Guest kala Posted January 24, 2010 Share Posted January 24, 2010 Witam!Proszę o pomoc w kwestii zamarzania paliwa w dieslu(wcześniej też opisywałam mój problem)Moje pytanie dotyczy kwestii czy kiedy już paliwo zamarzło a w tej chwili jest wymieniony filtr paliwa to dolanie do baku benzyny lub czegoś innego tzw.wspomagacza pozwoli na odpalenie czy jednak trzeba ogrzać auto?Dodam że temp.w nocy spadła do minus 20 stopni.Auto kręci ale przy dłuższej próbie uruchomienia w końcu akumulator pada.Świece są prawdopodobnie w porządku.Dziękuję i pozdrawiam cieplutko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
herson Posted January 24, 2010 Share Posted January 24, 2010 Moim zdaniem musisz poczekac na odwilż, albo holowac auto do ogrzewanego garażu. Paliwo nie zamarzło Ci w baku, a bardziej w przewodach, więc dolewanie benzyny na końcu "przewodu pokarmowego" auta w tym momencie, mija się z celem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baciarek Posted January 24, 2010 Share Posted January 24, 2010 Te świece prawdopodobnie w porządku to bym sprawdził. Wątpię, żeby dobra ropa zamarzła przy -20. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MICEN Posted January 24, 2010 Share Posted January 24, 2010 Stawiam na świece, okazało się że miałem 4 trupy jak sprawdziłem. Co ciekawe czas grzania wg kontrolki nie zmienił się. Podładuj akumulator, mimo że kręci może mieć naprawdę ciut za mało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest doktorkidler Posted January 24, 2010 Share Posted January 24, 2010 Stawiam na świece, okazało się że miałem 4 trupy jak sprawdziłem. Co ciekawe czas grzania wg kontrolki nie zmienił się. Podładuj akumulator, mimo że kręci może mieć naprawdę ciut za mało. tak sobie mysle ze skoro miałeś4 trupy to jak to sie stało ze nie zapalił Ci sie czerwony check ???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MICEN Posted January 24, 2010 Share Posted January 24, 2010 Ja też nie wiem, ale wiem, że teraz pali Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest peryskop Posted January 24, 2010 Share Posted January 24, 2010 Witam!Proszę . tak jak piszą koledzy,musisz wstawić do garażu ciepłego-nie masz wyjścia musi odmarznąć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kala Posted January 24, 2010 Share Posted January 24, 2010 Jutro kupię świece i zobaczę czy w końcu się uda.To już ostatnia deska ratunku,no pozostaje odwilż.Bo z garażem to jednak będzie kłopot,bo po pierwsze nie mam pojęcia jak go wyciągnąć z podwórka a po drugie autko stoi na górce przodem do dołu więc to raczej duuuży kłopot.Zastanawia mnie tylko dlaczego paliwo tzw.dobrej klasy z orl...i w dodatku verva zamarza?!Dzięki wszystkim za porady,jutro dam znać czy wymiana świec pomogła.Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MICEN Posted January 24, 2010 Share Posted January 24, 2010 Jak odmarznie wlej dodatki do paliwa wiążące wodę. Kupisz na stacjach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest peryskop Posted January 25, 2010 Share Posted January 25, 2010 Jutro kupię świece i zobaczę czy w końcu się uda.To już ostatnia deska ratunku,no pozostaje odwilż.Bo z garażem to jednak będzie kłopot,bo po pierwsze nie mam pojęcia jak go wyciągnąć z podwórka a po drugie autko stoi na górce przodem do dołu więc to raczej duuuży kłopot.Zastanawia mnie tylko dlaczego paliwo tzw.dobrej klasy z orl...i w dodatku verva zamarza?!Dzięki wszystkim za porady,jutro dam znać czy wymiana świec pomogła.Pozdrawiam. jak go masz koło chaty to zostaje Ci go odkopać troszke z pod silnika, wsadzić farelke i zapodać ciepła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tadek Posted January 25, 2010 Share Posted January 25, 2010 Witam!Proszę o pomoc w kwestii zamarzania paliwa w dieslu(wcześniej też opisywałam mój problem)Moje pytanie dotyczy kwestii czy kiedy już paliwo zamarzło a w tej chwili jest wymieniony filtr paliwa to dolanie do baku benzyny lub czegoś innego tzw.wspomagacza pozwoli na odpalenie czy jednak trzeba ogrzać auto?Dodam że temp.w nocy spadła do minus 20 stopni.Auto kręci ale przy dłuższej próbie uruchomienia w końcu akumulator pada.Świece są prawdopodobnie w porządku.Dziękuję i pozdrawiam cieplutko. Witam, 1,9 dci rewelacja -20 i paliwo z BP za pierwszym razem.Najlepsze silniki w primerkach.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest chmielo Posted January 25, 2010 Share Posted January 25, 2010 Witam, 1,9 dci rewelacja -20 i paliwo z BP za pierwszym razem.Najlepsze silniki w primerkach.Pozdrawiam tadek , ty jak coś napiszesz ,to naprawdę podbudowuję -szalenie pomocne pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kala Posted January 25, 2010 Share Posted January 25, 2010 Witam!Niestety nie udało mi się kupić dzisiaj świec.No jednak będę czekać na odwilż,w środę ma być koło zera,więc może coś ruszy.Dziś silnik jakby chciał zapalić,ale nie dał rady.Dziękuję wszystkim naprawdę szczerze,bo to forum to zaj...rzecz!Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest doktorkidler Posted January 26, 2010 Share Posted January 26, 2010 Kala a jak silnik kreci to moze wcićnij mu troche gazu moze wtedy załapie, ja tak miałem ze bez gazu krecił krecił jeczał kasłał i nie chciał załapać, a jak mu zapodałem gaziku to pokasłał ale zapalił.....a z tymi primerkami to nie sadze zeby to były jakies cuda techniki im zima nie służy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tomekorl Posted January 26, 2010 Share Posted January 26, 2010 Dla mnie jest wyjątkowo dziwne że jeżeli którakolwiek świeca była uszkodzona to nie zapalał się czerwony check na desce. Ja nie miałem problemu z zapłonem przy -25 dzisiaj rano (disel P12 1,9DCi) ale przy takich mrozach pojawia mi się czerwony check i auto nie jedzie. Byłem w zaprzyjaźnionym warsztacie i błąd wykazuje (błąd ciśnienia listy Common Rail) czyli najprawdopodobniej NASZE CUDOWNE PALIWO !!! Tankuję tylko na BP ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Felista Posted January 26, 2010 Share Posted January 26, 2010 (edited) Witam, ja mam trochę inny kłopot. Autko odpala bez problemu i spokojnie sobie pracuje 5 min na wolnych obrotach dla rozgrzewki (moze po 15 min by zdechł). Jak już jadę to po ok 1km zaczyna sie dławić aż do zdechnięcia. Ewidentnie paliwko tylko jest taki myk, że dolałem środek, filtry paliwa i powietrza nowe. Jedyny mankament to że za dużo nie udało mi się przejechać od wlania tego środka do paliwa (jakieś 6km od stacji paliw). Macie może jakieś patenty? (Sunny diesel 2.0 z 1995) EDIT: W innym wątku znalazłem więcej wypowiedzi ale żadnego konkretnego (na szybko) rozwiązania poza 1h grzania auta na wolnych obrotach. Edited January 26, 2010 by Felista Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest doktorkidler Posted January 26, 2010 Share Posted January 26, 2010 Dla mnie jest wyjątkowo dziwne że jeżeli którakolwiek świeca była uszkodzona to nie zapalał się czerwony check na desce. Ja nie miałem problemu z zapłonem przy -25 dzisiaj rano (disel P12 1,9DCi) ale przy takich mrozach pojawia mi się czerwony check i auto nie jedzie. Byłem w zaprzyjaźnionym warsztacie i błąd wykazuje (błąd ciśnienia listy Common Rail) czyli najprawdopodobniej NASZE CUDOWNE PALIWO !!! Tankuję tylko na BP ;/ a mnie się wydaje ze masz spalona świece żarową a jak mi jeszcze napiszesz ze jak już trochę przejedziesz i chceck gaśnie to nawet sie moge założyc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hary7 Posted January 26, 2010 Share Posted January 26, 2010 Witam, ja mam trochę inny kłopot. Autko odpala bez problemu i spokojnie sobie pracuje 5 min na wolnych obrotach dla rozgrzewki (moze po 15 min by zdechł). Jak już jadę to po ok 1km zaczyna sie dławić aż do zdechnięcia. Ewidentnie paliwko tylko jest taki myk, że dolałem środek, filtry paliwa i powietrza nowe. Jedyny mankament to że za dużo nie udało mi się przejechać od wlania tego środka do paliwa (jakieś 6km od stacji paliw). Macie może jakieś patenty? (Sunny diesel 2.0 z 1995) EDIT: W innym wątku znalazłem więcej wypowiedzi ale żadnego konkretnego (na szybko) rozwiązania poza 1h grzania auta na wolnych obrotach. Spróbuj pojechać z odkręconym korkiem wlewu paliwa. Może zapchał Ci się układ doprowadzający powietrze do zbiornika paliwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kala Posted January 27, 2010 Share Posted January 27, 2010 Witam!Autko odpaliło!!!Ale za pomocą opalarki,którą znajomy rozgrzał wtryski paliwa.Załapał odrazu.Teraz tylko doleję wspomagacza i mam nadzieję że już nie będzie więcej takich niespodzianek.Pozdrawiam wszystkich i życzę czarnych dróg(choć sypie dziś nieźle,a do rana daleko). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.