[K11] ile więcej w zimę... ???

[Gość Piotrek83]

Witam..

 

Od tak, chciałem poznać Wasze opinie jakie macie różnice w spalaniu w lato i w tak mroźną zimę jaką teraz mamy..

Kupiłem w listopadzie autko, paliło tak sobię..

Teraz jak temp spadła -20, nie mogę za 50zł przejechać 130 km po mieście... przez te mrozy?

[herson]

Przy takich mrozach, wydłuża się czas jazdy na ssaniu i nawet auta benzynowe dłużej się rozgrzewają albo nawet jeżdżą niedogrzane ( przy krótkich odcinkach ), więc zwiększone spalanie nie jest novum.

Łatwiej byłoby gdybyś podał jaka jest różnica w spalaniu w l/km

[walti]

Zgadzam się. O ile w lato spalanie w mieście mieściło się w granicach 6-6,5l (żonka jeździ na krótkich odcinkach) to teraz wynosi ok. 8-9l/100km.

Jak będę miał chwilkę to sprawdzę to przy użyciu conzulta i programu ecutalk.

Pozdrawiam.

[Gość Piotrek83]

za krótko mam to autko aby dokładniej to wszystko wybadać

Ale teraz na oko to 9 spokojnie chla... :/ czyli jednak w lato do 7l zejść w mieście można?

[herson]

Jak dla mnie masakra, dla takiego auta i pojemności. Nie to, że to niemozliwe, ale wydawać by się mogło, że kupujesz małe, miejskie, ekonomiczne autko.....

Sprawdź jeszcze na motostat i http://www.spritmonitor.de/en/overview/33-Nissan/302-Micra.html?fueltype=2

 

PS Moja alma 2,2 tyle, że diesel, w zimie pali max do 7,5 - 8,5 l/100 km

 

 

[Gość dziadek]

U mnie też spalanie wzrosło, dodatkowo dziś zauważyłem jakby pomimo osiągnięcia temperatury (wskazówka na środku) auto było cały czas na wysokich obrotach tj. jakby cały czas na ssaniu pracowało.

[Gość Witek]

I ja się pochwale ostatnio zużył jakieś 8 l/100 km. Teraz jak te mrozy to poniżej 7 nie spada ale uważam że jeszcze tragedii nie ma.

[manix]

Jak dla mnie masakra, dla takiego auta i pojemności. Nie to, że to niemozliwe, ale wydawać by się mogło, że kupujesz małe, miejskie, ekonomiczne autko.....

Sprawdź jeszcze na motostat i http://www.spritmonitor.de/en/overview/33-Nissan/302-Micra.html?fueltype=2

 

PS Moja alma 2,2 tyle, że diesel, w zimie pali max do 7,5 - 8,5 l/100 km

moja 1.5 dCi jeszcze nigdy nie przekroczyła 6,4l-o 0.5 więcej(NIE MÓWIĘ O CHWILOWYM TYLKO O RZECZYWISTYM-chwilowe pokazuje na starcie i 20l) ;)a ciągnie aż miło-tyle że to dopiero roczny samochód:|

micra córki o 1-1.5l (1.2,80KM) więcej niż latem ( ale wciąż na klimie)

n15-1.4gx żony jak to alma tylko 1l więcej na max 8.5-PRAWDZIWY NISSAN

Edytowane 25 Stycznia 2010 przez manix

[Gość leon]

Ja mam niestety ten sam problem. Pali mi ok. 9,5 litra w mieście. Jadę do pracy ok. 8 km. w jedną stronę i to w poznańskich korkach. Mam też założone trochę szersze zimówki 175, może to też lekko zwiększa zużycie. Ogólnie jestem trochę zawiedziony, myślałem że zimą będzie mi palił max 8 litrów.

[manix]

Ja mam niestety ten sam problem. Pali mi ok. 9,5 litra w mieście. Jadę do pracy ok. 8 km. w jedną stronę i to w poznańskich korkach. Mam też założone trochę szersze zimówki 175, może to też lekko zwiększa zużycie. Ogólnie jestem trochę zawiedziony, myślałem że zimą będzie mi palił max 8 litrów.

nie mogę w to uwierzyć że ta zapalniczka może tyle palić no chyba że żeczywiście korki totalne Edytowane 2 Lutego 2010 przez manix

[Gość leon]

Korki są duże ale nie tragiczne. Byc może mam coś też z przepływomierzem bo trochę mi obroty skaczą a czytałem że to też może zwiększyć zużycie paliwa.

[manix]

Korki są duże ale nie tragiczne. Byc może mam coś też z przepływomierzem bo trochę mi obroty skaczą a czytałem że to też może zwiększyć zużycie paliwa.

mikra córki silnik 1.2 80-konny jazda po szczecinie (na uczelnie i spowrotem plus sklepy:)pali teraz zimą 7.4l więc to u ciebie to horror i nienormalne.zresztą tyle to mi palił civic 1.8

Edytowane 2 Lutego 2010 przez manix

[Gość Witek]

Ja mam oponki 155/65 14 cali i mi paliła 8l\100 .Rada jest taka nie grzać silnika na postoju, nie ogrzewać się np: czekając na kogoś itp. Teraz spalanie mi wyszło jakieś 6.3 l\100, jak się zastosowałem do tych zasad oczywiście źle działający termostat też robi swoje. Micra ma dość wydajny układ chłodzenia jak termostat jest popsuty zmusza to silnik do ciągłej pracy na ssaniu.

[Gość Chachor23]

Zależy na jakich stacjach tankujecie, ja tankuje zazwyczaj za 100zł na dwóch stacjach zielonej albo czerwonej i wychodzi między 23-24 litry w baku a obroty są różne przy tych największych mrozach robiłem 260-290 kilometrów max do zaświecenia rezerwy a przy małych mrozach wychodzi jakieś 300-330 kilometrów przy oponkach 155/70 13" z czego dwie przednie są nowe a przebieg obecnie 273tyś.

[manix]

Zależy na jakich stacjach tankujecie, ja tankuje zazwyczaj za 100zł na dwóch stacjach zielonej albo czerwonej i wychodzi między 23-24 litry w baku a obroty są różne przy tych największych mrozach robiłem 260-290 kilometrów max do zaświecenia rezerwy a przy małych mrozach wychodzi jakieś 300-330 kilometrów przy oponkach 155/70 13" z czego dwie przednie są nowe a przebieg obecnie 273tyś.

czyli niemało ci żłopie-9.23l/100 przy zatankowałeś 24l=przejechałeś 260 km(kolega pisał że warunki ma miejskie i korki)\a w wersji optymistycznej 23l-290km=7.93l/100 Edytowane 3 Lutego 2010 przez manix

[walti]

Witam !!!

Mam ten sam problem: duże spalanie w zimę po mieście.

Dokonałem pomiarów z użyciem Conzulta i programu ecutalk.

Wynik: spalanie średnie po mieście na 100 km to ok. 12l !!

Podejrzewam,że realne wyjdzie w granicach 10l, bo pomiar był wykonany na krótkim odcinku - 1,2km.

Chwilowe spalanie wynosiło czasem nawet 5,5-6l, a przy wbitym biegu i puszczeniu pedału gazu 1,2l.

Jak tankuję za 50pln to przejeżdżam ok.110-130 km, fakt że po mieście i na krotkich trasach.

Ostatnio zmieniłem stację (i paliwo), zobaczymy jaki będzie efekt.

Przy odrobinie wolnego czasu dokonam pomiaru na dłuższym dystansie i wrzucę wyniki.

Aha, komputer nie sygnalizuje żadnych błędów (ani zapisanych, ani oczekujących), wskazania przepływomierza też są ok. dlatego raczej wykluczam przepływkę.

[manix]

Witam !!!

Mam ten sam problem: duże spalanie w zimę po mieście.

Dokonałem pomiarów z użyciem Conzulta i programu ecutalk.

Wynik: spalanie średnie po mieście na 100 km to ok. 12l !!

Podejrzewam,że realne wyjdzie w granicach 10l, bo pomiar był wykonany na krótkim odcinku - 1,2km.

Chwilowe spalanie wynosiło czasem nawet 5,5-6l, a przy wbitym biegu i puszczeniu pedału gazu 1,2l.

Jak tankuję za 50pln to przejeżdżam ok.110-130 km, fakt że po mieście i na krotkich trasach.

Ostatnio zmieniłem stację (i paliwo), zobaczymy jaki będzie efekt.

Przy odrobinie wolnego czasu dokonam pomiaru na dłuższym dystansie i wrzucę wyniki.

Aha, komputer nie sygnalizuje żadnych błędów (ani zapisanych, ani oczekujących), wskazania przepływomierza też są ok. dlatego raczej wykluczam przepływkę.

a nie prosciej bedzie zatankować po korek,skasować licznik ,wyjeździć 500km i znowu pod korek.ilośc litrów która weszła razy 100 podzielić przez ilość przejechanych kilometrów ??? imasz prawdziwe średnie nie jakieś tam chwilowe.

Edytowane 3 Lutego 2010 przez manix

[herson]

Dokonałem pomiarów z użyciem Conzulta i programu ecutalk.

 

A wpływ wiatru z naprzeciwka i gęstosc powietrza, tez brałeś pod uwagę?

Dlaczego tak sobie utrudniac?

Nie łatwiej zatankowac do pełna, przejechac dowolną liczbę km, większa niż 100, dotankowac i podzielic ilośc litrów paliwa na ilosc przejechanych km??

l/km- wyjdzie liczba po przecinku, ale jak ktoś nie załapie ile to litrów, wystarczy pomnożyc x100, albo skorzystac ze sposobu manixa

 

PS 12 l?????? To jak Maxima V6, tyle że 3,0 i prawie 200km pod maską

[manix]

to w gruncie ten sam sposób Edytowane 4 Lutego 2010 przez manix

[walti]

Gratuluję kolegom szerokiej wiedzy praktycznej i matematycznej. Na pewno skorzystam, bo mądrego i warto czasem posłuchać

P.S. Celem było zwrócenie uwagi forumowiczów na spalanie paliwa przy różnych parametrach pracy silnika i temperaturze.

 

Pozdrawiam !!!

[nemo]

moja k11,poj 1,0 2001 r,obecnie wyszło mi srednio 8,3litra na 100km,w zeszłym roku na podobnych mrozach wychodziło 7,5litra,ale jesienią wymieniłem przepływomierz,elektromechanik dopasował mi z opla corsy i widze ze spalanie wzrosło i jest słabsza,obecnie dzienne przebiegi krótkie rano wcześnie ok 6 12km,ipózno wieczorem z powrotem,opony zimówki,krótko grzeje silnik przed jazdą ok,3 minut

[Gość Micron100]

Witam. właśnie jestemm po tankowaniu , na 234 km zalałem dokładnie 19.78 L , wychodzi wiec ok 9,5 litra na 100 , przy dość spokojnej jezdzie, moj rekord spalania latem to ok 6 L przy bardzo spokojnej jezdzie, niestety takie są uroki posiadania nissana micry, zalewam tylko 98.

[manix]

Witam. właśnie jestemm po tankowaniu , na 234 km zalałem dokładnie 19.78 L , wychodzi wiec ok 9,5 litra na 100 , przy dość spokojnej jezdzie, moj rekord spalania latem to ok 6 L przy bardzo spokojnej jezdzie, niestety takie są uroki posiadania nissana micry, zalewam tylko 98.

oj kolego slabiutko u ciebie z matematyką.twoja średnia to 8.45l./100km (19.78x100:234=8.452...) więc nie ma tragedji .pozdrawiam

Edytowane 14 Lutego 2010 przez manix

[Gość Micron100]

Dzieki za poprawkę pisałem na szybko, więc tak wyszło., a więc zaoszczędzam 4.85 na 100... to juz coś...heheh ale jak na 1.3 to i tak dość sporo.......

[Felson]

Ja mogę potwierdzić wyniki spalania w mieście w moim przypadku w krakowskich korkach. Trasa do pracy 8km, włączone radyjko i zimą nawiew z ciepłym powietrzem (bez grzania tylnej szyby), lato ok 6,5 zima 8 litrów na 100 km, obliczane metodą lania pod korek na tej samej stacji. Trochę to spalanie boli jak na tak małe autko Oszczędność widać dopiero jak się wyjedzie z miasta bo w trasie auto bierze ok 1,5-2l mniej.