Przegub czy sprzęgiełko, Terrano I / II

[Guest Pitron]

Witam.

Podczas jazdy czasami zdarza się, że w prawym kole coś zaczyna głośno rzęzić.

Nie ma reguły czy wcześniej były przełączane napędy czy nie.

Dźwięk ustaje najczęściej podczas przyhamowania. Słychać wtedy łupnięcie i dźwięk znika.

Zdarza się to bardzo rzadko pierwszy raz w październiku i od tamtej pory ze 3 razy.

Dzisiaj właśnie tak się stało. Napęd 4x4 podczas skrętu w prawo usłyszałem stukanie.

Wyłączyłem 4x4 ujechałem 5km i zaczęło rzęzić.

Co to może być sprzęgiełko? a może coś z przegubem?

 

 

 

Poczytałem forum i wychodzi na to że sprzęgiełka

 

Po rozłożeniu sprzęgiełka smar jest twardy i stary czy wymiana na nowy pomoże?

 

Po rozłożeniu sprzęgiełka smar jest twardy i stary czy wymiana na nowy pomoże?

Edited January 28, 2010 by Pitron

[slayer17]

Możliwe, ale nie dawaj go za dużo.

 

I spróbuj po wyłączeniu 4x4 cofnąć o obrót koła do tyłu. Sprzęgiełka się łatwiej wypną.

[Guest bigi]

ja obstawiam sprzegielka - u mnie jak spada tempreratura kolo -20 pojawia sie podobny problem, sprzegielka sie same zapinaja, albo jedno, mozna to wyczuc na sluch, ja momentalnie zwalniam i cofam - rozpina i dalej jedzie cichutko, ale raz mialem jak autor napisal - przyhamowalem i byl delikatny strzal. przy wyzszych temperaturach nie ma tego problemu przy jezdzie na 4 tez nie, wiec diagnozuje to jako sprzegielka.

[Guest Pitron]

Spróbuję zrobić jak mówisz.

 

Jeszcze jedna rzecz która mnie nurtuje.

Po zdjęciu sprzęgiełka oś przegubu lata sobie bardzo na boki czy tak ma być???

 

Luz osi:

http://zapodaj.net/39188cf96914.jpg.html

 

 

Sprzęgiełko:

http://zapodaj.net/611bb1ffef06.jpg.html

 

U mnie przy +20 i -20 było ok ale około 0 stopni są problemy

Edited January 29, 2010 by Pitron

[Guest bigi]

ja mam luz i z tego co mi mowiono to luz ma byc

[Guest Pitron]

Kolejne pytanie ;-)

 

Na zdjęciu z linku podkładka ta w środku wygląda jak by byłą dorabiana?

Może się mylę, ale też nie za bardzo chce pasować?

 

http://zapodaj.net/af0311142d68.jpg.html

[Guest bigi]

wiesz co dawno nie rozbieralem sprzegielek, ale jesli dobrze kojarze to u mnie byly takie same, moze wypowie sie ktos inny kto tez rozkladal to cudo.

[fabro2]

Ja też z automatami miałem problem ale się już wyleczyłem, raz się zapieły drugi raz nie w końcu się rozpadło jedno w najbardziej nie odpowiednim momencie i trzeba było prosić o pomoc kogoś z traktorkiem, poecam manuale AVM-y,śmigam już 2 lata i jeszcze mnie nie zawiodły,koszt około 500 pln.

[Guest Pitron]

Rano wyczyściłem, nasmarowałem i złożyłem na nowo sprzegiełka.

Zrobiłem dzisiaj 100km.

Po przejechaniu 10 prawy zaczął rzęzić.

Zatrzymałem się cofnąłem i resztę trasy nic się nie działo.

[Guest gajowyPH]

U mnie też od jakiegoś czasu zaczęło podobnie strzelać, dodatkowo zauważyłem że jadę na 4x4, parkuję i jak chcę jechać dalej mam już tylko tylni napęd a po chwili strzał czyli zapięcie sprzęgiełek, kolega mówi że to wszystko wina tego że ostatnio jak jest zima cały czas jeżdżę na 4x4 i się sprzęt zużywa, ale mi się wydaje że chyba trzeba będzie się przymierzać do zakupu sprzęgiełek. Co radzicie tzn zakup manualnych czy automatów, nie ukrywam że cena jest wysoka, myślałem że będą tańsze.

[Guest bigi]

jadę na 4x4, parkuję i jak chcę jechać dalej mam już tylko tylni napęd

 

a co oznacza ze parkujesz ? cofasz ?

[Guest gajowyPH]

CZasem cofam a czasem zwyczajne zatrzymanie i potem ruszam dalej do przodu, ale zauważyłem że nawet gdy zaczynam jazdę od cofania to też już mam tylko tylnią oś.

[Guest bigi]

z tego co ja sie orientuje to cofniecie nawet przy zapietym 4x4 rozpina sprzegielka a nastepnie znowu zapina. Sprzegielka zapina ruch poloski a rozpina ruch kola w przeciwpolozna. Jesli sie myle nich ktos mnie wyprostuje.

[Guest stawoska]

Masz chyba rację kolego bo z tego co zauważyłem tak właśnie się to zachowuje. Dlatego nie na darmo mówi się, że aby rozłączyć przedni napęd trzeba się troszkę cofnąć (zakładając że się jechało do przodu). I odwrotnie - pojechać w przód jeśli wcześiej (4x4) jechało się w tył. Sprzęgiełka rozłączają się wtedy kiedy nie kręci się półoś z tym że ich załączenie/wyłączenie uzależnone jest od obrotu samego koła. Trudno to wytłumaczyć, ale warto zobaczyć mechanizm i wtedy wszystko jest jasne. I jeszcze jedno - u mnie kiedy padły sprzęgiełka po ich rozebraniu stwierdziłem, że problemem były skręcone i ściśnięte sprężyny, które nie miały już siły wysuwać wieloklinu. Niestety nie udało mi się ich już naciągnąć.

Edited February 18, 2010 by stawoska

[Guest kraqsek]

Witam.

 

A czym grozi jazda z jednym zapiętym sprzegiełkiem?? Rozebrałem sprzegiełka i jedno było zaspawane (zalutowane) Chyba bedzie trzeba wymienić na nowe bo poprzedni właściciel nie dbał o nie

[mat125]

Opisany przez autora objaw to na 100% sprzęgiełka automatyczne - miałem to samo miesiąc temu.

Wymiana na manuale pomogła, koszt niewiele większy niż zestaw naprawczy do oryginalnych automatów.

Na krótko może pomóc czyszczenie, smarowanie itp - warto wtedy sprawdzić wymiar graniczny - patrz zał.

U mnie było ok 14 mm więc nie miało prawa działać i nie działało.

Pzdr

 

Jazda z jednym zapiętym powoduje że nie masz napędu bo mech. różnicowy będzie go przekazywał na niezapiętą półoś. Nie wiem czym to się skończy na dłuższą metę dla mech. różnicowego przedniej osi.

[Guest kraqsek]

Witam.

 

Jak mam zapięte 4x4 to nie ma wibracji powyżej 80 km/h ( jeździłem tylko żeby sprawdzić ) a jak zapięte jedno sprzęgiełko to są wibracje. Boję się że dłuższa jazda rozwali mechanizm różnicowy. Trzeba wymienić

[jarolissimus]

Trochę odkopię temat. Kupiłem Terrano II 2.7 TDI. Poprzedni właściciel powiedział, że nie działa prawe sprzęgiełko, że nie ma jakiejś blaszki. I teraz pytanie do znawców tematu, jakiej blaszki brakuje i gdzie sprawdzić jaki mam model sprzęgiełka ? Nie znalazłem oznaczenia na sprzęgiełku. Aaaa i czy jest różnica między prawym sprzęgiełkiem a lewym? Pomóżcie bo zima idzie  Na pierwszych dwóch zdjęciach są części, które zdjąłem z obudową sprzęgiełka, na następnych to co zostało na półosi.

[MiszaAT]

Zdejmij Segera z półosi, pod tą dużą podkładką za nim powinna być gięta blaszka chyba mosiądzu jakiegoś... Prawe i lewe sprzęgięłko są takie same. Pozdro

[lemmy69]

obydwa sprzęgi są identyczne...strony nie mają znaczenia

oczywiście są dedykowane do terrano, ale wyróżnikiem jest tylko liczba frezów na półosi przegubu ...27, 28 chyba jeszcze 29 występuje , średn. zewn. zdaje się 83mm

na pierwszy rzut oka nie brakuje niczego ale nie rozebrałeś go jeszcze... wewnątrz jest sprężyna a'la pierścień siegera trzymająca środek a pod nim łożysko oporowe z 40 kulkami i pierścień...może to jego brakuje, pewnie nie

wymyj je dokładnie, zalej olejem, wylej go i przykręć...jeśli to nie pomoże to jest po prostu padnięte, czyli witaj w klubie!

Edited November 23, 2013 by lemmy69

[jarolissimus]

Czyli muszę odkręcić tą blachę przykręconą na krzyżaki do piasty? A jak to jest z zestawami naprawczymi? Bo tam są konkretne modele sprzęgiełek.

[MiszaAT]

Nie,, za tą blachą jest już nakrętka dociskowa łożyska Powinno być tak Seger-> podkładka stalowa->blaszka zagięta chyba mosiężna

[lemmy69]

Czyli muszę odkręcić tą blachę przykręconą na krzyżaki do piasty? A jak to jest z zestawami naprawczymi? Bo tam są konkretne modele sprzęgiełek.

 

jaki zestaw naprawczy? 

[jarolissimus]

To tak właśnie jest. To jeszcze raz to rozbiorę, wyczyszczę i nasmaruję i włączę przednie koła. Się okaże  Znalazłem takie zestawy http://www.rideon.pl/katalog865.php

Edited November 23, 2013 by jarolissimus

[lemmy69]

kolego...to są zestawy do sprzęgiełek MANUALNYCH AVM, a ty masz automatyczne