[K11]Wymiana obudowy termostatu

[Gość aki123]

Witam

Jest to mój pierwszy post, więc pozdrawiam wszystkich forumowiczów. Posiadam micrę K11'95 1.0. Kapie spod obudowy termostatu i chciałbym się tam jakoś dostać - odkręcić obudowę i uszczelnić, ale jak - pełno kabli i utrudniony dostęp. Czy można spokojnie odkręcić aparat zapłonowy - 2 śruby do korpusu silnika przykręcone wtedy byłkby dostęp lepszy od góry, a może jest lepszy sposób. proszę o poradę, bo chcę się do tego zabrać możliwie szybko.

[Gość dziadek]

Kolego ja wymieniałem też jakiś miesiąc temu i bez problemu da rade bez odkręcania aparatu. Zdejmujesz tylko gumowy przewód idący do chłodnicy i spokojnie masz podejście.

[alfabox0266]

Kolego ja wymieniałem też jakiś miesiąc temu i bez problemu da rade bez odkręcania aparatu. Zdejmujesz tylko gumowy przewód idący do chłodnicy i spokojnie masz podejście.

To się tyczy wymiany samego termostatu,a można go wymienić nawet bez ściągania węża.Natomiast żeby odkręcić obudowę termostatu od głowicy to możesz odkręcić aparat uprzednio zaznaczając sobie rysikiem jego położenie.Przy zakładaniu nie będzie problemu,płetwa osi jest przesunięta niesymetrycznie i pasuje tylko w jednym położeniu .

[Gość aki123]

[

 

Ok, dzięki - zrobione. Musiałem odkręcić obudowę termostatu i uszczelnić silikonem. Na razie jest szczelne i działa. Przy okazji zastanawiałem się nad sensem zbiornika wyrównawczego, a właściwie wężyka łączącego go z chłodnicą , trochę dziwne to rozwiązanie wlot węża do chłodnicy jest wyżej niż zbiornik czy tak ma być?