Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[K11] Wymiana sprzęgła...Prośba o pomoc


Tommy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolegów. Zwracam się o udzielenie kilku fachowych rad. Otóż nadchodzi chwila, gdy muszę wymienić sprzęgło w Micrze K11 1.o., rocznik 1993. Przy wciśniętym sprzęgle na wysokich obrotach łożysko wysprzęglające dosyć mocno huczy... Zamierzam zakupić sprzęgło firmy Aisin (podobno dobre???), o wymiarze tarczy 160 mm. Rozumiem, że aby dokonać wymiany, należy wyjąć skrzynię biegów...Jeśli tak, to mam pytanie. Czy istnieje możliwość wyciągnięcia skrzyni bez demontażu półosi? W książce pisze niby, iż przed wyjęciem skrzyni należy zdemontować półosie poprzez wyciągnięcie przegubów wewnętrznych. Ale czy jest to konieczne? Czy istnieje taka możliwość, aby podobnie jak przy wymianie przegubów zewnętrznych, po prostu wybić i oddzielić półoś od piasty/zawieszenia, dopiero wówczas próbować dokonywać demontażu skrzyni łącznie z półosiami? No bo jeśli rzeczywiście trzeba, jak to książkowo określono, dokonać demontażu półosi, to dochodzą koszty simmeringów etc. Bardzo proszę o opinie w tym temacie. Dziękuję i pozdrawiam użytkowników Micr :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów. Zwracam się o udzielenie kilku fachowych rad. Otóż nadchodzi chwila, gdy muszę wymienić sprzęgło w Micrze K11 1.o., rocznik 1993. Przy wciśniętym sprzęgle na wysokich obrotach łożysko wysprzęglające dosyć mocno huczy... Zamierzam zakupić sprzęgło firmy Aisin (podobno dobre???), o wymiarze tarczy 160 mm. Rozumiem, że aby dokonać wymiany, należy wyjąć skrzynię biegów...Jeśli tak, to mam pytanie. Czy istnieje możliwość wyciągnięcia skrzyni bez demontażu półosi? W książce pisze niby, iż przed wyjęciem skrzyni należy zdemontować półosie poprzez wyciągnięcie przegubów wewnętrznych. Ale czy jest to konieczne? Czy istnieje taka możliwość, aby podobnie jak przy wymianie przegubów zewnętrznych, po prostu wybić i oddzielić półoś od piasty/zawieszenia, dopiero wówczas próbować dokonywać demontażu skrzyni łącznie z półosiami? No bo jeśli rzeczywiście trzeba, jak to książkowo określono, dokonać demontażu półosi, to dochodzą koszty simmeringów etc. Bardzo proszę o opinie w tym temacie. Dziękuję i pozdrawiam użytkowników Micr :-)

Tommy,nie ma konieczności wymiany simmeringów półosi.

Jeśli chodzi o demontaż od strony przegubów wewnętrznych to rzeczywiście jest to najlepsza opcja i wychodzą one o niebo lepiej ze skrzyni niż półosie z zewnętrznych.Jedyne co musisz zrobić to spuścić olej ze skrzyni i po prostu wyrwać je z gniazd (wychodzą bardzo ładnie).Z wbiciem spowrotem też nie ma problemów ,wystarczy puknąć przez klocek drewniany i już siedzi.Simmeringi nie powinny się uszkodzić ,robiłem to kilka razy i nie było z nimi problemów.Co do tarczy,to na pewno masz 160,ale polecał bym LUK'a,nie było z nimi problemów.Jest opcja wymiany tarczy bez wywalania skrzyni,kiedyś o tym pisałem.Wystarczy po odpuszczeniu mocowań silnika i skrzyni i uprzednim podwieszeniu ich ,rozsunąć te podzespoły na około 6 cm i jest to wykonalne :dribble:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tommy,nie ma konieczności wymiany simmeringów półosi.

Jeśli chodzi o demontaż od strony przegubów wewnętrznych to rzeczywiście jest to najlepsza opcja i wychodzą one o niebo lepiej ze skrzyni niż półosie z zewnętrznych.Jedyne co musisz zrobić to spuścić olej ze skrzyni i po prostu wyrwać je z gniazd (wychodzą bardzo ładnie).Z wbiciem spowrotem też nie ma problemów ,wystarczy puknąć przez klocek drewniany i już siedzi.Simmeringi nie powinny się uszkodzić ,robiłem to kilka razy i nie było z nimi problemów.Co do tarczy,to na pewno masz 160,ale polecał bym LUK'a,nie było z nimi problemów.Jest opcja wymiany tarczy bez wywalania skrzyni,kiedyś o tym pisałem.Wystarczy po odpuszczeniu mocowań silnika i skrzyni i uprzednim podwieszeniu ich ,rozsunąć te podzespoły na około 6 cm i jest to wykonalne :dribble:

Dziękuję ślicznie za szybką odpowiedź :-) Trochę się podnieciłem opisanym sposobem wymiany kompletnego sprzęgła bez demontażu skrzyni. Ale czy w tym przypadku muszę zdemontować zawieszenie, tzn. rozłączyć przegub kulisty wahacza, podobnie jak to ma miejsce przy wymianie przegubu zewnętrznego? Rozsunięcie silnika i skrzyni brzmi dobrze...Ale czy silnik da się przesunąć w stronę nadkola, ja tam ledwo wkładam rękę aby np. zmienić pasek? Acha, i jeszcze jedna sprawa. Czy to rozsunięcie będzie na tyle wystarczające, aby dobrze wycentrować tarczę sprzęgła? Bo rozumiem, że wałek sprzegła jest jednak w jakiś sposób ułożyskowany w siniku? Przepraszam za te "prymitywne" pytania, ale Micry nie znam tak dobrze...Sprzęgła LUK o wymiarze 160 mm nie mogę nigdzie znaleźć, wszędzie jest 180 mm, dlatego wybór padł na Aisin, niby stosowane na pierwszy montaż w Toyotach. W swoim drugim aucie (które znam perfect) też wkładałem LUK'a, od 10 lat nie wiem, co oznaczają problemy sprzegłowe...Też wolałbym LUK'a...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ledwo wsuwałeś rękę to te 3 centymetry powędruje w stronę nadkola,a skrzynia kolejne 3 cm w drugą stronę (co najmniej).Przy wymianie przegubów nie trzeba wybijać przegubu kulistego ze zwrotnicy,wystarczy wykręcić dwie śruby mocujące amortyzator ze zwrotnicą i można odchylić zwrotnicę w dół przy odpowiednim ustawieniu kierownicy.Co do centrowania wystarczy lekko załapać docisk sprzęgła i obracając kołem zamachowym ustawić na suwmiarkę centralne położenie tarczy (nie jest tak źle),a następnie obracając znowu poskręcać docisk z kołem.Wałek jest łożyskowany tylko w skrzyni i musi trafiać centralnie w tarczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ledwo wsuwałeś rękę to te 3 centymetry powędruje w stronę nadkola,a skrzynia kolejne 3 cm w drugą stronę (co najmniej).Przy wymianie przegubów nie trzeba wybijać przegubu kulistego ze zwrotnicy,wystarczy wykręcić dwie śruby mocujące amortyzator ze zwrotnicą i można odchylić zwrotnicę w dół przy odpowiednim ustawieniu kierownicy.Co do centrowania wystarczy lekko załapać docisk sprzęgła i obracając kołem zamachowym ustawić na suwmiarkę centralne położenie tarczy (nie jest tak źle),a następnie obracając znowu poskręcać docisk z kołem.Wałek jest łożyskowany tylko w skrzyni i musi trafiać centralnie w tarczę.

Dziękuję bardzo za wyczerpującą wypowiedź :) Teraz już wszystko jasne. Mam nadzieję, że dam radę to zrobić. Jeszcze raz dziękuję za okazaną pomoc. Pozdrawiam serdecznie, Tomasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...