Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

[P12] Problem - gaśnie silnik


zibi777
 Share

Recommended Posts

Od pół roku jestem posiadaczem P12 HB 2004 1,8 i gaz sekwencja.

Jeździ mi się świetnie. Od chwili zakupu jest tylko jeden problem.

Gaśnie jeśli rusza się zbyt szybko. Odpala ponownie po 1-2 minutach i jest OK. Ja sobie z tym radzę, ale żona ma ciężką nogę i jej po dwóch trzech gaśnięciach wyrzuca ikonę silnika. Na ELM 327 wychodzi kod P0340 obwód czujnika położenia wałka rozrządu? wadliwe działanie. W serwisie powiedziano mi,że to chyba wina gazu.A najlepiej to zostawić u nich na kilka dni?!

Proszę o pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Guest Sarkas01

kolego miałem ten sam problem jak kupiłem autko, przy agresywnym szarpnięciu i odpuszczeniu gazu gasł silnik. Trzeba zdjąć gumowy wąż z przepustnicy od strony filtra powietrza i przeczyścić w środku przepustnicę delikatnie ją otwierając i np szmatką na palcu z wd-40 dokładnie przeczyść ścianki na około bo nie domyka się od zanieczyszczeń. U mnie od tamtej pory jak przeczyściłem (1,5 roku) żyleta, sam to zrobisz, pozdro

Link to comment
Share on other sites

Witam,

ostatnio zgasł mi silnik podczas jazdy i pojawił sie błąd 0340. Posiadam Almerę 1,5 + LPG sekwencja. Wcześniej czaasami miałem problem z odpaleniem silnika (kręcił ale nie zapalał), szczególnie gdy gwałtownie mi zgasł. Po zgaszeniu błędu nie zapala się ponownie już od 2 tygodni, ale wydaje mi się, że silnik pracuje trochę mniej płynnie (na 2 i 3 biegu czuje bardzo delikatne szarpania). Nie wspomnę, iż od ponad roku jest mułowaty i ciężko się zbiera. Czy to ma związek z instalacją gazową, czy też może to mieć związek czujnikiem wałku, a dalej z rozrządem (zbytnie rozciągnięcie)? Czy na przykład słabe świec (niezmieniane od początku - 85 tys km), zanieczyszczenie przepustnicy lub przepływomierz może mieć takie objawy?

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

kolego miałem ten sam problem jak kupiłem autko, przy agresywnym szarpnięciu i odpuszczeniu gazu gasł silnik. Trzeba zdjąć gumowy wąż z przepustnicy od strony filtra powietrza i przeczyścić w środku przepustnicę delikatnie ją otwierając i np szmatką na palcu z wd-40 dokładnie przeczyść ścianki na około bo nie domyka się od zanieczyszczeń. U mnie od tamtej pory jak przeczyściłem (1,5 roku) żyleta, sam to zrobisz, pozdro

 

Dzięki !!!

Zobaczę czy i u mnie zadziała!

 

Przepustnicę oraz silniczek krokowy mechanik wyczyścił. Ja się nie odważyłem. Nie szarpie i nie gaśnie. I w tym względzie miodzio. Raptowna poprawa.

Stało się jednak coś innego. Nie daje się adaptować przepustnica (tak sądzę). Obroty mam cały czas na poziomie 1500. Faluje podczas jazdy jak wciskam sprzęgło od 1500 do 2500 obrotów. Odwiedziliśmy większość poważnych stacji diagnostycznych w mieście, aby podłączyć się pod komputer i zrobić kalibrację. I nic ... po kilku minutach wgrywania odrzuca oprogramowanie.

Myślę sobie zadzwonię do serwisu nissana!

A tam z buta 190 zł za podłączenie do komputera i dodatkowo180 zł za godzinę (robocizna). I gniotę tego węża w kieszeni i myślę co by tu jeszcze zrobić!

Link to comment
Share on other sites

Witam,

ostatnio zgasł mi silnik podczas jazdy i pojawił sie błąd 0340. Posiadam Almerę 1,5 + LPG sekwencja. Wcześniej czaasami miałem problem z odpaleniem silnika (kręcił ale nie zapalał), szczególnie gdy gwałtownie mi zgasł. Po zgaszeniu błędu nie zapala się ponownie już od 2 tygodni, ale wydaje mi się, że silnik pracuje trochę mniej płynnie (na 2 i 3 biegu czuje bardzo delikatne szarpania). Nie wspomnę, iż od ponad roku jest mułowaty i ciężko się zbiera. Czy to ma związek z instalacją gazową, czy też może to mieć związek czujnikiem wałku, a dalej z rozrządem (zbytnie rozciągnięcie)? Czy na przykład słabe świec (niezmieniane od początku - 85 tys km), zanieczyszczenie przepustnicy lub przepływomierz może mieć takie objawy?

 

Pozdrawiam

 

a na benie działa OK??

 

Dzięki !!!

Zobaczę czy i u mnie zadziała!

 

Przepustnicę oraz silniczek krokowy mechanik wyczyścił. Ja się nie odważyłem. Nie szarpie i nie gaśnie. I w tym względzie miodzio. Raptowna poprawa.

Stało się jednak coś innego. Nie daje się adaptować przepustnica (tak sądzę). Obroty mam cały czas na poziomie 1500. Faluje podczas jazdy jak wciskam sprzęgło od 1500 do 2500 obrotów. Odwiedziliśmy większość poważnych stacji diagnostycznych w mieście, aby podłączyć się pod komputer i zrobić kalibrację. I nic ... po kilku minutach wgrywania odrzuca oprogramowanie.

Myślę sobie zadzwonię do serwisu nissana!

A tam z buta 190 zł za podłączenie do komputera i dodatkowo180 zł za godzinę (robocizna). I gniotę tego węża w kieszeni i myślę co by tu jeszcze zrobić!

 

z czasem powinny spaść i będzie OK, ale i tak za duże obroty, a jak tak na luz dasz to tak trzyma czy spadają??

Link to comment
Share on other sites

a na benie działa OK??

 

 

 

z czasem powinny spaść i będzie OK, ale i tak za duże obroty, a jak tak na luz dasz to tak trzyma czy spadają??

 

 

Na luzie od 3 dni obroty utrzymują się od 1300 do 1600.

Link to comment
Share on other sites

ja włąsnie po czyszczeniu prawie miesiąc miałem podwyższone obroty ale teraz juz jest ok

Link to comment
Share on other sites

ja włąsnie po czyszczeniu prawie miesiąc miałem podwyższone obroty ale teraz juz jest ok

 

Czyli samodzielna adaptacja jest jednak możliwa?

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Wyczyściłem przepustnicę, wyczyściłem przepływomierz i wszystko co można było wyczyścić i ... w dalszym ciągu falowały obroty. Czekałem ponad miesiąc na to, że przepustnica sama się adaptuje. I nic. W znajomych zakładach wgrywano oprogramowanie - obroty się zmniejszały ale przy zatwierdzeniu opcji komputer wył NIE. W końcu jadę do serwisu. Z miejsca określono, że szanse marne - ale się udało, program wgrał się bez problemu. Wszystko jest w porządku. Ciekawe co będzie jutro,gdy na zimnym silniku będę ruszał, czy znowu silnik zgaśnie.

Link to comment
Share on other sites

Wyczyściłem przepustnicę, wyczyściłem przepływomierz i wszystko co można było wyczyścić i ... w dalszym ciągu falowały obroty. Czekałem ponad miesiąc na to, że przepustnica sama się adaptuje. I nic. W znajomych zakładach wgrywano oprogramowanie - obroty się zmniejszały ale przy zatwierdzeniu opcji komputer wył NIE. W końcu jadę do serwisu. Z miejsca określono, że szanse marne - ale się udało, program wgrał się bez problemu. Wszystko jest w porządku. Ciekawe co będzie jutro,gdy na zimnym silniku będę ruszał, czy znowu silnik zgaśnie.

 

 

I co zgasł??

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

I w dalszym ciągu gaśnie.

W poniedziałek jadę do dobrego gazownika i zaczynam szukać przyczyny w gazie!

 

Od pół roku jestem posiadaczem P12 HB 2004 1,8 i gaz sekwencja.

Jeździ mi się świetnie. Od chwili zakupu jest tylko jeden problem.

Gaśnie jeśli rusza się zbyt szybko. Odpala ponownie po 1-2 minutach i jest OK. Ja sobie z tym radzę, ale żona ma ciężką nogę i jej po dwóch trzech gaśnięciach wyrzuca ikonę silnika. Na ELM 327 wychodzi kod P0340 obwód czujnika położenia wałka rozrządu? wadliwe działanie. W serwisie powiedziano mi,że to chyba wina gazu.A najlepiej to zostawić u nich na kilka dni?!

Proszę o pomoc.

 

Po wielu miesiącach awaria została naprawiona. To był rozrząd!

Jest teraz OK!!!

Link to comment
Share on other sites

Wymieniłem całość

 

I jak teraz chodzi??

Edited by dziki-toy
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...