[350Z] spalanie po raz kolejny

[pieto83]

Hej...

 

Jakie wam spalanie wyrzucają kompy?

u mnie wychodzi co raz gorzej - obecnie 13,4m/g...

coś wydaje mi się że za dużo, tym bardziej ze nie jeżdżę jakoś za ostroo..

 

Czy wieksze zuzycie może byś spowodowane zatwardym sprzęgłem.. bo mam jakiś wynazaek stage2? (od 450HP)

 

Hej...

 

Jakie wam spalanie wyrzucają kompy? pokrywają się z rzeczywistym ?

u mnie wychodzi co raz gorzej - obecnie 13,4m/g...

coś wydaje mi się że za dużo, tym bardziej ze nie jeżdżę jakoś za ostroo..

 

Czy wieksze zuzycie może byś spowodowane zatwardym sprzęgłem.. bo mam jakiś wynazaek stage2? (od 450HP)

[mrCD]

Jakie wam spalanie wyrzucają kompy?

14-18mpg przy spokojnej jeździe.

 

Czy wieksze zuzycie może byś spowodowane zatwardym sprzęgłem.. bo mam jakiś wynazaek stage2? (od 450HP)

Wątpię. Ale jak wsadzili takie sprzęgło to może w silniku też coś dłubali?

Mody pewnie razem ze sprzęgłem przypłynęły z US?

Edytowane 1 Lipca 2010 przez mrCD

[Gość WooX]

14-18mpg przy spokojnej jeździe.

 

 

Wątpię. Ale jak wsadzili takie sprzęgło to może w silniku też coś dłubali?

Mody pewnie razem ze sprzęgłem przypłynęły z US?

ale odkopane :]. mi 17 litrów/100 tylko w mieście, mieszany 13-14 trasa powoli 10-11 minimum zeszło do 9,6

Edytowane 1 Lipca 2010 przez WooX

[worm#21]

tak z ciekawości przyszła zima jakie macie odczucia +/-

 

19l normalna jazda !!! spokojnie czasem bardziej agresywnie lubie jak tyłeczkiem zamiata ;P hehe

 

Pzdr

[BossNY]

trochę ponad 18l

[Prezes_Karol]

Ja zauwazylem, ze Zetka na cieplym silniku pali mi zauwazalnie mniej. Jesli robie kilkanascie-paredziesiat km na raz to po miescie wychodzi 13-15L/100km bez zalowania - tez lubie jak mi tylek bokiem leci, a po za tym wychodze z zalozenia, ze nie po to sie kupuje 3.5 V6, zeby bic rekordy niskiego spalania

Niestety czesto mam krotkie odcinki 3-5km, wiec silnik ledwo co sie nagrzewa i wtedy srednie po miescie wychodzi 18L/100km.

[devi]

no tak od 13 do 18 w zależności od pory dnia i trasy. Piszę o jeżdżeniu po mieście i okolicach. Uważam, że to niezły wynik, chociażby w porównaniu z imprezkami i evo.

 

Z ciekawostek: jak podliczyłem trasę z Warszawy do Poznania, jazda po torze cały dzień i do domu to mi wyszło 21L średnio.

[Zdz]

Tor Poznań: 2 i 3 bieg non stop i najczęściej w zakresie 6000-7800 -> 28l. -> 3x dziennie tankowanie full po ok 300 zł

Edytowane 6 Stycznia 2011 przez ZdzPoz

[devi]

Tor Poznań: 2 i 3 bieg non stop i najczęściej w zakresie 6000-7800 -> 28l. -> 3x dziennie tankowanie full po ok 300 zł

 

podejrzewam, że Imprezka i Evo to 6-12 tankowań przy takim samym obciążeniu

[CMQ]

Zima, przeważnie krótkie trasy, wyłącznie miasto. Czasem dostojnie, czasem agresywnie. 12,5 do 18,5. To ostatnie bardzo rzadko, zwykle oscyluję między 13 a 16.

[kregon]

W kazdym aucie ktore mialem (1.1, 1.3, 2.0, no i teraz 3,5) spalanie mialem kosmiczne. Dwa z tych aut salonowe - znalem kazdy najdrobniejszy szczegol, nawet kiedy kola byly popmowane. I nie chce mi sie wierzyc, ze mam takiego pecha do skopanych aut. Po prostu poroniony styl jazdy.

I nie ma sily - cisne w miescie to jest 27-28l/100km, cisne na trasie to jest 15-18l/100km.

Ale ostatnio jechalem w trasie, praktycznie gadajac przez tel. 1,5h, deszcz, mroz... to staralem sie nie cisnac. Przy jezdzie 90-120 z kilkukrotnym wyprzedzaniem do 180-200km/h udalo mi sie zrobic 9,6l/100km.

A w miescie jak jezdze niczym dziadek (wyglada to tak, ze nie wyprzedzam, nie mijam, jade takim tempem jak auto przede mna) to wychodzi 15-18l/100km (w tym korki).

 

Z moich doswiadczen (zupelnie odmiennych, niz maja inni) - auto w zimie pali mi mniej. Ale to dlatego, ze pocisnac nie mozna i jade jak d*pa. Szczegolnie teraz jak mam naped na tylne lapy.

 

Tylko Panowie... Ktory z Was kupil 350Z ze wzgledu na ekonomie..?

[ILLINX]

Tylko Panowie... Ktory z Was kupil 350Z ze wzgledu na ekonomie..?

 

Świete slowa

[utaszo]

W 350Z spalanie jest wartością dodaną . Mi wychpodzi po mieście 15-16. W trasie prze około 120km/h Z wyszła około 10l. Dodam, że mam wersję w automacie. I to nie prawda, że nie da się poszaleć

[devi]

W 350Z spalanie jest wartością dodaną . Mi wychpodzi po mieście 15-16. W trasie prze około 120km/h Z wyszła około 10l. Dodam, że mam wersję w automacie. I to nie prawda, że nie da się poszaleć

 

ja to juz dawno przestałem patrzeć ile pali co najwyżej z ciekawości od czasu do czasu zajrzę. jadę ile mam ochotę w danym momencie. a jeżdżenie ze zbyt mało liczbą obrotów skończy się remontem silnika wiec darujcie sobie eko-jazdę. poza tym w naszych autach jest szósty bieg, ustawiacie na tempomacie 100-120 km/h i macie swoje upragnione 9-10 litrów mniej nie będzie

[sirtrojan]

Podłącze się pod temat.

Kobyla jaką jest FX35 z AT na krótkich odcinkach w mieście wciąga ok 17-18 litrów natomiast koledzy z G35 deklarują coś ok 15-16.

Widocznie ten silnik VQ35DE tak ma

 

pozdrawiam

-Grzegorz-

Edytowane 28 Stycznia 2011 przez sirtrojan

[CMQ]

Obecny bak zakończyłem wynikiem 12,8/100. Wyłącznie w mieście, da się lubić to auto

[DanPlut]

Jak kupiłem Zetke to musiałem nią wrócić do domu jakieś 450km. Wyszło 11,4L a nie powiem trochę ją testowałem. Miło mnie to zaskoczyło. Kumpel ma Audi A4 w Tip tronicu 2,5 diesel i po mieście pali mu 13- 14 a nawet nie ma co tych dwóch samochodów porównywać

Edytowane 30 Stycznia 2011 przez DanPlut

[worm#21]

Obecny bak zakończyłem wynikiem 12,8/100. Wyłącznie w mieście, da się lubić to auto

 

 

Ja moje tez lubię choć wczoraj wyszło 20 po mieście

 

 

P.S.

 

DanPut widzę że avatar juz zmieniony

gratulacje jeszcze raz

 

Pzdr

Edytowane 31 Stycznia 2011 przez worm#21

[DanPlut]

Ja moje tez lubię choć wczoraj wyszło 20 po mieście

 

 

P.S.

 

DanPut widzę że avatar juz zmieniony

gratulacje jeszcze raz

 

Pzdr

Wielkie dzięki.

Pozdrawiam.

[CMQ]

Ja moje tez lubię choć wczoraj wyszło 20 po mieście

 

 

P.S.

 

DanPut widzę że avatar juz zmieniony

gratulacje jeszcze raz

 

Pzdr

 

Nie wiem jak to robisz. Zakładając że nasze miasta wiele się ruchem od siebie nie rożnią a i aura podobna, to nie uzyskam większego spalania niż powiedzmy te 16l/100. A biorąc pod uwage ruch i aurę wystarczy parę prostych zabiegów by spalanie diametralnie spadło. Nie trzeba co chwila trącać przepustnicy by sprawnie jechać

[devi]

najlepsze jest jak jadę 100 kilometrów na pojeżdżawkę, jeżdże cały dzień, a potem wracam cały czas na tym samym baku do domu 100 km. W tym czasie chłopaki w Evo i Imprezach 3 razy tankują

[worm#21]

Nie wiem jak to robisz. Zakładając że nasze miasta wiele się ruchem od siebie nie rożnią a i aura podobna, to nie uzyskam większego spalania niż powiedzmy te 16l/100. A biorąc pod uwage ruch i aurę wystarczy parę prostych zabiegów by spalanie diametralnie spadło. Nie trzeba co chwila trącać przepustnicy by sprawnie jechać

 

ja mam tor wyscigowy pod domem "DTŚ" ,hehe no do 8 też zejdę ale jakim kosztem...

[kregon]

Nie trzeba co chwila trącać przepustnicy by sprawnie jechać

No nie trzeba... Ale jaki fun jest jak sie depta

[CMQ]

Przy określonych warunkach i dużym ruchu-jaki fun? Wtedy jechać się nie da, więc pozostaje toczenie się jak inni. Lubisz się ciskać po to by finalnie być powiedzmy 2 auta z przodu? Ja to czniam...

[devi]

może zabrzmi to dziwnie, ale uważam, że zetka za dużo gazu podaje od najmniejszego dotyku pedału gazu. myślałem o jakiejś przejściówce, którą bym wsadził między pedał gazu a komputer. Są takie i dają możliwość wyboru czy jedziemy po mieście w korku czy po torze. Wtedy gaz reaguje inaczej i spalanie jest odpowiednie dla danego zastosowania. Jeżeli macie oblodzone jezdnie na osiedlu to zrozumiecie o co mi chodzi