świeży Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 niestety nie dokopałem się na forum tego tematu! czy może mi ktoś pomóc? chodzi o poduszki pod silnikiem; jak jadę coraz szybcie i wchodzę na 110km/h to powstaje drganie samochodu-zawieszenia-kierownicy potem przy 140 niknie i przy ok 150 km/h znowu się pojawia ale już nie stałe tylko cykliczne jakby skorelowane z pracą silnika albo kół. Odczycie jakby silnik nierówno pracował. Wymieniłem opony na nowe, wahacze nowe (górne), amory nowe. I drga dalej. podejrzewam, że to mogą być poduszki pod silnikiem. Kłopot w tym, że nie wiem gdzie ich szukać. Po otworzeniu maski widać taką jedną grubą gumę w krztałcie opony, która amortyzuje zawieszenie silnika z lewej strony. Grubość ściany tej opony to jakieś 1,5cm a całkowita średnica to jakieś 6cm. Nałożona jest na trzpień a na niej dopiero wisi obudowa (albo odwrotnie, nie pamiętam). I tu taka ciekawostka. Wygląda na to, że z tej opony albo gdzieś tam spod niej podczas pracy silnika (jak trzepie) to były jakby wypluwane jakieś ciecze takie olejowo-wodniste w kolorze oleju, zielonego patynowego osadu i trochę rdzawe. Cała ta okolica jest taka jakby była opluta kroplami takiej tłustawej mazi wypluwane właśnie ze szczelin na styku tej gumy trzpienia i budowy silnika. Czyli z miejsca zawieszenia. Wygląda jakby ta guma (poduszka w kształcie opony) miała w sobie jakąś maź i pękła a przy szarpaniu silnika uwalniałą z siebie do miejsca zawieszenia tą maź i wypluwała to na zewnątrz. A może tam napchać jakiegoś silikonu albo co? A tak w ogóle to gdzie jeszcze w tym silniku są poduszki amortyzujące. Jak sprawdzić ich sprawność? Czy to są poduszki wypełnione czymś w środku? Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z poduszkami w P10 1,6 90KM 1992 SLX? pzdr Arek Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice-wawa Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 Z tego co opisujesz to problem leży w kołach proponuje dobrze wyważyć w sprawdzonym warsztacie . Niekiedy i nowe opony mogą mieć bicie . Zamień koła tył z przodem i zobacz czy jest jakaś różnica. Takie drgania mogą wywoływać tarcze , przegub półosi . A poduszki pod silnikiem zostaw w spokoju . Link to comment Share on other sites More sharing options...
świeży Posted July 19, 2010 Author Share Posted July 19, 2010 No właśnie koła już wymieniałem tył na przód jeszcze zanim nowe opony kupiłem i to samo było. Tarcze i klocki wymieniałem w tamtym roku. Szkoda by ich było tym bardziej że koła pracują raczej równo i dość lekko na postoju jak auto jest podniesione. A jak sprawdzić czy przegub na półosi dobrze działa? Link to comment Share on other sites More sharing options...
woro_woro Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 No właśnie koła już wymieniałem tył na przód jeszcze zanim nowe opony kupiłem i to samo było. Tarcze i klocki wymieniałem w tamtym roku. Szkoda by ich było tym bardziej że koła pracują raczej równo i dość lekko na postoju jak auto jest podniesione. A jak sprawdzić czy przegub na półosi dobrze działa? Poduszki raczej to nie sa. Wowczas mialbys drgania przy ustalonych obrotach a nie predkosci. Na 99% cos z kolami. Moga byc to opony, tarcze, klocki(zaciski), lozyska/piasty, przeguby wew (na polosi) lub ostatecznie lozyska zwrotnicy. Proponuje wyeliminowac najpierw te objawy, ktore potrafisz zdiagnozowac sam. Tzn. opony (czy nie jest jajo, jak opona zimuje pionowo, moze sie zdeformowac), tarcze, czy przy hamowaniu, nie szarpie, czy nie obcieraja klocki, czy zaciski(takze z tylu) nie trą, czy kola (felgi) sie nie grzeja przesadnie. Jesli z tylu kolo sie grzeje, a zaciski odchodza, to piasta do wymiany - ja tak mialem. Jesli na zbieznosci sa trudnosci z ustawieniem (sciaga albo kierownica przekrzywiona) to ktoras zwrotnica ma lozysko trafione. Jesli nic z tych rzeczy, pozostaja przeguby wewnetrzne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
świeży Posted July 21, 2010 Author Share Posted July 21, 2010 opon już nie będę zmieniał bo są nowe; może faktycznie jakiś przegub albo łożyska na zwrotnicy ale ja tgo chyba raczej sam nie wykryję a mechanikom nie ufam więc na razie pojadę na zbieżność i na kąt a jak to nie pomoże to mam to gdzieś, najwyżej coś samo walnie i wtedy będę wiedział co to było ;-) ; mechanicy to mi całe zawieszenie wymienią; a z drugiej strony ciekaw jestem jakie są objawy jak poduszki są zużyte albo popękane bo mój kuzyn mechanik stawiał raczej na poduszki sprawę ocaniając jedynie z opowieści; jak mi się uda to wyeliminować to napiszę, może komuś pomogę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Tofu Posted July 21, 2010 Share Posted July 21, 2010 ja miałem zjedzone i jeżdził normalnie zwrotnice byś sam zmienił koszt 60 zł części ,,, górny wahacz też ,,, Link to comment Share on other sites More sharing options...
pako Posted July 21, 2010 Share Posted July 21, 2010 U mnie w P11 też drgało przy takiej prędkości i potem nagle przestawało. Przyczyny były dwie - pokrzywione alufelgi (tego nie było widać na pierwszy rzut oka) oraz uszkodzone łożyska na których odbywa się skręt koła (nie pamiętam fachowej nazwy). Luz był taki, że przy ruszaniu kołem jak był na podnośniku było widać jaka się tam robi szczelina. Po regeneracji alufelg, wymianie łożyska i ustawieniu zbieżności wszystko wróciło do normy. Nie ważne czy przy 110km/h czy 150km/h wszystko jest OK. Dlatego poleciłbym sprawdzić wyważenie kół (i czy są proste felgi) oraz sprawdzenie zawieszenia i zbieżności. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.