Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Ściąga, trzepie kierownicą....


Gość Michałxxx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Michałxxx

Witam,

 

To mój pierwszy post na tym forum i od razu problem. Chodzi o to, że ostatnio robiłem trasę 200km moim autkiem. Wszystko fajnie, jadę, jadę i nagle tak przy 90-100km/h zaczyna mi telepać kierownicą i ściągać na prawo...myślę sobie kapcia złapałem...zatrzymuję się na poboczu, oglądam wszystkie koła, bujam, szarpie...wszystko gra...wsiadam,ruszam, wszystko okej. Przejechałem kilkadziesiąt km i znów to samo, przyhamowałem mocniej ze dwa razy i jak ręką odjął. Później już spokojnie dojechałem do celu. Poradźcie co to może być...hamulce? Z oponami raczej wszystko dobrze, zawieszenie też chyba okej, prawy przegub na rozerwaną osłonę, ale to chyba nie jest przyczyną. Proszę o jakieś sugestie...Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Evil-Jacob

Witam,

 

To mój pierwszy post na tym forum i od razu problem. Chodzi o to, że ostatnio robiłem trasę 200km moim autkiem. Wszystko fajnie, jadę, jadę i nagle tak przy 90-100km/h zaczyna mi telepać kierownicą i ściągać na prawo...myślę sobie kapcia złapałem...zatrzymuję się na poboczu, oglądam wszystkie koła, bujam, szarpie...wszystko gra...wsiadam,ruszam, wszystko okej. Przejechałem kilkadziesiąt km i znów to samo, przyhamowałem mocniej ze dwa razy i jak ręką odjął. Później już spokojnie dojechałem do celu. Poradźcie co to może być...hamulce? Z oponami raczej wszystko dobrze, zawieszenie też chyba okej, prawy przegub na rozerwaną osłonę, ale to chyba nie jest przyczyną. Proszę o jakieś sugestie...Pozdrawiam

 

Osłona przegubu pęka po niedługim czasie,ale to nie to jest przyczyną prawdopodobnie. Sunnym zrobiłem około 80 tys km ale takiego przypadku nie miałem chociaż na twoim miejscu bym zwrócił uwagę na hamulce-na cylinderki czy się cofają,bo byc może cylinderek w tym kole się nie cofa i klocek dociska do tarczy i wiadome-z jednej strony chwyci z drugiej nie i zacznie ściągac.

 

Pozdro ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja postawiłem na lewarkach i zakręciłem raz jednym i raz drugim kołem i sprawdzałem czy są różne opory. Czynność powtórzyłem kilka razy za każdym razem wciskając hamulec i kręcąc po tym kołem. u mnie to dało efekt i za 3 razem miałem problem z zakręceniem. Zestaw naprawczy i udało się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Mowa o zestawie naprawczym cylinderków. Trochę zabawy było, ale robiłem to pierwszy raz. A jak wiesz pierwszy raz jest zawsze ciężki ;)

Edytowane przez solar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Michałxxx

Hej, grzebałem trochę o rachunkach, które dał mi poprzedni właściciel i wynika z nich, że w 2008r. zostały wymienione cylinderki...myślicie, że tak szybko zużyłyby się? na dodatek zaczynam słyszeć szczęki hamulcowe więc chyba będzie do roboty przód i tył:( ciężko wymienić szczęki samemu? Jeśli to nie cylinderki to co mogło powodować takie zachowanie auta? od tego czasu jeździłem głównie w mieście i wszystko było dobrze, ale jutro czeka mnie 200km trasy więc zobaczę co i jak....:)

Edytowane przez Michałxxx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kroliqster

Hej, grzebałem trochę o rachunkach, które dał mi poprzedni właściciel i wynika z nich, że w 2008r. zostały wymienione cylinderki...myślicie, że tak szybko zużyłyby się? na dodatek zaczynam słyszeć szczęki hamulcowe więc chyba będzie do roboty przód i tył:( ciężko wymienić szczęki samemu? Jeśli to nie cylinderki to co mogło powodować takie zachowanie auta? od tego czasu jeździłem głównie w mieście i wszystko było dobrze, ale jutro czeka mnie 200km trasy więc zobaczę co i jak....:)

moze blokowac troche zacisk. Zalezy jakiej jakosci jak jest do d... to zawsze szybciej sie zurzyje ale taki sam efekt daje jak jest zanieczyszczony i wystarczy przetrzeć go papierem ewentualnie koszt takiego zestawu naprawczego to okolo 25 zl na strone z wymiana raczej problemów nie bedzie. Co do tylu to filozofii zadnej w sumie nie ma ale wydaje mi sie ze przod latwiej robic :), zdejmiesz beben to bedziesz widzial jak to wszystko wyglada wymienisz co trzeba poskladasz tak jak bylo i musi dzialac:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość Michałxxx

Jeśli chodzi o to trzepanie i ściąganie to sprawa już wyjaśniona...winowajcą okazał się prawy przegub, to on dawał takie objawy...jak robiłem ostatnie 200km na tym starym przegubie to myślałem, że do celu nie dojadę, po puszczeniu gazu tak waliło, że już sam nie wiedziałem co jest grane...: / autko zaprowadziłem w Piotrkowie Tryb. do mechanika i po przejrzeniu całego przodu okazało się, że przegub nadaje się tylko do śmieci...: ( oprócz niego do wymiany miałem jeszcze klocki i tarcze....i teraz wszystko gra jak trzeba: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...