[WP12] 1.9 dci sprzęgiełko alternatora

[preston81]

witam mam wp12 1,9 dci 2003r, przejechane jakies 170k , ostatnio cos glosniej mi auto chodzi na niskich obrotach,

w aso powiedzieli mi ze mikronapinacz wpada w drgania hmm racja wizualnie tak jest co za tym idzie glosniejsza praca.

moj mechanik powiedzial ze da rade zalozyc sprzegielko na alternator ktore calkowicie to zminimalizuje

odciazajac mikro napinacz zgodzilem sie jutro najprawdopodobniej to zaloze

moje pytanie do was czy ktos zakladal takie sprzegielko ponoc odciaza prace mikronapinacza i likwiduje drgania ??

stosowane jest w innych markach niestety nie w nissanie traktuje to jjako taki upgrade maszyny

[Gość Tofu]

dołóż foto może komuś sie przyda ,,

[preston81]

doloze foty jak odbiore auto od mechanika -stoi tam od rana, opisze co bylo przed i jak jest po zabigu i czy wogole mi to cos dalo bede w trasie dzis i wracamw niedziele wiec podziele sie spostrzezeniami, sprzegielko na alternator w moim aucie to upgrade ktory ma umilic korzystanie z auta i ociazyc mikronapinacz , nie raz slyszalem diesle jak "dygoczą" całe na wskutek drgan zobaczymy cz poprawi to kulture pracy pozdro

sorry za brak pl liter ale mam obcojezyczny system

 

doloze foty jak odbiore auto od mechanika -stoi tam od rana, opisze co bylo przed i jak jest po zabigu i czy wogole mi to cos dalo bede w trasie dzis i wracamw niedziele wiec podziele sie spostrzezeniami, sprzegielko na alternator w moim aucie to upgrade ktory ma umilic korzystanie z auta i ociazyc mikronapinacz , nie raz slyszalem diesle jak "dygoczą" całe na wskutek drgan zobaczymy cz poprawi to kulture pracy pozdro

sorry za brak pl liter ale mam obcojezyczny system

 

 

auto odebrane , moge powiedziec ze jestem zadowolony jak nigdy po modyfikacji przejechalem ok 200km czeka mnie jeszcze trasa do domu z powrotem moge powiedziec ze cisza jak w nowce

mokronapinacz zostal calkowicie odciazony i nie drga ani troszke auto chodzi cicho i przyjemnie

 

mam fotki robione komorka koszt sprzegielka firmy ina to ok 230 zl za robote zaplacilem 70 zl , trzeba bylo dorobic podkladke pod sprzegielko na idealny wymiar moj mechanik dal sobie rade bez tokarki ogolnie polecam gdyz p12nie ma tego w standardzie dolacze foty jak to wyglada jak wroce do domu

[1czmarek]

Preston, a u mnie w 2004 wygląda na to ze coś takiego jak sprzęgiełko było montowane, tylko że przestało działać jak należy, mimo poszukiwań kilkudniowych nie dało sie dobrać idealnie pasującego do alternatora sprzęgiełka (może mam nietypowy alternator bo auto było z przodu bite i kto wie czy nie został uszkodzony i wstawiony prawie taki sam, choć jak wiadomo "prawie " robi różnicę).

Przy wymianie paska ( bo go ciut postrzępiło) - przyczyna nie pracujące jak nalezy sprzęgiełko, niestety żadne jak już wspominałęm nie pasowało, więc chłopaki stanęli na wysokości zadania, wymyli, wyczyścili i na razie "się kręci". Ale pojawił sie inny problem bo w przeciągu 8 miesięcy (3 tys.km) juz trzeci raz zsunął sie pasek alternatora, raz pękła plastikowa rolka  ( pytanie czy pękła rolka przez pasek, czy pasek spadł bo pękła rolka). 

Edytowane 19 Września 2013 przez 1czmarek

[voyager1956]

Ja tak mam zrobione , korzysc odciazenie kola dwumasowego kola pasowego, brak drgan napinacza, kol.1czmarek jezeli zsuwa sie pasek to napinacz jest do wymiany , bo tam w nim jest plastyk ,ktory sie wyrobil , rolka sie przekrzywila i dlatego spada pasek, warto wymienic bo ja spadnie i wkreci sie w dolne kolo pasowe to duzo szkody narobi, zrob to poki pora.

[1czmarek]

Voyager1956 co to za koło i sprzęgiełko? idealne czy ciut kombinowane- bo rozumiem że 7 rowkowe? moje jest 6-cio i darło założony przez poprzedniego właściciela pasek, dlatego mechanik wsadził pasek PK6.

[voyager1956]

Tego to nie wiem bo robil to magik od alternatoroow, zalozyl siedmiorowkowe podkladajac podkladki pod kolo bo odstep kola na jego osi musi sie zgadzac z oryginalem, tak , ze to sprawa mechanika

[1czmarek]

Dzięki za informacje, jak podjadę na wymianę kół to podejmę temat u mechanika.

 Panowie niestety znów muszę podjąć wątek bo po wczorajszej przejażdzce w kałużę pasek znów się zsunął  i zginął w trakcie dojazdu do domu. Mam w domu stary pasek (nie wiem skąd on się wziął w samochodzie) i po próbie założenia go okazało się że jest dłuuugi i to całkiem sporo, jego rozmiar wydaje sie tak na oko 1795 mm (takie widziałem wymiary katalogowe), jak okręciłem wszystkie koła sznurkiem wyszło 1630 a nie wydaje mi sie żebym żle zakładał. zważywszy że w necie znalazłem coś takiego i wydaje mi się że jak w mordę tak zakładałem jak na załączonym obrazku.

 

http://moto.wp.pl/kat,23681,title,Poznaj-najwieksze-wady-silnika-19-dTidCi,wid,13510610,wiadomosc.html?ticaid=111a0e

 

Pytanie moje czy któryś z forumowiczów wie na bank jakiej długości ma założony pasek , czy są inne warianty układu paska, a może inny układ na alternatorze i kometach (wspomaganie, klima).

Na stronie iparts (części samochodowe) większość pasków ma właśnie długość 1795, 1793 a nawet 1800 (czyli bardzo zbliżóne) i jeden jeśli dobrze pamiętam o wymiarze 1630 (różnica ponad 16 cm) tego napinacz nie skoryguje!!!

Edytowane 8 Listopada 2013 przez 1czmarek

[preston81]

takie informacje najlepiej zdobyc w ASO

[1czmarek]

Wydaje mi się że już sie dokopałem,

Alternator

- HC-PARTS -Średnica [mm]:  49

Alternator

- VEMO-Średnica koła pasowego [mm]:  51

Alternator

- HELLA-Średnica koła pasowego [mm]:  49

 

dla porównania

Alternator

- HERTH+BUSS JAKOPARTS-Średnica [mm]:  129

 

i to wyjaśnia czemu różnica w paskach jest tak duża.  Duże koło alternatora to pasek 1792-1795, małe 1630.

Preston81 opchnąłeś już auto? Jeśli nie, a nie sprawi Ci to wielkiego kłopotu, czy mógłys luknąć czy koła na alternatorze masz na oko 5 cm czy 13-cie? a może ktoś inny wrzuci coś od siebie?

 

[Marek4791]

Koło na alternatorze na pewno jest małe, nie wiecej niż 5cm - w oryginale montowane były alternatory Valeo. Ja mam pasek gates 1793 i wszystko śmiga ok.

[1czmarek]

Koło na alternatorze na pewno jest małe, nie wiecej niż 5cm - w oryginale montowane były alternatory Valeo. Ja mam pasek gates 1793 i wszystko śmiga ok.

nie potrafię pojąć jakim cudem pasek o długośći 1793mm trzyma się, jak założyłem 1795 to zbywało duuużo,

Marek4791 jak możesz luknij w link jak wyżej czy tak to wygląda u Ciebie?

Koło klimy, wspomagania, alternatora, i wału korbowego plus 2 rolki,

[Marek4791]

układ paska mam dokładnie taki sam jak na zdjęciu z linku, wystepują w układzie nie dwie rolki tylko jedna rolka i samonapinacz

Może rozleciało Ci się koło pasowe na wale korbowym, wiem że ono jako rozwulkanizowane m.in. powoduje zsuwanie się paska. Sadający pasek to skutek braku współosiowości wszystkich kół po których chodzi oraz wywlonego łożyska na rolce prowadzącej kub w samonapinaczu

[1czmarek]

układ paska mam dokładnie taki sam jak na zdjęciu z linku, wystepują w układzie nie dwie rolki tylko jedna rolka i samonapinacz

Może rozleciało Ci się koło pasowe na wale korbowym, wiem że ono jako rozwulkanizowane m.in. powoduje zsuwanie się paska. Sadający pasek to skutek braku współosiowości wszystkich kół po których chodzi oraz wywlonego łożyska na rolce prowadzącej kub w samonapinaczu

Zgadza się, pisząc dwie rolki miałem na myśli jedną plus druga od napinacza,

dziś wsunąłem głowę pod podwozie i okazuje się że koło o którym piszesz jest ok, ale brak jest plastikowej osłony od strony nadkola (koła) od strony kierowcy jest i ewidentnie cały syf z drogi wali na koło, więc prawdopodobna staje się diagnoza mechanika że to wina łapania dużej ilości wody na pasek, ostra podgazówka i obrotu w górę ( no bo przed kałużą zdarza sie lekko zwolnić a potem buta) i pasek spada (choc jak twierdzicie nie wykluczam że coś może być nie do końca z ta współosiowością) , ale do cholery przez całe lato nie zleciał!!! Nieprzewidywalnośc tego auta mnie wkurza.

Marek4791 skąd masz wiedzę jakiej długości masz pasek? Z katalogu, internetu, czy sam mierzyłeś?

Co masz na myśli pisząc "rozleciało ci sie koło pasowe na wale korbowym" skoro jest widoczne  i namacalnie i wydaje się ok?

Edytowane 9 Listopada 2013 przez 1czmarek

[Marek4791]

Pasek osprzętu kupowałem i wymienialem razem z paskiem rozrządu. Nigdy go wcześniej nie mierzyłem, poprosiłem pasek gates do tego auta i taki otrzymałem, 1793 jest na pasku. Ponoć jak auto ma już wyrobione koła pasowe to lepiej kupić krótszy do tego auta np. dayco 1790. Koło pasowe dobrze jest sprawdzić rysując linie od jego środka na zewnątrz. Koło jest gumowo metalowe. Zakładasz pasek i uruchamiasz silnik. Po kilku minutach pracy gasisz i sprawdzasz. Jeśli linia załamana koło jest do wymiany. Jeśli koło bardzo wywalone chodzi z dużym bocznym biciem.

[clavikord]

Odgrzewam, pytanie 1 czy w modelu z 2005 roku było sprzegło na kole alternatora? Jeśli nie to ma ktoś nr części, żeby założyć, ew jest z mazowieckiego żeby pomóc przy montażu? chcialbym ulżyć troche silnikowi, bo słychac jak czasami na jałowych ma drgawki. Dużo pomogła ostatnia wymiana koła pasowego, ale chciałbym jeszcze odciażyć silnik

No to i ja dołączyłem do tych co założyli sobie koło ze sprzęgłem na alternator. Ogromna różnica oczywiście na plus

[michaell]

 

 

 

 

Uwaga dzisiaj sprawdzał mechanik mojego nissana i stwierdził, że koło alternatora jest standardowe. Jest bez sprzęgła.

takie jak to

Edytowane 14 Stycznia 2018 przez michaell