Guest Kasjer Posted July 23, 2010 Share Posted July 23, 2010 Dzisiaj trafiłem na potężną ulewę. Po pioerwsze bardzo mocno szarpało samochodem w momencie wpadnięcia w kałużę. A po drugie i chyba ważniejsze - wodę rzucało na przednią szybę. Z żadnym samochodem tak nie miałem. No chyba że samochód jadąc z przecviwnej strony rzucił mi na szybę wannę wody. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bambus Posted July 24, 2010 Share Posted July 24, 2010 Dzisiaj sprawdziłem - woda rozbryzgiwana jest na boki, nie zalewa przedniej szyby. Nie zauważyłem też zbytniego szarpania samochodem po wjeździe w kałużę. Chyba kolega Kasjer jechał szybciej ode mnie :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Kasjer Posted July 24, 2010 Share Posted July 24, 2010 Dzisiaj sprawdziłem - woda rozbryzgiwana jest na boki, nie zalewa przedniej szyby. Nie zauważyłem też zbytniego szarpania samochodem po wjeździe w kałużę. Chyba kolega Kasjer jechał szybciej ode mnie :-) Jechałem ok 80-90/h więć bez szaleństw:) To nie było ciągłe zalewanie ale na odcinku 30 km zdarzyło się 2-3 razy. Widocznie trafiłem na większe koleiny. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Kasjer Posted July 25, 2010 Share Posted July 25, 2010 80-90km/h w większych kałużach, koleinach z wodą to całkiem sporo jak na mój gust. Już nie padało, ruch minimalny na drodze a jak napisałem, na odcinku 30 km były 3 takie sytuacje. Woda stała po ulewie która wcześniej przeszła. Nie było sensu gwałtownie hamować bo różnie by to się mogło skończyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Kasjer Posted July 26, 2010 Share Posted July 26, 2010 Ja nie powiedziałem tego dlatego, że jakoś to potępiam tylko stwierdzam fakt. A ja o faktach tylko poinformowałem :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.