Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

Jak długo można jechać na trasie powyżej 120 km/h ?


Guest mieszko
 Share

Recommended Posts

Guest mieszko

Panowie mamy do przebycia 200-250km jestesmy na autostradzie i wiadomo możemy tam troche pokusic sie o szybsza jazde, i jedziemy 120,130, 140km/h i przy tej predkości ile czasu możemy jechać zeby wszystko było wporządku z naszymi nisankami.

Pewnie zaraz powiecie ze dla mikry 1.1 nie bedzie to srednia predkosc..

Dlatego sprecyzuje troche pytanie i powiem ze interesuje mnie auto o pojemnosci 2.0 benzyna ( disle niech tez sie wypowiadaja chodz wiem ze dieslem mozna dluzej jechac taka predkoscia)

No i jak z tym jest moge na autostradzie spokojnie godzine czasu jechac stała predkoscia 140km/h ? :whistle:

Link to comment
Share on other sites

Panowie mamy do przebycia 200-250km jestesmy na autostradzie i wiadomo możemy tam troche pokusic sie o szybsza jazde, i jedziemy 120,130, 140km/h i przy tej predkości ile czasu możemy jechać zeby wszystko było wporządku z naszymi nisankami.

Pewnie zaraz powiecie ze dla mikry 1.1 nie bedzie to srednia predkosc..

Dlatego sprecyzuje troche pytanie i powiem ze interesuje mnie auto o pojemnosci 2.0 benzyna ( disle niech tez sie wypowiadaja chodz wiem ze dieslem mozna dluzej jechac taka predkoscia)

No i jak z tym jest moge na autostradzie spokojnie godzine czasu jechac stała predkoscia 140km/h ? :whistle:

 

160km/h przelotowa na autobanie u helmutów zwalniając przy jakiś małych zatorach odległość ze Szczecina do Austri i dalej na Słowenię

Link to comment
Share on other sites

Guest mieszko

a po takiej przejażdżce silnik nie pije wiecej oleju

pytam bo kiedys za dawnych czasów golfem 2 razy jechałem po 300km w jedną i drugą strone prawie caly czas po 160km/h ( tez 2.0 115km)

i pózniej za jakis czas zacząął olej mi brac :whistle:

 

160km/h przelotowa na autobanie u helmutów zwalniając przy jakiś małych zatorach odległość ze Szczecina do Austri i dalej na Słowenię

 

Dino i tak cały czas 160 na zegarach miałes a motor oleju nie chce wiecej pic :devil:

 

Jedziesz sobie tak długo jak chcesz, a co ma się niby stać przy takim niskim obciążeniu?

 

niskim obciążeniu tzn ? masz na myśli predkość ?

Link to comment
Share on other sites

trochę łykną, ale czas ważniejszy :devil:

Link to comment
Share on other sites

Tylko jest jeden malutki problem:) Czy na naszych autostradach mozna jechać 120/h bez przeszkód.Jeśli chodzi o auto to spoko....tylko te autostrady....remonty:):)

Link to comment
Share on other sites

Guest mieszko

Tylko jest jeden malutki problem:) Czy na naszych autostradach mozna jechać 120/h bez przeszkód.Jeśli chodzi o auto to spoko....tylko te autostrady....remonty:):)

 

bez przeszkód to może nie ale są trasy w PL gdzie można popłynąc jakiś kawałek autem po równej nawierzchni ale to tylko kawałek B)

Link to comment
Share on other sites

Nie ma strachu, z tą prędkością możesz jechać tak długo aż Ci się zechce lać ;p

Panowie, nie oszukujmy się że wszyscy jeździmy przepisowo a zwłaszcza w trasie :D

Link to comment
Share on other sites

Guest mieszko

ja jeżdże zwłaszcza na trasie :devil:

a jak bedzie przy predkosci 160 km/h przez jakis czas :whistle:

Edited by mieszko
Link to comment
Share on other sites

Guest nicchi

Ogólnie zalecenia są takie, żeby nie jechać długo z wysoką jednostajną prędkością, bo tego silniki nie lubią. Lepiej jechać trochę 120, trochę 140, a trochę 110km/h. Chodzi ponoć o to, że przy takich równomiernych prędkościach materiał się "przyzwyczaja" do konkretnych obciążeń i cośtam cośtam ;) Ja zazwyczaj robię tak, że jadę ok 130km/h, a co kilkanaście minut przyciskam do ok 160km/h i po kilkunastu km odpuszczam, potem znów te 130km/h i jeśli chodzi o zużycie oleju, to nie występuje.

Link to comment
Share on other sites

Guest klawinski

Z tego co wiem to na dotarciu nie powinno sie jezdzic dlugo ze stala predkoscia, a gdyby w normalnym uzytkowaniu mialo to szkodzic to po co wymyslano by tempomaty???

Link to comment
Share on other sites

Guest mieszko

po co wymyslano by tempomaty???

dla wygody i utrzymania prawidłowej prędkości w terenie zabudowanym B)

 

a ile czasu bez przerwy ktoś jechał powyżej 150km/h benzyniakiem :shifty:

Edited by mieszko
Link to comment
Share on other sites

Guest nicchi

a ile czasu bez przerwy ktoś jechał powyżej 150km/h benzyniakiem :shifty:

 

Przez prawie całe Niemcy w nocy ;) Na benzyniaka 2.0 o mocy w okolicach 150KM taka prędkość nie robi żadnego wrażenia, utrzymywanie w okolicach 200km/h mogłoby już budzić pewne zastrzeżenia,

 

Tempomaty zazwyczaj są w autach, które trzeba tankować co 350km, więc mają fabryczne zabezpieczenie :P

Link to comment
Share on other sites

Guest mieszko

Na benzyniaka 2.0 o mocy w okolicach 150KM taka prędkość nie robi żadnego wrażenia

masz tu na mysli tez te benzyniaki 2.0 130KM :whistle:

Link to comment
Share on other sites

nie wolno walić z zamkniętym zegarem długo i tyle co prawda jak dla mojej primy

140 KM /h to już 4000 rpm i już troszkę zaczyna hałasować co prawda wyżej to ten silnik na 5 tce dopiero zaczyna przyspieszać ,,,

5 bieg 100 Km/h 2800 rpm

140 km/h 4000 rpm poprostu brakuje 6 biegu i tyle ,,

120 jest bardziej ekonomiczne niż 90km/h

 

co do prędkości i przepisów to coprawda złapałem 6 p i 200 zł ale jak popatrze że wiedziałem że tam stoją i zwolniłem ze 110 to i tak luksus ,,,

Link to comment
Share on other sites

wczoraj, Koszalin - Kraków przez Niemcy, 8h (ponad 900km), średnia z kompa 115km/h, gdyby nie deszcz, pewnie było by szybciej, przez ten czas prędkość cały czas w okolicach 130-160km/h, i patrzyłem teraz przez okno, nissmo dalej stoi :D przez Polskę nie realny czas, Kraków-Zakopane około 2h (około90km) noramalnie dramat

Link to comment
Share on other sites

Guest mieszko

przez Polskę nie realny czas, Kraków-Zakopane około 2h (około90km) noramalnie dramat

dziś Gorzów-Drawsko Pomorskie przez Hoszczno i Recz na trasie już takie koleiny że w niektórych miejscach idzie plomby pogubić ale były odcinki że czułem się jak w Deutschland :dribble: dlatego predkość nie wieksza niż 130-140km/h bo szkoda auta

... nawet nie wyobrażam sobie jakby to było na sportowym zawiasie :blink:

Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...

180 km/h przynajmniej przez pol drogi z pragi do krakowa :) i to na LPG, obroty oscylowały w granicach 5 tys. z lekkim hakiem, 4 osoby + bagaze na pokladzie, nic się złego nie podziało, oleju zniknelo moze z pół cm na bagnecie po całej trasie do pragi i z powrotem (ok 1200km) wiadomo, że z zamkniętym budzikiem nie, ale zostawiając ze 2 tyś obrotów rezerwy do odcinki to myśle, że spokojnie można sobie lecieć az paliwa braknie :)

Link to comment
Share on other sites

Autostrada A2, przejechane nią jakieś 220km. Almera N15, 2.0D. Prędkość w granicach 150 - 160km/h, nawet z ciekawości sprawdziłem v-max na tej autostradzie (182km/h, tyle pokazał GPS). I tak przez całą trasę, tylko zatrzymywanie się na bramkach. Oleju nic nie ubyło, jedynie zużycie paliwa spore :) Jeśli jest olej i płyn chłodniczy - nic się nie ma prawa stać.

Link to comment
Share on other sites

Ja Sunny trasę Bratysława-Warszawa czyli ok 700km zrobiłem w 7h i nie było mowy o żadnym żłopaniu oleju.

Edited by grzeg255
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...