Gość kodek Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 (edytowane) Witam Kupiłem mikrę z 2000 roku z przebiegiem około 40tys (prawdobodobnie). Raczej tak przynajmniej na taki wygląda. To mój pierwszy samochód z łańcuszkiem rozrządu. Naczytałem się na forum bardzo wiele na ten temat. Mój problem wygląda następująco. Samochód chodzi super. Jedyny mankament to po odpaleniu zimnego silnika przez pierwsze 4 minuty na biegu jałowym i podczas pierwszych przejechanych metrów słychać dziwny obcieranie z lewej strony silnika. Gdy silnik się trochę rozgrzeje wszytko jest ok. Cicho i równo. Czy można z tym jeździć? Podejrzewam łańuszek rozrządu. Dzwoniłem do 3 serwisów ale zdania były w każdym różne. Jeden powiedział że jak łańcuch się wyciągnie to kontrola engine się zapali. Drugi że trzeba robić a trzeci że łańcuszków się praktycznie nie wymienia. Nie podejrzewam pasków i rolek wspomagania i alternatora bo przecież hałasowałyby przez cały czas a nie tylko przy zimnym silniku. Więc to chyba rozrząd. Czy ma może ktoś z was takie objawy? Czy można z tym jeździć? Edytowane 20 Sierpnia 2010 przez kodek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manolito77 Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Witam Kupiłem mikrę z 2000 roku z przebiegiem około 40tys (prawdobodobnie). Raczej tak przynajmniej na taki wygląda. To mój pierwszy samochód z łańcuszkiem rozrządu. Naczytałem się na forum bardzo wiele na ten temat. Mój problem wygląda następująco. Samochód chodzi super. Jedyny mankament to po odpaleniu zimnego silnika przez pierwsze 4 minuty na biegu jałowym i podczas pierwszych przejechanych metrów słychać dziwny obcieranie z lewej strony silnika. Gdy silnik się trochę rozgrzeje wszytko jest ok. Cicho i równo. Czy można z tym jeździć? Podejrzewam łańuszek rozrządu. Dzwoniłem do 3 serwisów ale zdania były w każdym różne. Jeden powiedział że jak łańcuch się wyciągnie to kontrola engine się zapali. Drugi że trzeba robić a trzeci że łańcuszków się praktycznie nie wymienia. Nie podejrzewam pasków i rolek wspomagania i alternatora bo przecież hałasowałyby przez cały czas a nie tylko przy zimnym silniku. Więc to chyba rozrząd. Czy ma może ktoś z was takie objawy? Czy można z tym jeździć? A mnie się wydaje, że jakby to był łańcuch rozrządu to hałasowałby Ci cały czas. Jak się łańcuch rozciągnie i hałasuje to robi to cały czas bo przecież po rozgrzaniu silnika się sam nie skraca. Generalnie co do wymian łańcucha to jest to element raczej bezobsługowy. W przeciwieństwie do paska, który potrafi się bez ostrzeżenia zerwać i narobić bałaganu łańcuch się wyciąga stopniowo i stosunkowo wcześniej daje znać o tym - ocieranie, hałasowanie itp. Na pewno łańcuch to dużo lepsze i trwalsze rozwiązanie niz pasek. Odchodzą koszty regularnych wymian rozrządu i jest to o wiele trwalsze niż pasek. Oczywiście pozostaje kwestia jakości łańcucha i tego jak szybko się on rozciąga podczas eksploatacji. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kodek Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 A mnie się wydaje, że jakby to był łańcuch rozrządu to hałasowałby Ci cały czas. Jak się łańcuch rozciągnie i hałasuje to robi to cały czas bo przecież po rozgrzaniu silnika się sam nie skraca. Generalnie co do wymian łańcucha to jest to element raczej bezobsługowy. W przeciwieństwie do paska, który potrafi się bez ostrzeżenia zerwać i narobić bałaganu łańcuch się wyciąga stopniowo i stosunkowo wcześniej daje znać o tym - ocieranie, hałasowanie itp. Na pewno łańcuch to dużo lepsze i trwalsze rozwiązanie niz pasek. Odchodzą koszty regularnych wymian rozrządu i jest to o wiele trwalsze niż pasek. Oczywiście pozostaje kwestia jakości łańcucha i tego jak szybko się on rozciąga podczas eksploatacji. Pzdr. Zrzuciłem ostatnio paski od osprzętu i hałas pozostał więc już chyba tylko rozrząd pozostał chociaż nie wiadomo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektryk1e Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 zostaw i nic nie rob. zainteresuj sie wtedy kiedy bedzie halasowac na cieplym silniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ziel17 Opublikowano 30 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 Witam. Jesli to jeszcze kogos interesuje to mialem kiedys podobny problem. Po uruchomieniu silnika gdy byl zimny slychac bylo dziwny dzwiek powtarzajacy sie cyklicznie do momentu nagrzania sie silnika. Jednakze z czasem "problem" sam ustal, dziek juz sie nie pojawia. Moge byc w bledzie ale wydaje mi sie ze ustal po przejsciu na polsyntetyk. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piniom Opublikowano 15 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2010 Witam rorząd wymienia sie co 70000km także te stuki mogą pochodzić od czegoś innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 18 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2010 Witam rorząd wymienia sie co 70000km także te stuki mogą pochodzić od czegoś innego Co 70 000? Przy 150 000 mogą dopiero szwankować napinacze łańcucha,a sam łańcuch spokojnie 300 powinien milczeć. Inna sprawa nieodpowiedni olej ,który ma zbyt ciężko by dotrzeć do hydraulicznego napinacza i odpowiednio go ustawić w pozycji naciągu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witekgenia Opublikowano 23 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2010 cześć ja wymieniłem rozrząd i napinacze po 230000km a okazało się że wymiana była niekonieczna po nic się nie zmieniło napinacz jeden był trochę wytarty koszt wymiany 350zł 2łańcuszki 2 napinacze plus robocizna 150zł z wymianą nie radził bym się spieszyć pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek5 Opublikowano 25 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2010 220 tys i nic sie ni ddzieje - także nie ma co się śpieszyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_Rz Opublikowano 26 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2010 Co do wymiany rozrządu nie ma co generalizować. Trzeba wymieniać tak jak podaje producent. Zużywanie zależy od eksploatacji, oleju techniki jazdy. Fakt ! mikry rozrząd jest bardzo wytrzymały i ma długą żywotność. W okolicy rozrządu jet również pompa oleju i wody która może wydawać dźwięki. Dodam jeszcze że czasami hałasują zawory na zimnym silniku, bo mają większe luzy, a jak się nagrzeją to luz się kasuje i jest cicho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.