wyciągarka do łodzi

[zakula81]

Witam

Z racji tego, że sezon wędkrski już w pełni, a mam na tym punkcie zajoba, postanowiłem ułatwić sobie życie. Może ktoś z Was również myślał o tym co poniżej więc może po tym troche nabierze odwagi:)

Mam łajbę wiosłową 4,50 i 180kg na specjalnym wózku i na zwykłej przyczepce więc ręcznie targać ciężko. Nie trzymam łódki nad wodą bo na Mazurach często zmieniają właściciela:)

 

Potrzebne materiały

2 - teownik,

wyciągarka 2000lb,

kilka piwek i dobry humor:)

 

OPIS ZDJĘĆ

 

1. Po zdjęciu zdeżaka widać hak, w którym wywierciłem otwory do mocowania platformy z 2-teownika pod wyciągarkę

2. Przygotowany, wymierzony, przycięty, z otworami - 2-teownik gotowy do montażu.

3. Zamontowana platforma.

4. Zamontowana wyciągarka (kable kabiną, pilot od wyciągarki w bagażniku)

5. Efekt końcowy z rolkami prowadzącymi. Po montażu oświetlenia tablicy i jej samej. Aby dobrze to zamaskować trzeba przyciąć delikatnie z głębokości blachę, na której zamontowana jest tablica rej. Trochę wyobraźni i oświelenie samo sę mocuje:)

6. No i ta łajba, o której mówiłem.

 

 

Może nie jest to największy projekt czy patetn. Ale uwierzcie, jak to ułatwia życie... Wcześniej trzeba było poświęcić godzinę w sumie na wodowanie. Może komuś się przyda...

[Gość Whitie]

Ładnie. Testowałeś?

[zakula81]

Ładnie. Testowałeś?

 

 

Dzisiaj wróciłem z rybek i działa wszystko jak trzeba. Koledzy targają swoje wanny na śmiesznych wózeczkach, a ja wciskam magiczny guziczek w pilocie z uśmiechem na twarzy.

 

Całkowity koszt udogodnienia 300zł. Teraz tylko zakonserwować i...częściej śmigać na rybki.

[Gość Patrol 260]

Nawet fajnie Ci to wyszło.Ja z przodu dołożyłem kule haka holowniczego, i taką operację mogę wykonać wyciągarką z przodu, tylko trzeba by przepiąć przyczepę. Nie mniej jednak założyłem ją z myślą manewrowania motylem holowniczym po placu.