Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nissan pathfinder 4.0 V6 Automat LPG


Gość Robert1971
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Robert1971

Witam, jestem po raz pierwszy na tym forum. Mam pytanie czy w Nissan Pathfinder 4.0 V6 2005rok warto zakładac LPG? Doszły mnie słuchy ze po 2-3 latach silnik jest do wymiany, czy trwałośc silnika w tym aucie na LPG jest tak niska?

Ile tysięcy można przejechac z instalacją LPG w tym aucie?

Z góry dziękuje za pomoc.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem po raz pierwszy na tym forum. Mam pytanie czy w Nissan Pathfinder 4.0 V6 2005rok warto zakładac LPG? Doszły mnie słuchy ze po 2-3 latach silnik jest do wymiany, czy trwałośc silnika w tym aucie na LPG jest tak niska?

Ile tysięcy można przejechac z instalacją LPG w tym aucie?

Z góry dziękuje za pomoc.

 

Pozdrawiam.

 

Gaz w aucie zazwyczaj przeszkadza tym, którzy nie mają, jeżdżą "traktorem", albo zatrzymali się na I gen, no ewentualnie jeszcze kwiatki w stylu, jak Cię stać na takie auto to też i na paliwo powinno, ogólnie brednie jakiś sfrustrowanych ludków, nie widzę powodu dlaczego nie można włożyć gazu do Twojego auta, ostatnio widziałem u siebie Patha, z gazem (butla zamiast koła), im szybciej założysz tym szybciej zaoszczędzisz, ważny jest dobry montaż, i wtedy jeździsz codziennie, bo wychodzi taniej niż dieslem, a ten co tak doradza, że szkoda silnika przesiada się na rower w lecie albo bardzo reglamentuje użytkowanie auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w przypadku używanych aut to zawsze mówię nawet jak sie boisz uszkodzenia silnika to smigając na lpg po splaceniu instalacji w następnym roku zaoszczędzisz na nowszy silniczek z małym przebiegiem lub jakieś naprawy koszt jazdy mniej wiecej podziel przez 2

 

PB wczoraj 5.20

LPG 2.5

 

nie wiem czemu sie podnieśli ,,,

 

co do instalacji to

 

porządne wtryski dobry reduktor albo 2 i już ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Kolega ma podobny problem, który i ja miałem.

Ale już nie mam.

Załozyłem zimą instalację gazowa i jeżdżę.

Spadek mocy - może, niewielki; spalanie - jak piszą, ok 10-20 % większe.

Trochę za wcześnie na większą opinię bo przejechałem dopiero ok. 10 tys km

B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 11 miesięcy temu...

Witam,jestem nowy na tym forum właśnie ze względu na nieopatrzne założenie gazu...

Sytuacja : po ponad roku jazdy Pathfinderem 4,0 V6 2006 zdecydowałem się założyć LPG (wtrysk BRC Genius Max).

Słyszałem od jednego z gazowników że koniecznie trzeba wywalić katalizatory i wstawić strumienice ale zakładałem gaz u innego , który twierdził że nic takiego nie jest potrzebne.

Wyjechałem po założeniu zatankować gaz , przejechałem następnie 30km i ... silnik nie ma mocy KOMPLETNIE. Przyjechali gazownicy , komp pokazał wypadanie zapłonu na 6 cylindrze ale zamiana cewek i świec nic nie dała więc na lawetę i do warsztatu.

To nie koniec... oddali po 2 tygodniach auto z informacją że jeden z katalizatorów - pierwszy od silnika (są po 2szt z każdej strony) wykruszył się i zapchał ten drugi więc naprawili wywalając dwa katalizatory i wstawiając strumienice , pozostawili dwa katalizatory i miało być dobrze.

Na urlop pojechaliśmy innym autem , a po urlopie na krótkich odcinkach 2dnix30km wydawało się że będzie ok ale ... pewnego dnia przejechałem ok.120km i się zaczęło czyli - nieregularna praca na niskich obrotach , następnie lampka serwis się zapaliła czasowo , po następnych 5km już na stałe...

Odstawiłem auto jakieś 20km od domu w nocy na parking , a za 3 dni (weekend) dostarczyłem je do innego warsztatu żeby zdiagnozowali. Trwało to jakiś czas i cóż?

Elektrycznie wszystko OK tyle tylko że ciśnienie na 6-tym cylindrze ma 4kg/cm2 zamiast 11-2kg.cm2. Wszystkie pozostałe wskazują równo...

W tej chwili zgłosiłem szkodę ubezpieczycielowi którego OC ma ten warsztat (Przyznali że coś spieprzyli , nie powiedzieli co to jest) i szukam warsztatu który zajmie się remontem . W międzyczasie dowiedziałem się że jeden z warsztatów od gazu miał taką samą sytuację z Pathfinderem i jest to prawdopodobnie spowodowane systemem dopalania spalin przez który WYKRUSZONY KATALIZATOR dostaje się do komory spalania i załatwia gładź cylindrową /pierścienie.

Czy ktoś z Was słyszał o tym podobnym przypadku ? Bo pewnie będę potrzebował rzeczoznawcy do oględzin...

Z góry dzięki za info

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mnie w moim x-trailu gazownicy odradzili zakladanie gazu, właśnie ze wzgledu na katalizator i to co sie dziej ze skruszonymi częściami .... wiec chyba coś jest na rzeczy z tym ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam ponownie ,

Dopiszę dla zainteresowanych gazem , że EWIDENTNIE trzeba wyrzucić katalizatory przy wydechu - właśnie przez EGR ceramika katalizatora załatwiła tłok (nadpalony) i gładź cylindra ... Ubezpieczyciel się wypiął więc trzeba wydać trochę i iść się sądzić z warsztatem . Short block z USA ok.2tys.USD albo wymiana tulei cylindrowej +tłok pierścienie .

Czy ktoś zna warsztat w pomorskiem który potrafi wymienić tuleję cylindrowa w Nissana silnikach ?

Z góry dziękuję za podpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale po przejechaniu 30km tak sie stało????? bo to aż dziwne, a moze wiercili kolektor na samochodzie, bez zdejmowania i syf poleciał w cylinder??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...