[P12] 1.8 - poziom oleju na bagnecie

[gall_anonim3]

Witam.

Po ostatnim serwisie (w tym wymiana oleju) mechanik wzbudził mój niepokój twierdząc, że strasznie mało oleju wchodzi do silnika. Z tego co wiemy to do 1.8 w P12 z 2003 ma wchodzić ~2.7 litra. Na początku jego uwagę zwróciło to, że mało oleju spuścił z silnika (niecałe 2 litry). W mojej primerze silnik żre olej w wielkości około 0.75 litra na 1000km (pierścionki) ale w ten sam dzień przed serwisem sprawdzałem jego poziom na bagnecie i był ciut poniżej połowy, więc przed wymianą nie robiłem już dolewki. Ale te spuszczone niespełna 2 litry wzbudziły czujność mechanika. Nowy olej który mu dałem był z beczki przelany do 4 litrowego pojemnika, aczkolwiek pojemnik zalałem pod korek. Przypuszczam, że to go zmyliło gdyż jak zalał silnik do górnego poziomu bagnetu, według miarki w pojemniku było jeszcze 2.5 litra oleju. Wyszło mu na to, że wlał tylko 1.5 litra. Dziś sprawdziłem ów pojemnik i wiem, że pomiędzy poziomem pokazującym 4 litry a korkiem jest ponad 1 litr pojemności. Wynika z tego, że wlał tak naprawdę ponad 2.5 litra. Mam nadzieje, że stąd pojawiło się cale zamieszanie ale kazał mi jeszcze sprawdzić czy aby nikt przypadkiem nie podmienił bagnetu z innego modelu bądź nie majstrował przy rurce od bagnetu (czy jej np nie skrócił).

Dlatego mam prośbę do posiadaczy Primerek z silnikiem 1.8 16v abyście sprawdzili swoje bagnety - jakkolwiek to nie zabrzmi.

U mnie cały bagnet (z rączką) ma ~56cm a sama część metalowa ~46cm (przy czym bagnetu do rurki wchodzi ponad 49cm). Poziom minimalny oleju zaczyna się ~2.5cm licząc od końca bagnetu a poziom maksymalny przypada 1.5cm wyżej (~4cm).

Sama rurka od bagnetu kończy się minimalnie ponad poziomem uszczelki pod głowicą (jakieś 0.5cm powyżej).

Mam nadzieje, że bagnet mam dobry i nikt rurki nie skracał a to całe zamieszanie jest zwykłym nieporozumieniem. Muszę dolewać oleju bo mam walnięte pierścionki ale zawsze pilnuję aby poziom oleju nie zbliżył się do minimum. Byłby niezły zonk gdyby się okazało, że kupiłem auto z lewym bagnetem i jeżdżę od 3 lat (35tys km) na niskim poziomie oleju. Silnikowi nic nie dolega. Jeździ normalnie i nigdy się nic złego mu nie działo więc mam nadzieje, że uda mi się z Waszą pomocą rozwiać wszelkie wątpliwości.

W załączniku zdjęcie bagnetu i rurki.

Dzięki za pomoc i pozdrawiam.

Edytowane 1 Sierpnia 2011 przez gall_anonim3

[keey]

Gdybyś miał skróconą rurkę na bagnet, to poziom wskazywany byłby wyższy od rzeczywistego. Patrząc na zdjęcie bagnet jest oryginalny. Przy wlaniu 1,5 litra oleju, poziom na wskaźniku powinien być na wysokości "haczyka" na początku bagnetu.

Edytowane 2 Sierpnia 2011 przez keey

[gall_anonim3]

no właśnie chodzi o to, że mechanik wlał według niego 2.7 litra oleju i stan na bagnecie jest większy od maksymalnego o jakiś centymetr (w połowie pomiędzy stanem maksymalnym a zagięciem na bagnecie). Stwierdził, iż teraz jest tyle oleju ile być powinno i żebym upewnił się co to oryginalności bagnetu oraz długości rurki w którą się go wkłada. Jego zdaniem coś jest nie tak bo skoro ma być w silniku 2.7 litra to ważniejsze jest to ile wlał a nie to co bagnet pokazuje... Mam nadzieje, że się walną w swoich obliczeniach (jak wspomniałem wyżej dałem mu olej przelany z beczki do 4 litrowego pojemnika na olej pod korek) ale muszę to potwierdzić z Waszą pomocą.

Jeżeli ktoś może zmierzyć bagnet w sposób jaki opisałem powyżej i potwierdzić wysokość do której sięga rurka od bagnetu to mnie przekona, że się zrobiło zamieszanie z tymi litrami. Nie chcę jeździć na zbyt wysokim poziomie oleju ani tym bardziej na zbyt niskim więc chłopaki (i dziewczęta) zmierzcie jak to u was wygląda i dajcie znać... Mi te pomiary zajęły mniej niż pisanie tego wątku

Dzięki i pozdrawiam ...

PS. Jeżeli nie uda mi się tego ustalić będę musiał albo kogoś zaczepić na parkingu z P12 (i liczyć na to że też ma silnik 1.8) albo jeszcze raz wymienić olej ale tym razem odmierzę 3 litry i zobaczę ile z tego wejdzie...

Edytowane 2 Sierpnia 2011 przez gall_anonim3

[Gość VADER]

Witam

kiedyś gdzieś na forum czytałem, że między minimum i max. w tym silniku jest litr oleju. Sam posiadam taki silnik dzięki bogu narazie nic się z nim nie dzieje, ale ostatnio wyszły na jaw pewne nieprawidłowości w książce jest napisane 2.7 litra, po wlaniu do silnika okazało się że jest minimum, po wlaniu 4 litrów było tak jak u ciebie centymetr nad ten ponacinany fragment bagnetu, 3,5 l to tak ze dwa milimetry ponad połowę ponacinanego i delikatnie ponad połowę między wygięciami. Kiedyś na przeglądzie mechanik w aso powiedział mi , że 3,5 to w sam raz, jeżeli ktoś nie zagląda do silnika między przeglądami to 2,7 jest zdecydowanie za niskim poziomem dla tego silnika i to może go wykończyć. Jeśli silniki spala olej to chyba nie ma strachu i tak stan opadnie. Sprawdzaj i dolewaj.

[gall_anonim3]

dzięki VADER...

a możesz zmierzyć swój bagnet? chciałbym się upewnić czy na pewno mam oryginalny (opis powyżej). No i czy ta rurka od niego kończy się ciut nad poziomem uszczelki od głowicy. Jeżeli nie sprawi Ci to większego problemu to będę wdzięczny...

pozdrawiam

[Gość VADER]

Sprawdziłem wszystko tak jak u Ciebie jak dokładnie obejrzysz bagnet to powinieneś na uchwycie znaleźć logo nissana, rurka identyczna. Mój mechanik mówi w takich przypadkach " jeździć i się nie przejmować".

[Gość tommyg]

Vader - bzdury totalne. Sprawdź sobie najpierw w książce serwisowej (jak nie masz to ściągnij z forum) ile do tego silnika wchodzi oleju. Jest czarno na białym że 2.7 litra. Jeżeli wlewasz 4 litry, to życzę powodzenia Tobie a twojemu mechanikowi gratuluję sprytu, bo będzie miał zaraz klienta na warsztacie

 

pzdr.

 

T.

Edytowane 3 Sierpnia 2011 przez tommyg

[gall_anonim3]

dzięki VADER!

dobrze wiedzieć. Ja podejrzewam, że mój mechanik nie zdawał sobie sprawy, że ma w 4 litrowym kanistrze na olej ponad 5 litrów i dlatego się zdziwił gdy wylał oleju do poziomu 2.5 litra nie wiedział, że drugie tyle już wlazło do silnika. Pamiętajmy też, że przy wymianie oleju nie da się jego całego spuścić - szczególnie jak ktoś zimny silnik odpali, wjedzie na kanał i zgasi... olej ucieknie z miski do głowicy, a że jest zimny i gęsty to cały szybko z niej nie ścieknie. Musze się mojego mechanika dopytać jak on to zrobił... Póki co będę jeździł tak żeby olej nie spadł poniżej połowy miarki na bagnecie...

dzięki i pozdrawiam...

[Gość VADER]

Tmmyg dziękuje za życzenia, jak wrócisz z tych prac przymusowych w rzeszy to weź swoją książkę i porządnie ją przejrzyj w rozdziale 7-11 masz dokładny opis jaki powinien być stan oleju i pomiędzy jakimi wartościami powinien się zawierać żeby sobie kłopotu nie narobić. Przeczytaj jeszcze raz mój post, tam były podane wartości odczytywane na bagnecie, nigdzie nie było napisane że jeżdżę z 4 lirami oleju, ale według opisu pewnie nic by się nie stało.

[Gość tommyg]

Tmmyg dziękuje za życzenia, jak wrócisz z tych prac przymusowych w rzeszy to weź swoją książkę i porządnie ją przejrzyj w rozdziale 7-11 masz dokładny opis jaki powinien być stan oleju i pomiędzy jakimi wartościami powinien się zawierać żeby sobie kłopotu nie narobić. Przeczytaj jeszcze raz mój post, tam były podane wartości odczytywane na bagnecie, nigdzie nie było napisane że jeżdżę z 4 lirami oleju, ale według opisu pewnie nic by się nie stało.

 

Vader, na pracach przymusowych nie jestem. Jest mi dobrze w normalnym kraju i szybko wracać nie zamierzam. Co do twojego postu to raczej trudno to inaczej zinterpretować:

 

"po wlaniu 4 litrów było tak jak u ciebie centymetr nad ten ponacinany fragment bagnetu, 3,5 l to tak ze dwa milimetry ponad połowę ponacinanego i delikatnie ponad połowę między wygięciami. Kiedyś na przeglądzie mechanik w aso powiedział mi , że 3,5 to w sam raz, jeżeli ktoś nie zagląda do silnika między przeglądami to 2,7 jest zdecydowanie za niskim poziomem dla tego silnika i to może go wykończyć. Jeśli silniki spala olej to chyba nie ma strachu i tak stan opadnie. Sprawdzaj i dolewaj. "

 

...więc wlewałeś czy nie? jeżeli nie wlewałeś 4 lub 3.5 litra oleju to skąd to wiesz? Nie mąć ludziom w głowie że należy jeździć na 3.5l bo to "w sam raz" i tyle.

 

pozdrówka

[pawelsalata]

Dodam tylko od siebie że jazda ze zbyt wysokim poziomem oleju grozi "wypchnięciem" uszczelniaczy w silniku... Już lepiej jak jest oleju ciut za mało niż ciut za dużo.

 

__________________________________________________________________________________________________________________________________

 

A ja to teraz zgłupiałem... wlał mi na wymianie oleju 3 litry koleś i stało autko po odpaleniu jakieś 15 minut nieruszane bo dolewał oleju do skrzyni biegów...

 

I te 3 litry były ledwie na minimum. Dolał litr... jak olej spłynął to było na bagnecie aż do górnego zagięcia. Możliwe jest że w Primerce jest między minimum a maksimum na bagnecie nie litr, a pół litra???!!!???

[kwiotas]

wymienialem 2 tygodnie temu i weszlo ok 3 litrow... najpierw wydawalo mi sie ze to malo ale potem troche poczytalem w ksiazce serwisowej i sie zgadza

[pawelsalata]

No widzisz... też czytałem wcześniej że nawet wystarczy 2,7 litra, 3 można wlać bez problemu. Ale jeśli ja mam na bagnecie teraz oleju do tego górnego zagięcia pół krągłego, to chyba wychodzi na to że o litr mi przelali, tak??? (foto bagnetu w pierwszym poście).

 

Czy litr oleju to już dużo za dużo, upuszczać go czy dać sobie spokój. Wiem że mój silnik spala niewielkie ilości oleju, teraz jak jechałem na urlop, spalił około 0,5 litra na 2000 km, ale duża część jazdy była po ekspresówkach, autostradach, prędkości średnie około 120 km/h... A teraz zapowiada się tylko po mieście jeżdżenie, więc może być, że nie spali oleju za wiele.

 

Co polecacie??? Spuścić mu ten litr, co mi wlali za dużo??? Bo już zdurniałem...

 

EDIT:

 

Zajrzałem teraz do książki obsługi, bo okazało się że mam ją w domu... W książce jest napisane że mój silnik 2.0 potrzebuje oleju, cytuję... Z FILTREM 3,9; BEZ FILTRA 3,5...!!!

 

To o co kam an z tym bagnetem...?????? Ewidentnie pokazuje za duży poziom, a na 100% zalali mi 4 litry, bo olej odmierzał i nalewał chłop na moich oczach...!!!!!!

Edytowane 18 Sierpnia 2011 przez PawelSalata

[ulisses]

Kolego, podczas wymiany olej nigdy do końca nie zleci. Te wartości które podałeś wyżej to są wartości zalewania oleju na suchy silnik. Spokojnie możesz 0,5l spuścić.

[pawelsalata]

No ale ile to jest "nie do końca zleci"...??? Litr za dużo zostanie w silniku...? Bez jaj...

 

P.S. Byłem dziś sprawdzić ponownie, po postoju po nocce. No i jest 2-3 mm ponad max... zostawiam jak jest. Chyba wcześniej autko jednak nie stało do końca prosto i nos miało ciut niżej niż dupkę... a wydawało się że równy parking mam przed blokiem

[mironig]

zakupilem niedawno p12 1.8. po przeczytaniu postów o braniu oleju zacząlem go intensywnie kontrolować. Po przejechaniu ok 800 km poziom nie opadł nawet milimetr. Jednak wczoraj po zrobieniu 170 km od ostaniej kontroli, sprawdzilem zaraz po dojechaniu do celu. Poziom spadł o ok 7mm na miarce.

 

Jak sie później okazało kontrola chwilę po zakończeniu jazdy czy nawet po chwilowym odpaleniu przed sprawdzeniem daje wynik o ok 5 - 7 mm niższego poziomu oleju niż w przypadku sprawdzania na zimnym silniku po dluższym postoju. Kontrolując poziom nastepnego dnia przed odpaleniem stan był taki sam jak przed podróżą.

 

Pozdrawiam

[michaell]

witam poziom oleju nie sprawdza się gdy silnik jest rozgrzany bez pośrednio po zgaszeniu.

Olej musi spłynąc z bloku silnika do misy olejowej a to trochę trwa.

Odnośnie silnika 1,8 jest do bardzo wytrzymała jednostak lubiąca zjadać olej .

[Gość misieg]

Sorki że odkopuję temat. Ale to pytanie nie daje mi spokoju. Ile jest oleju miedzy wskazaniem min a max na bagnecie w Primerze 1.8 2002r.?

[MeWash73]

Tego nawet w serwisówce nie znalazłem.

[Gość misieg]

Mówisz o tym podręczniku co się dostaje przy kupnie nowego auta i gdzie na każdej stronie jest napisane "Zalecamy wykonanie czynności przez ASO" ?

Ok, zrobiłem test. Miałem poziom oleju na MIN. Dolałem około 0.6L oleju i .... poziom oleju podskoczył prawie do MAX. Chyba się sprawa wyjaśniła.

[krajesiak]

Mi się wydaje, że nawet mniej niż 0,6l jest od min do max - może koło 0,4l.

[sebastiw]

Pytanie głupie, wybaczcie, ale to mój pierwszy nissan... na bagnecie nie mam oznaczeń MIN/ MAX, ani literek L/H, więc... minimum jest gdy olej jest ledwo na tej dziurkowanej przestrzeni? czy gdy jest w pobliżu pierwszego zagięcia?