Guest aniagal Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 (edited) Witam Wszystkich pod koniec wakacji. Moje autko spisywało się doskonale podczas wakacyjnych podróży. Jest jednak jedna rzecz, która nie daje mi spokoju. Mianowicie od dawna już w przednim, prawdopodobnie lewym kole słychać taskie dum, dum w miarę rozpędzania się auta coraz szybciej. Mam wrażenie, że trochę nawet to czuć na kierownicy. Koło było zdejmowane, zamieniane na inne i niestety usterka wciąż jest. Ten odgłos słychać coraz bardziej, mechanik jakiś czas temu mówił, że nic się nie dzieje ale sami wiecie jak to jest. Poprzednio też mi dzwoniło to dopiero jak mi łącznik stabiloizatora z przodu wypadł to mechanik przyznał mi rację, że to dzwoniło. Znajoma pracujaca w hurtowni części samochodowych mówi, że może to obudowa przegubu. Ja jak zwykle zwracam się do doświadczonych posiadaczy Nissanków. Pozdrawiam. AG Kochani, czy wszyscy którzy mi doradzali są jeszcze na wakacjach? Proszę o pomoc. AG Edited August 23, 2011 by aniagal Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keey Posted August 23, 2011 Share Posted August 23, 2011 Dum dum masz gdy przyspieszasz? A w czasie jazdy, gdy puścisz pedał gazu, to też dum dum robi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest aniagal Posted August 24, 2011 Share Posted August 24, 2011 Tak, tak bez gazu też robi. Na luzie jak się toczy to im prędzej tym bardziej dum, dum robi i coraz głośniej od jakiegoś czasu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziki-toy Posted August 24, 2011 Share Posted August 24, 2011 Witam Wszystkich pod koniec wakacji. Moje autko spisywało się doskonale podczas wakacyjnych podróży. Jest jednak jedna rzecz, która nie daje mi spokoju. Mianowicie od dawna już w przednim, prawdopodobnie lewym kole słychać taskie dum, dum w miarę rozpędzania się auta coraz szybciej. Mam wrażenie, że trochę nawet to czuć na kierownicy. Koło było zdejmowane, zamieniane na inne i niestety usterka wciąż jest. Ten odgłos słychać coraz bardziej, mechanik jakiś czas temu mówił, że nic się nie dzieje ale sami wiecie jak to jest. Poprzednio też mi dzwoniło to dopiero jak mi łącznik stabiloizatora z przodu wypadł to mechanik przyznał mi rację, że to dzwoniło. Znajoma pracujaca w hurtowni części samochodowych mówi, że może to obudowa przegubu. Ja jak zwykle zwracam się do doświadczonych posiadaczy Nissanków. Pozdrawiam. AG Kochani, czy wszyscy którzy mi doradzali są jeszcze na wakacjach? Proszę o pomoc. AG Zmień mechanika. Jeśli nie wie jak wykryc usterkę, to jak może dobrze wymienic częśc lub naprawic!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest aniagal Posted September 18, 2011 Share Posted September 18, 2011 Zmień mechanika. Jeśli nie wie jak wykryc usterkę, to jak może dobrze wymienic częśc lub naprawic!!! Podobno może to być łożysko-nie szumi jednak tak typowo i jednolicie. Może to jest krzywa tarcza hamulcowa-ale jak to sprawdzić żeby nie wymieniać kilku rzeczy niepotrzebnie? łatwo powiedzieć, zmień mechanika-nie mam czasu i kasy na jeżdżenie do kilku a auto muszę mieć sprawne. Już tak łomoce, że nawet radio głośno włączone nie zagłusza tego dźwięku. Może jednak macie jakieś sugestie, czy wymienić najpierw to łożyski? I czy jedno czy dwa naraz? Dzięki AG. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paweleknowakowski Posted September 18, 2011 Share Posted September 18, 2011 tak najpierw to sprawdź opony czy żadna guza nie dostała i czy nie są wyząbkowane. sprawdzenie łożysk na rozpędzarce kosztuje ok. 20-30zł i przed wymianą warto je najpierw sprawdzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
preston81 Posted September 18, 2011 Share Posted September 18, 2011 przeciez napisal ze zmienial kola... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest aniagal Posted September 19, 2011 Share Posted September 19, 2011 przeciez napisal ze zmienial kola... Dzięki, rzeczywiście napisałam że koła były zdejmowane i zamieniane-dalej waliło. Rozumiem, że większość zakładów dysponuje takim sprzętem? Czy tylko specjalistyczne? AG Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paweleknowakowski Posted September 19, 2011 Share Posted September 19, 2011 Rozumiem, że większość zakładów dysponuje takim sprzętem? Czy tylko specjalistyczne? AG każdy większy zakład powinien mieć takie coś, u mnie nawet na stacji diagnostycznej jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest aniagal Posted September 20, 2011 Share Posted September 20, 2011 każdy większy zakład powinien mieć takie coś, u mnie nawet na stacji diagnostycznej jest. Wymienia się jedno czy oba na wszelki wypadek? AG Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paweleknowakowski Posted September 20, 2011 Share Posted September 20, 2011 wymienia się tylko te łożysko które hałasuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Fickus Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 O!!! u mnie też występuje coś takiego... Prawe przednie koło, szczególnie przy skręcaniu w lewo jakby się nasila. Podobno to krzywa tarcza hamulcowa ale czy wówczas nie byłoby czuć przy hamowaniu? A nie czuć... Dziwne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest aniagal Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 (edited) O!!! u mnie też występuje coś takiego... Prawe przednie koło, szczególnie przy skręcaniu w lewo jakby się nasila. Podobno to krzywa tarcza hamulcowa ale czy wówczas nie byłoby czuć przy hamowaniu? A nie czuć... Dziwne. A widzisz, u mnie na pewno są krzywe tarcze, ale przy hamowaniu bardzo drży kierownica ale to tylko na 60 % może być związane z tym dźwiękiem przy jeździe, poza tym stawiaja na łożysko. Póki co kobitka mi wjechała w tył w piątek-zderzak do malowania i cofnięta lampa z tyłu, wyskoczyły zaczepy zderzaka. Wycenili razem z nową lampą na 1600 pln? Może być? AG Edited September 27, 2011 by aniagal Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mirekg9 Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 Wtrącę się też z małymi spostrzeżeniami do waszego wątku, choć samochód mam ciut inny. Też miałem takie dum-dum i bagatelizowałem to i czekałem co będzie dalej, bo tez samemu nic nie zaobserwowałem. Jak pisze Fickus u mnie tez się to nasilało i było wyraźniej słychać już przy małych skrętach, /np. powrót na swój pas, po wyprzedzeniu/ a nie koniecznie dużych. W końcu się okazało że padło łożysko, ale mało tego, to zjechało również piastę. Nowe łożysko na starej piaście miało luzy. Koszty były o wiele większe, bo dochodził koszt piasty. Dodaję, że ja mam Tino i u mnie jest tylko jedno łożysko, ale od takiego dum-dum, się zaczynało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest dlugi726 Posted October 13, 2011 Share Posted October 13, 2011 wymien lozysko mialem to samo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keey Posted October 14, 2011 Share Posted October 14, 2011 Z łożyskiem koła to jest raczej loteria. Pod obciążeniem zachowują się inaczej, gdy są rozgrzane także. Teoria mówi, że jak skręcasz np. w lewo, to do wymiany prawe łożysko. Idąc tym tropem tak zrobiłem. Ale to strzał kulą w płot. Wymieniłem drugi ale jeszcze nie testowałem (u mnie huczenie następowało po przejechaniu 20-30 km). Teraz mam do wymiany jeszcze łożyska zwrotnicy. Zawieszenie na lokalnych ulicznych dziurach, to studnia bez dna. Tym bardziej, że w rok po powodzi 3/4 ulic w moim miasteczku nie ma właściwej nawierzchni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest aniagal Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 Witam, co do jakości dróg to myślę, że każdy przeklina jak może. Cóż trzeba się przyzwyczaić, natomiast w moim przypadku-wymiana łożyska oraz wymiana tarcz i klocków z przodu dała efekt pozytywny. Nie buczy, nie robi dum, dum. Hamulce jak brzytwy. Wreszcie czuję komfort jazdy. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
voyager1956 Posted November 5, 2011 Share Posted November 5, 2011 Jeżeli buczy lub robi dum dum i to nasila się w miarę wzrostu prędkości to wymienia się łożysko , które się zużyło, Jeżeli w czasie skręcania to przegub tarcze i klocki nie mają z tym nic wspólnego chyba że były wymieniane klocki i podgięło się blaszaną osłonę jej odgięcie w tym przypadku pomaga Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Fickus Posted December 13, 2011 Share Posted December 13, 2011 Tak!!! to było definitywnie łożysko koła. Trochę kosztowało ale trzeba to trzeba. Dum dum to łożysko :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.