Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Czerwona lampka CHECK ENGINE - 1.5dCi


lex3200
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam małą prośbę o poradę z poniższym problemem:

Pacjentem jest Notek 1.5 dCi 86 KM 2006r 130 kkm - po mocniejszym depnieciu na gaz po chwili zapala się czerwona lampka CHECK ENINE - auto jednak nie krztusi sie, nie kaszle ... tylko w miare równo ciągnie dalej (może troche słabiej ... ale to moje subiektywne odczucie). Po odpuszczeniu gazu (niekoniecznie zdjęciu nogi z pedału), po chwili lampka gaśnie. Idąc za radą z wątku http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/62579-awaria-nissana i poradami z instrukcji serwisowej wymieniłem filtr paliwa - jednak bez efektu.

Jakieś pomysły gdzie szperać i czego szukać ?

 

Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam

Edytowane przez lex3200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam małą prośbę o poradę z poniższym problemem:

Pacjentem jest Notek 1.5 dCi 86 KM 2006r 130 kkm - po mocniejszym depnieciu na gaz po chwili zapala się czerwona lampka CHECK ENINE - auto jednak nie krztusi sie, nie kaszle ... tylko w miare równo ciągnie dalej (może troche słabiej ... ale to moje subiektywne odczucie). Po odpuszczeniu gazu (niekoniecznie zdjęciu nogi z pedału), po chwili lampka gaśnie. Idąc za radą z wątku http://forum.nissank...-awaria-nissana i poradami z instrukcji serwisowej wymieniłem filtr paliwa - jednak bez efektu.

Jakieś pomysły gdzie szperać i czego szukać ?

 

Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam

może to zawór EGR?Ewentualnie pompa lub leje ktoryś wtrysk ?Bez dobrego mechanika z odpowiednim sprzętem trudno powiedzieć.CZERWONY to alarm,żólty to ostrzeżenie ,więc szybko to zdiagnozuj.Bez kompa nie ma szans.Ważne po wszystkim WYKASOWAĆ błądza pomocą kompa.

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość waldek1961

jak pojedziesz do mechanika i zdiagnozujesz problem a w najlepszym przypadku naprawisz to napisz co to bylo bo ja mam dokladnie ten sam problem. w przyszlym tyg moze tez pojade- oczywiscie jak bede cos wiedzial to tez napisza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na diagnostykę wybieram się w przyszłym tygodniu - jak uda się coś znależć to dam znać. Z taką niedyspozycją Notka zrobiłem już ok. 3000 km - bez większych przygód po drodze ... ale nie nadużywałem zbytnio pedału gazu.

 

manix:

Zgodnie z instrukcja obslugi - czerwona lampka dla silników diesla oznacza woda w filtrze paliwa - co razem z wcześniej wspomnianym wątkiem na forum pchneło mnie do wymiany filterka ... która nic nie dała.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość waldek1961

bylem jakis czas temu u mechanika i kazal mi wymienic zujnik nadcisnienia. ale to nic nie daje a jak podlaczal do kompa to mu pokazywalo blad ale komp nie potrafil powiedziec co to za blad (blad nieznany)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wzrosło zużycie paliwa? Znajomy w Renówce miał podobny do opisywanych przez Was problem z tym, że jego auto nagle spalało około 1 litra paliwa więcej. Pomogło wyczyszczenie zaworu EGR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyczyscile ten zawor faktycznie byl fest zabrudzony ale to nic nie dalo- dalej check sie wyswietla...

 

 

Nie wiem, czy to była przyczyna palenia się kontrolki, ale wydaje mi się, że jak coś spowodowało jej zapalanie się, to będzie się ona palić do momentu wykasowania błędu przez podpięcie komputera. Sama raczej nie przestanie świecić.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość waldek1961

Nie wiem, czy to była przyczyna palenia się kontrolki, ale wydaje mi się, że jak coś spowodowało jej zapalanie się, to będzie się ona palić do momentu wykasowania błędu przez podpięcie komputera. Sama raczej nie przestanie świecić.

ale ta kontrolka nie swieci sie caly czas tylko tak jak to opisal lex3200

 

i co lex3200 zrobiles juz to auto??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie miałem czasu się umówić z mechanikiem żeby zdiagnozować problem - póki co jeżdzę i nic się nie dzieje ... Dam znać jak coś się uda znaleźć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

manix:

Zgodnie z instrukcja obslugi - czerwona lampka dla silników diesla oznacza woda w filtrze paliwa - co razem z wcześniej wspomnianym wątkiem na forum pchneło mnie do wymiany filterka ... która nic nie dała.

 

Pozdrawiam

Nie wim co ty masz za instrukcję,ale" czerwony silniczek"oznacza awarię układu zasilania(absolutnie nie powinno się dalej jeździć bez zdiagnozowania usterki-błędu) i wcale nie musi być to filtr.może być to pompa,wtryski, EGR i wiele mniej kłopotliwych spraw.pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś udało mi się posunąć trochę dalej w drodze do rozwiązania problemu - zorganizowałem interfejs - podpiąłem sie do kompa a w załączniku wrzuciłem print screeny z programu PCMSCAN - po włączeniu zapłony (samochód zgaszony) program odczytał błędy znajdujące się w pamięci - P0089 i P0670 - po odpaleniu silnika te same błędy pojawiają się w oknie bieżąco rejestrowanych błędów. Miał ktoś z Was kiedyś podobne rzeczy w Note'cie ? Generalnie z tego co wyszperałem w googlach to P0089 to może być wszystko w układzie paliwowym ... od pompy na wtryskach skończywszy ...

post-47175-0-44184300-1316642591_thumb.jpg

post-47175-0-84163600-1316642602_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Miałem takie same objawy migotania kontrolki silnika, po podpięciu kompa wykasowano błędy przestała migać, ale znajomy kierownik serwisu powiedział że to wina swiec żarowych, faktycznie rano choć nie jest zbyt zimno ciężko odpala- akumulator ma niecały rok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Trochę sprawa się przeciągnęła - głównie z mojej przyczyny - ale mam już problem rozwiązany (?)

Jedna ze świec była spalona, co by tłumaczyło błąd świec, problemy przy rozruchu i zwiększone kopcenie przy mocniejszym depnięciu gazu - generalnie po wymianie świec (nie bawiłem się w sztukowanie - wymieniłem cały komplet) przestała pojawiać się czerwona lampka CHECK ENGINE..... ale nie do końca. Sporadycznie (dużo rzadziej niż poprzednio) przy mocnym traktowaniu pedału gazu po jakiś 10 ..... 15 ... może więcej sekundach zapala się wyżej wspomniana lampka (po odpuszczeniu gaśnie) ... czyli coś jeszcze chyba jest na rzeczy. W ruchu nie podpinałem kompa i nie sprawdzałem co to za kod błędu - po podpięciu na postoju absolutny brak błędów bieżących i zapisanych w pamięci. Póki co ... chyba sobie odpuszczę bo trochę brak czasu na dalsze grzebanie a i aura nie sprzyja ..... a propo ... -20 stopni i autko po porządnym podładowaniu 6 letniego akumulatora pali bez większych problemów na zwykłym paliwie bez żadnych uszachletniaczy i tego typu ustrojstw :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość vanthomas

Mi w Almerze się tak robiło, po tygodniu auto przestało jeździć, po podpięciu kompa świecił regulator ciśnienia i nie było ciśnienia na listwie. Okazało się, że zaworek we wtrysku był do wymiany. Wtryski po regeneracji, wydane 2100zł, przyszły teraz mrozy i znowu do momentu rozgrzania silnika potrafi się zaświecić Check Engine. Silnik wchodzi na obroty żabkami. Po rozgrzaniu spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Po dłuuuuuuższej zwłoce wracam do rozpoczętej historii ..... która na razie nie kończy się happy end'em (ale jak mawiał klasyk .... "nie uprzedzajmy faktów")

 

Zimą 2012/2013 przy mocno ujemnych temperaturach (-20) Note zaczął sprawiać trochę więcej problemów przy rozruchu - dłuższe kręcenie rozrusznikiem i za 2, 3 razem silnik zaskakiwał. Diagnoza autoryzowanego serwisu Nissan w Łodzi brzmiała: brak kompresji na jednym z tłoków (nieszczelność w okolicy wtrysków) a przy okazji jeszcze kilka drobiazgów (m.in słaby akumulator). Zacząłem od wymiany accu (stary był oryginalny) co znacznie poprawiło sprawę ... więc kwestie kompresji na razie pominąłem. Autko bez problemów przejeździło następny sezon letni.

Groźnie brzmiące prognozy Rosjan dotyczące nadchodzącej zimy pchneły mnie przed kilkoma dniami do dalszego działania - pierwsza krok - wizyta w wspomnianym wcześnie salonie. Tam komp pokazał oprócz wcześniej błedu od ciśnienia (P0089) pokazał jeszcze P0170 - INJECTOR CODE PROG. Po zdjęciu plastików widać też było wyraźnie obrzyganą okolice jedenego z wtrysków. Zalecana metoda leczania - wymiana uszczelnienia pod wtryskiem + przewodu paliwowego i przelewowego, programowanie wtrysku (P0170), czyszczenie EGR + sprawdzenie wtrysków - wszystko szacunkowo wycenione w okolicach 1000 PLN. Po uszczelnieniu wstępne (?) sprawdzenie wtrysków wykazało że jeden z nich leje (na próbie przelewowej wyszło że ulało sie więcej niż 35 ml) - więc wykręcono wszystkie wtryski i przekazano współpracującego z serwisem zakładu zajmującego się regeneracją celem dalszej diagnostyki. Miała być regeneracja jednego, w pozostałych może wymiana samych końcówek co kosztuje mniej więcej jednego Kazimierza Wielkiego od wtrysku ..... tymczasem nadeszły hiobowe wieści. Tu posłużę się cytatem:

 

W dniu 05-11-2013 roku dostarczono do weryfikacji wtryskiwacze Delphi sztuk 4 z silnika 1.5 DCi.

 

Stwierdzono :

 

  • Uszkodzone i zacięte zawory we wtryskiwaczach x 4
  • Uszkodzone i zużyte końcówki wraz z trzpieniami .
  • Zabrudzenia w układzie paliwowym – znaleziony bród we wtryskiwaczach

 

Zalecenia :

 

Do wymiany zaworki oraz końcówki we wtryskiwaczach x 4.

Niezbędne jest usunięcie zanieczyszczeń z układu paliwowego tj: zdemontowanie zbiornika paliwa, przewodów zasilających oraz filtra paliwa ( wymienić na nowy ) – wszystkie przewody od pompy wysokiego ciśnienia do zbiornika paliwa jak i przewody zasilające wtryskiwacze do wymiany – umycia i wyczyszczenia.

Zbiornik paliwa do wypłukania i umycia.

 

W związku z powyższym koszt naprawy Notka zwiększył się znacząco - i kluczową role ma tu liczba 4 (4000 PLN). W naprawie uwzględniono regenerację 4 wtrysków (4x800 PLN), czyszczenie zbiornika paliwa, przewodów, wymiana filtra paliwa, ponownie przewodu paliwowego i przelewowego i podkładek pod wtryskiwaczami.

Jako że pieniądz jest niemały chciałbym przed pakowaniem się w wydatki, Providenty i inne SKOKi zasięgnąc poardy na formu w następujących kwestiach:

 

1. Czy z wtryskami w takim stanie Note miał prawo w ogole jeździć?

2. Czy ktoś już robił coś takiego i czy to zadziała (na jak długo)?

3. Czy diagnostyka wtrysku wykonywana przez serwis jest na tyle zgrubna (wykryty jeden uszkodzony wtrysk) że dopiero specjalistyczny zakład wykonujący regenerację jest w stanie ją prawidłowo zweryfikować stan wtrysków (wszystkie 4 do regeneracji)?

4. Czy można w którymś miejscu tej naprawy zaoszczędzić pieniądze, jednocześnie nie pogarszając jakości wykonanej naprawy (rozwiązanie z cedzeniem paliwa zlanego z baku przez gaze opatrunkową raczej nie rozważam)?

5. Czy można gdzieś w Łodzi lub okolicach zrobić wykonać podobna naprawę za mniejsze pieniądze?

 

Z góry dziękuję za konstruktywne porady i udzielone wsparcie w każdej postaci

Edytowane przez lex3200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło matko!!! Ja miałem te wtryski w pierwszym notku,a naprawa + filtr+płukanie wyniosla coś około 1000zł (to wyjątkowo tanie w naprawie wtryski .po 600 to kupić można nówki) swoją drogą kiedyś ty wymieniał filtr paliwa że paprochy przeszły? chyba że inna jest przyczyna.myślę że każdy zakład zajmujący się tymi silnikami (renault) zrobi to wszystko za góra 1500zł

o przykład

http://allegro.pl/wtryskiwacze-wtryski-delphi-renault-reno-1-5-dci-i3665916432.html

http://www.wtryskiwacz.com/cennik-koszty-regeneracji-naprawy-common-rail.html

http://allegro.pl/regeneracja-wtryskiwaczy-wtryskow-1-5-2-0-tdci-dci-i3684998631.html

Edytowane przez hydros
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba kolega HYDROS żle policzył, koszt regeneracji pompy to 100zł+100zł+390zł+koszt wysyłki 80zł to nam daje prawie 700zł !!!! regeneracja wtrysków 150zł x 4 czyli 600zł filtr paliwa 80zł, podkładki pod wtryski około 30zł (kpl) Cena części wychodzi razem około 1400zł !!!! Dodatkowo na jednej aukcji jest podana cena za sztukę!!! 545zł!!! tego nawet nie liczę, przyjmuję, że da się regenerować.

 

Miałem okazję robić taką naprawę w clio 1,5dci (silnik ten sam) Jest to częsta usterka związana ze zużyciem pompy wysokiego cisnienia tzn: "wyrzuca" ona z siebie opiłki metalu które krążą w układzie paliwowym doprowadzajac do usterki układu wtryskowego. Niestety naprawa jest skomplikowana i kosztowna. Ogólnie lepiej jest zlecić naprawe poważnej firmie gdyż GWARANCJA NA KAŻDĄ CZĘŚĆ I NAPRAWĘ jest tu kluczowa!!!! Kupujac części samemu narażasz się na tzw przepychankę z warsztatem jesli nastąpi ponownie usterka w okresie gwarancji.

 

Ja zrobiłem to tak:

 

Części (ceny zakupu dla mnie)

1, używane wtryski od znajomej firmy (około 900zł kpl)

2, pompa wysokiego ciśnienie z tej samej firmy (około 600zł) chciałem regenerować ale się nie opłacało!!!

3, filtr paliwa (około130zł) 

4, podkładki pod wtryski (około 30zł) 

Części razem około 1700zł cena zakupu dla mnie.

 

Robocizna:

1, płukanie zbiornika paliwa i układu wtryskowego (około 400zł) jest niewyobrażalne ile opiłków może być w zbiorniku!!! płukałem go z magnesem w środku!!! pół dnia!!!

2, diagnostyka komputerowa, programowanie itp   (około 140zł) testu przelewu nie robiłem gdyż auto nie odpalało  :devil:

3, preparaty do mycia/plukania (około120zł)

4, robocizna-wymiana wtrysków filtra itp (około 140zł) 

Robocizna razem około 800zł 

 

I jeszcze po przejechaniu około 500km wymieniłem ponownie filtr paliwa. 

 

Teraz odnośnie wymiany przewodów paliwowych, moim zdaniem jest to teoria nie ma potrzeby wymiany. W systemie delphi robiłem wielokrotnie wymianę wtrysków bez przewodów i jest o.k. podobnie bosch. 

Jesli chodzi o Twoją usterkę,  jest jedno małe ale!! zazwyczaj firmy regenerujące naciąganą klienta/firme współpracującą na naprawę, wychodząc z zasady "płać i płacz"  i z tego powodu obecnie nie oddaję do regeneracji wtrysków i turbosprężarek. Wielokrotnie byłem oszukany i naciągnięty przez takie lipne firmy lub kończyło się to reklamacją. Obecnie kupuje wtryski tylko nowe lub zregenerowane przez BOSCHa lub DELPHI dostępne w hurtowni INTER CARS. 

Edytowane przez robertbydzia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał kolega hydros - póki co nie było ani słowa o pompie paliwa - specjaliści od wtrysków znaleźli tylko brud, nie opiłki ... więc jeśli wierzyć ich diagnostyce to pompa powinna być w porządku.

Co do firmy regenerującej wtryski - nie poznałem nazwy .... w salonie Nissana zapewniano mnie że to nie pierwsza lepsza firma tylko współpracują z nią od dawna - gwarancja tzw. "rzemieślnicza" - z tego co pamiętam - 3 miesiące.

 

A co do ogólnej reguły - jak już mam zapłacić i popłakać .... to chciałbym później jeszcze przez dłuższy czas pojeździć ....

Edytowane przez lex3200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważ że nikt nie wspomniał o pompie,ani Aso,ani ci od wtrysków ,a to znacznie obniża koszty.

Ale podałeś link do pompy.

 

Coś tu się "nie klei" jeśli wtryski są brudne a pompa o.k. to po co czyszczenie układu paliwowego???  co tam ma być??? jesli pompa nie rzuca opiłków ??? słabo to widze, jak dla mnie naciągają. Oczywiscie mogę się mylić.

Edytowane przez robertbydzia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...