Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Przyczyny awari silnika YD25 (d22)


jasiek22
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Te silniki lubią mieć zawsze maksymalny stan oleju. Niektórzy też leją oleje 10 w 60, które są do silników sportowych (bardzo wysilonych). A i pamiętaj zawsze o wymianie oleju co 10 tyś km

Edytowane przez jasiek22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że 0w40 jest jak woda czyli prawie w ogóle nie smaruje silnika, a biorąc pod uwage mało wydajną pompe oleju jaka montowana w tych silnikach najlepiej lać bardzo gęsty olej(większe ciśnienie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ciepłym silniku gęstość oleju będzie taka sama bez różnicy czy olej jest 0w40 czy 5w40. Ten pierwszy jest natomiast rzadszy gdy jest zimny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem jak narazie sam mam wlany 5w40 ale słyszałem że lepszy do tych silnikow jest 10 w 60 , ponieważ jest gęstszy przy odpalamiu i daje większe ciśnienie na panewki

Edytowane przez jasiek22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . Kolego R35 mam D22 wersia NAVARA 2006 przebieg 110 000 km VIN JN1CPUD22Uo827098 . Mam prozbe czy mozesz sprawdzic cz silnik jest w grupie zagrożonych i ewentułalnie było coś robione. Dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Dudus ... jak masz ochotę to napisz mi jakieś dane kontaktowe na grafa@poczta.fm . Mam również D22z 2006r i zastanawiam się co dalej z tym autkiem robić. Kombinuje czy może nie zmienić silnika na 2.7 z Terano. Nie znam tylko nikogo żeby się podpytać czy gra warta świeczki.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gremlin a Tobie silnik już się zepsół czy pytasz porostu na zapas bo jeśli motor jest jescze sprawny to ja bym go nie dotykał.

Edytowane przez jasiek22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście jeszcze śmiga. I to pracuje narazie jak pszczółka. Niestety ta świadomość, że może paść z nienacka a nie daj Boże z ładunkiem, przyczepą, w nocy na bezludziu nie daje mi spać. Boje się radia włączać. Dopóki nie wiedziałem, że tak się psują jeździłem i się cieszyłem maszynką. Mam jeszcze Hiluxa 2,5 i do pięt nie dorasta moim zdaniem Nissanowi. Silnik 2.7 to jakieś 9000zł z wymianą. W chwili obecnej dopóki pracuje jeszcze można jakieś pieniążki za niego dostać więc inwestycja mniejsza. Od momentu jak znalazłem opinie o silniku 2.5 biedny nissan stoi i czeka na decyzję co dalej :( Ciężko podjąć decyzję więc zbieram za i przeciw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana na silnik 2.7 wraz z wymianą oleju to 12 000 lecz patrząc na przebieg i rocznik twojego auta jest bardzo mało prawdopodobne że silnik się zepsuje. Jak kupiłes auto z drugiej ręki bardzo możliwe że poprzedni właściciel wymieniał już silnik na gwarancji

Edytowane przez jasiek22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto jeździło w firmie, w której pracuje. Przez ostatni czas było moim służbowym autkiem. Dbałem o nie, przeglądałem i w końcu odkupiłem. Do 150tys serwisowane w ASO, następne przeglądy robiłem sam. Nikt nie pamięta w firmie wymiany silnika i nie ma żadnych notatek w książkach serwisowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale chodzi mi o to czy jak jeździsz nim codziennie to kontrolka gaśnie odrazu po odpaleniu czy musi minąc kilka sekund , jeśli gasnie od razu to jest wszystko w porządku (w silnikach z wadą gaśnie po paru sekundach od odpalenia ) na twoim miejscu bym go za żadne skarby nie sprzedawał tylko jeździł i cieszyl się z tak fajnego autka, a i oczywiście nie wymieniał narazie silnika na 2.7 dopóki nie zajdzie taka potrzeba ;)

Edytowane przez jasiek22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj! Chwile to trwało, ale wczoraj dojechałem do autka i wymieniałem olej. Na starym oleju i po 5 dniach stania kontrolka zgasła po 5 sek. Jednak po rozgrzaniu oleju gaśnie bezpośrednio po uruchomieniu. Po zmianie oleju kontrolka gaśnie w trakcie uruchamiania lub bezpośrednio po nim. Po zgaszeniu silnika i przekręceniu od razu na zapłon kontrolka zapala się po 2 - 4 sekundach więc wnioskuje, że jakoś tam ciśnienie trzyma.

I tu właśnie nasuwa mi się myśl. 2.5l pojemności a ok. 5l oleju. Jak dla mnie to zdecydowanie mało. Poza tym niska miska olejowa, mały filtr a wgłębienie przy smoku rónież małe. Może jest tak, że rzadka wymiana oleju powoduje dużą jego degradację a dodatkowo osadzanie się zanieczyszczeń przy smoku pogarsza smarowanie silnika. Dokładając jakąś wadę układu smarowania i powstaje problem z silnikiem. Z całą pewnością przechodzę na wymianę max co 5tys km. Dla przykładu mesiek 2.0D, 7 l oleju i filtr z 3x większy. Wymieniam co 5 tys i nie ma problemu.

To tylko moje spostrzeżenia a pytanie co jest tak naprawdę nie tak w konstrukcji.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie czy przed wymianą czy po wymianie oleju kontrolka gaśnie po 3.5 sekundy po odpaleniu. W starym oleju brak opiłków. Przebieg 145 tyś, olej 0W40 Mobil do turbo dieseli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, mam Nissana D22 z 2004 roku. Przebieg około 220 tyś km no i oczyiwście coś sie zadziało z sinikiem. Zaprowadziłem do mechanika i stwierdził iż coś się urwała i remont będzie nieopłacalny. Dowiedziałęm się że podobno można wymienić na silnik 2,7 diesel z Nissana Terano. Zwracam się z pytaniem czy ktoś wymieniał w D22 na silnik 2,7 z Nissana Terrano? Czy on pasuje, czy wymaga dużo przeróbek? Czy skrzynie biegów również muszę wymienić? Czy duży jest koszt takiej wymiany? Bo z tego co widziałem to taki silnik można kupić za 2 tyś zł. Proszę o porady i opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Witam Wszystkich jestem nowy wiec chciał bym się przywitać.

 

 

posiadam Nisana Navare King Kab czy jak kto woli Pickup D22, 2004rok, 4x4, 2,5Di, 133konie, vin JN1BPUD22U0096311 . kupiłem ją jakieś 3 miesiące temu z uszkodzonym silnikiem a mianowicie przytarła sie na 4 panewce korbowodowej przy przebiegu 201 tyś km. w następstwie rozebrałem silnik w mak . głowica sprawdzona gumki wymienione wszytko sprawdzone splanowana szczelna. dół nie nadawał się na naprawę więc kupiłem 2 idealny. dałem do sprawdzenia całość wymienione pierścienie poza tym wszytko ideał. kupiłem komplet nowych uszczelek . wszystkie !!!! kupiłem z serwisu pompę oleju (przednia płyta aluminiowa osłaniająca łańcuch w której jest pompa oleju) wszytko poczyszczone posprawdzane poskładałem nowe wszystkie filtry zalałem olejem Castrol SLX Profesional 5w30 . po odpalenia było wszytko niby ok . zgasiłem założyłem maskę był koniec pracy bo był wieczór dzisiaj z rana odpaliłem zalałem płynem chłodzącym odpowietrzyłem wyjechałem i podczas wyjazdu z garażu zapaliła się na sek kontrolka oleju :/ na zimnym niby jest ok ale jak się rozgrzeje podczas obciążenia np ruszanie przy małym gazie zapala się kontrolka :/ POMOCY proszę o jakąś poradę co może być ???

 

PROSZĘ O POMOC !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...