Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Sprzęgło, problem z prawie nowym-> ślizga


Gość Mateusz_87

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mateusz_87

Witam

Posiadam nissana Pathfindera(Amerykańska wersja Terrano 1) z roku 1992 z silnikiem 3.0 w manualnej skrzyni biegów z napędem na 4 koła,

Problem dotyczy sprzęgła,

Ślizgające sprzęgło wymieniłem jakieś 10 tys km temu, wymieniane sprzęgło wyglądało nie najgorzej nie było przypalone (Na oko nawet fachowca wyglądało na takie które ślizgać nie powinno, dlatego do innego fachowca skrzynie zawiozłem żeby sprawdził, niby wymienił jakieś łożyska ale nic innego nie znalazł) Po wymianie te 10 tys było ok przez ten czas w żaden sposób nie przypaliłem sprzęgła nigdy nie zaśmierdziało czy coś; już po wymianie "brało" dopiero przy samym końcu wycisku sprzęgła(mimo że nowe) no i teraz w zimie zaczęło ciągnąć od nowa, poza tym zauważyłem że przy zimnym silniku na luzie po odpuszczeniu sprzęgła obroty spadają i samochód chce delikatnie ruszać, jak się trochę rozgrzeje to objaw mija.

Za wymianę wraz z sprzęgłem zabuliłem dosyć sporo, kupiłem sprzęgło kompletne Sachs, To było z roku temu(również w zimie), a sprzęgła się co rok raczej nie wymienia tym bardziej w terenówkach gdzie koszt wymiany jest takie drogie (Za samą wymianę a pytałem wielu mechaników zapłaciłem 700zł, sprzęgło drugie tyle)

Bardzo proszę o poradę co może być przyczyną i jak to naprawić.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_87

Na 99% hydraulika. Przez jakiś czas był problem że nie chciał pedał wybijać do góry tylko czasem trzeba było nogą sobie wyciągnąć ale to kilka razy się zdarzyło jeszcze przed wymianą i ustało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowietrz układ w takim razie. i daj znać czy przyniosło odpowiedni rezultat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość opacinski

Co prawda nie rozumiem, co to znaczy ciągnące sprzęgło, ale z tego co piszesz wynika, że jest źle ustawione. Przy cakłowitym wciśnięciu sprzęgła auto nie powinno ruszać z miejsca. U ciebie ruszało, więc używając go w takim stanie można doprowadzić do przyspieszonego zużycia .

A odpowietrzenie układu - to podstawowe co powinieneś na samym początku zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_87

Witam

Okazało się że coś tam jest nie tego z długością, trzeba było coś skrócić przy dźwigni czy coś takiego, Ale na szczęście nic poważnego, sprzęgło "bierze" nadal wysoko ale teraz już przynajmniej nie ślizga.

A auto ruszało na luzie po spuszczeniu sprzęgła na zimnym silniku(na mrozie) z powodu strasznie gęstniejącego oleju w skrzyni, zmieniłem olej i już problemu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jak domniemywam chodziło ci o wysprzęglik , a dokładnie o jego bolec . Jeżeli już to robiono w twoim autku to pomału zacznij się rozglądać za nowym , nie długo wytrzyma (miałem tak w patrolu )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...