forester16 Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 Witam, pojeźdiłem trochę po wodzie, błotku, ale nie "ofrołdowo" tylko w ramach pracy w lesie. Na następny dzień, przy próbie ruszenia, samochód podjedzie 1-2 metry i nagle blokują się przednie koła (koło?). Wrażenie jest takie jak przy gwałtownym hamowaniu. Po wrzucneiu wsztecznego i przejechaniu paru metrów do tyłu jest ok. Rusza normalnie. Innym razem zapiełem 4x4 i ruszył bez problemów. Co to za cholera mi Tyranka wstrzymuje? Jeszcze jedno pytanie: czy jeśli na załączonym tylnym napędzie zaczne kręcić (obracać) wałem napędowym od przedniego mostu to będzie on się obracał cały czas, czy tylko do jakiegoś momentu? Poobracałem i po paru obrotach się zablkokował. Tak ma być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szary Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 jak dla mnie to przód ci się nie rozłączył a przypuszczam że masz automat a nie manual więc coś ze sprzęgiełkami. sprubuj przejechać kilka metrów na 4h potem włącz 4l następnie rozłącz napęd cofnij z 4-5 metrów i powinno być ok. jak nie to może być olej, wał ... lepiej to zrobić szybko by się na wydatki nie naciągać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forester16 Opublikowano 25 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 (edytowane) Dzięki, sprawdzę jutro Sprzęgiełka automat Edytowane 25 Lutego 2012 przez forester16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugh_h Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 (edytowane) niby jak sprzęgiełka miałyby powodować taki efekt ? najwyżej wał by się kręcił jak się nie rozłączą, to wał musiał by się do tego blokować. a na pewno to przód tak hamuje? z tyłu masz bębny może ? a był może mróz po tym jeżdżeniu w wodzie ? pewnie był ? masz sprzęgła automatyczne to ci się wał zablokuje ... bo są automatyczne Edytowane 26 Lutego 2012 przez hugh_h 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forester16 Opublikowano 27 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 (edytowane) Niby było ok, ale dziś znowu blokada koła i zgrzyty. Pojechałem do machera i stwierdził że coś tam z tyłu się porobiło?! Odkleiło się coś czy jakoś tak (nie bardzo dosłyszałem:) ) Dziś też doszedł problem z ręcznym (załapuje na ostatnich ząbkach) i z pedałem hamulca (póżno łapie). Dał bym sobie rękę uciąć,że przód mi blokowało...to co bym teraz musiał tyrana w automacie kupić? Edytowane 27 Lutego 2012 przez forester16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zakula81 Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 Niby było ok, ale dziś znowu blokada koła i zgrzyty. Pojechałem do machera i stwierdził że coś tam z tyłu się porobiło?! Odkleiło się coś czy jakoś tak (nie bardzo dosłyszałem:) ) Dziś też doszedł problem z ręcznym (załapuje na ostatnich ząbkach) i z pedałem hamulca (póżno łapie). Dał bym sobie rękę uciąć,że przód mi blokowało...to co bym teraz musiał tyrana w automacie kupić? Jeśli jesteś pewien, że przód blokowało na 2H to szukaj przyczyny w przednim moście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugh_h Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 (edytowane) objawy pasowały mi na tył jak już pisałem, to co teraz mówisz potwierdza - urwała ci się okładzina i tyle, po prostu przymarzła do bębna, potem jak latała luźno po kilku obrotach wciskała się pod druga i blokowało koło, pojechałeś do tyłu no to wysunęła się a potem znowu ... ręczny łapie ledwo i pedał wchodzi głębiej bo o te kilka mm brakującej okładziny jest większy skok cylinderka / rozpieraka nie wierze w przedni most Edytowane 27 Lutego 2012 przez hugh_h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forester16 Opublikowano 29 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2012 Cylinderki i szczęki wymienione. Jak na razie wszystko ok. Dzięki Panowie za pomoc! Miło,że jest na kogo liczyć w awaryjnych sytuacjach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
otk666 Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 Witam. Jeżeli można to podepne się pod temat.Przy załączonym 4x4 i maksymalnym skręcie kół następuje odczuwalne szarpanie koła wewnętrznego i pedału hamulca ,coś jakby abs.Pytałem znajomego mechanika o przyczynę.Twierdzi że przy zapiętym przednim napędzie zmienia się drastycznie promień skrętu i po prostu ten typ tak ma.Jakoś specjalnie to do mnie nie przemawia ale niezbadane są wyroki Boskie.Dodam że dzieje się tak tylko na twardym.Mam się zacząć marwić czy dalej żyć w błogiej nieświadomości ? Z góry dziekuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugh_h Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 (edytowane) dobrze gada przód i tył jedzie po innym łuku, wiec z inna prędkością powinny się obracać koła, a przód z tyłem jest połączony na sztywno w reduktorze więc któreś kółko musi się ślizgać i tyle, w tym samochodzie na 4wd nie jeździ się po nie śliskim że tak powiem bo nie ma centralnego dyfra Edytowane 3 Marca 2012 przez hugh_h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
otk666 Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 Dziękuję pięknie.To mogę spać spokojnie.A już szykowałem się do grubszej roboty.A tak przy okazji jak jest z używaniem napędu na 4.Wiadomo : śnieg,oblodzenie,teren ale chodzi mi o okres przejściowy-plucha,gołoledź,przymrozki.Wiadomo-bezpieczniej na czterech ale oponki i przekładnie swoje obrywają.Tak na chłopski rozum to kombinuję by jeździć na czterech ale nie szarżować z prędkościami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugh_h Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 na suchym czarnym 2h, inaczej szkoda przegubów i krzyżaków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.