Nieprawidłowo świecący reflektor

[Gość Devlin_Thyssen]

Witam,

 

mam dość dziwny problem - w mojej Primerze (P11.144 2001r.) przepaliła się ostatnio żarówka świateł mijania po lewej stronie, więc ją wymieniłem (kupiłem taką jaka się spaliła, czyli Bosch standardowe H7).

 

Jestem pewien, że wszystko dobrze umieściłem na swoim miejscu i zapiąłem "klamerką".

 

Lampa świeci inaczej - gorzej jak sądzę. Snop światła pada jakby trochę niżej niż z lampy prawej i jest słabszy.

 

Druga sprawa to to, że ktoś ostatnio był łaskaw wjechać mi w maskę na parkingu. Efekt to wgniecenie na masce przy znaczku Nissana wielkości piłeczki pingpongowej, porysowany i pokruszony lekko zderzak i, jak mi się wydaje, powstałe przy tej okazji rysy na owym lewym kloszu.

 

Pytanie - co może być przyczyną złego świecenia lampy i jak to poprawić?

 

Czy lekkie stuknięcie na parkingu mogło "przestawić" odbłyśnik?

 

Czy może to kwestia jednak nieprawidłowego założenia żarówki?

 

A może jednak żarówka, którą kupiłem jest słabsza od tej spalonej?

 

Miał ktoś takie przygody?

 

Jest to dość drażniące, bo w nocy wyraźnie widać różnicę w oświetleniu prawej i lewej części drogi.

[DINO]

jak reflektor ma prawidłowe odcięcie to podnieś do góry i będzie gitt, jak jednak odcięcie światła jest inne niż w drugim, to źle założona żarówka,

Może tez być, że żarówka jest słabsza od drugiej

[PrzeRuSco]

sprawdź czy żarówka nie ma luzów, u mnie w jednej lampie tak było drucik nie dociskał żarówki do obudowy i nieraz potrafiła nie świecić a nieraz światło nie szło prosto w soczewkę i gorzej świeciło.

[Gość mirekg9]

Odkręć reflektor, to mało pracy. Może przesunęło się na wpustach jeśli takie są-odbłyśnik się nie zdeformuje.

Jak pisał poprzednik, porównaj żarówki czy są tej samej mocy.

Wyjmij żarówkę i wsadź ponownie, zwracając uwagę na prawidłowe dociśnięcie żarówki przez zabezpieczenie-druciki. Ja u siebie tak miałem - drucik z jednej strony nie dociskał żarowki na całej płaszczyźnie i też świeciła tuż przed samochodem.

[Oskar]

Lampa świeci inaczej - gorzej jak sądzę. Snop światła pada jakby trochę niżej niż z lampy prawej i jest słabszy.

Światłą masz asymetryczne tzn. prawa lampa oświeca pobocze i strumień światła jest dłuższy, lewa lampa świeci bardziej w lewo od prawej i bliżej co za tym idzie, ze masz krótszy strumień swiatła

 

Zamień żarówki miedzy lampami i sprawdź teraz jakie są twoje "odczucia" po wyjęciu porównaj je - sprawdź oznacznia czy sa tej samej mocy.

Co do incydentu na parkingu to żeby przestawić tobie światła musiałby derzyc w lampe

[Gość Devlin_Thyssen]

Dzięki wszystkim za sugestie.

 

 

Światłą masz asymetryczne tzn. prawa lampa oświeca pobocze i strumień światła jest dłuższy, lewa lampa świeci bardziej w lewo od prawej i bliżej co za tym idzie, ze masz krótszy strumień swiatła

 

Zamień żarówki miedzy lampami i sprawdź teraz jakie są twoje "odczucia" po wyjęciu porównaj je - sprawdź oznacznia czy sa tej samej mocy.

Co do incydentu na parkingu to żeby przestawić tobie światła musiałby derzyc w lampe

 

O tym nie pomyślałem... Myślę, że masz rację, bo świecą właśnie tak, jak piszesz.

 

W każdym razie przełożę jeszcze żarówki, skontroluję stan zatrzasków i najlepiej kupię dwie nowe takie same żarówki do obu lamp, o mocniejszym snopie światła, Bosch albo Osram i powinno być ok

 

Dzięki raz jeszcze.