Przepustnica i silnik krokowy silnik 1.6 i 1.4

[ranger]

Opary z odmy jakoś na pewno są separowane ale nie wszystko da się wychwycić. Drobiny i krpelki pewnie są wychwytywane ale opary to już inny problem. Pokonując pewną drogę i spotykając się z chłodnym powietrzem z dolotu, po prostu co nieco się wytrąca. To co się dostaje do dolotu nie jest mocno zanieczyszczone bo mowa tutaj nie o zaklejaniu przepustnicy a raczej okresowym usówaniem osadów.

 

Nie wiem jak jest w NOTE - nie zgłębiałem tego jeszcze. Ale np. w Matizie z pokrywy zaworów szła zwykła rurka z zaworkiem jedokierunkowym, która nastęnie wchodziła do do dolotu w okolice przepustnicy. Żadnych filtrów i separatorów nie było. I z przepustnicą też nie było problemu. Od czasu do czasu się czyściło i tyle.

[TESTER 1956]

Po drodze jest separator oleju.

No właśnie o nim napisałem, przepraszam, nie użyłem fachowego sformułowanie by bardziej zrozumiałe było

[barabimbambam]

Też postanowiłem przeczyścić przepustnicę przy przebiegu 120 kkm chociaż nic złego się z nią nie działo.

Po podłączeniu otrzymałem błąd check engine, a obroty zwariowały. Samochód trzymał obroty na 2000 przez kilka sekund po czym spadał na chwilę na 1500 i znowu podnosił do 2000 - tak w nieskończoność. Spalanie w mieście ok. 18 l / 100 km. Masakra.

Ręczne adaptowanie przepustnicy poprzez odpowiednie operowanie pedałem gazu nie zadziałało (mam silnik 1.6).

Musiałem podjechać do ASO i wysupłać 180 zł za adaptację przez kompa. Na szczęście się udało bo koszty nowej przepustnicy są bardzo duże.

Podobno 80% przepustnic udaje się wyregulować za pomocą kompa ale te 20%... to tylko nowa przepustnica.

Wniosek - chyba lepiej nie ruszać jak nic się nie dzieje.

Z drugiej strony teraz przyjemniej mi się jeździ, obroty są niższe niż wcześniej, no i usługa czyszczenia przepustnicy w ASO to - gdzieś czytałem na forum - 700 zł, mi się udało (odpukać) za 180 zł .

[TESTER 1956]

 

Wniosek - chyba lepiej nie ruszać jak nic się nie dzieje.

 

Bardzo słuszny wniosek Ci się nasunął....

[graphia]

Miałem tak samo... tylko mojej nie udało się kompem wyregulować. Musiałem wymienić na nową w sensie używaną jakąś...

[Jasyr]

Ja bym chciał dalej pociągnąć temat ustawienie zapłonu i kąt wyprzedzenia. Czy ktoś z kolegów może opisać jak się przestawia zapłon. Kiedyś ustawiało się przestawiając aparat zapłonowy.

[NazgulXL]

Padło i na mnie. Oddałem zwierzaka do mecha do zdiagnozowania czasem występującego cichego i 2 sekundowego stukania po wrzuceniu 3 biegu na niskich obrotach (1500rpm).

Panowie uznali ze to coś z przepustnicą. Po czyszczeniu niestety musiałem odebrać auto z ubjawami jak u El_Diablo czyli na jałowym obroty falują 1800-2500 (jakoś tak), a to dlatego że musiałem jechać w trasę (w zasadzie to żona). Fatalny pomysł robić to dzień przed wyjazdem, ale jakoś tak wyszło. Mechaniory próbowali wieloma metodami i kilkoma komputerami (ale nie wiem czy consultem też), również według instrukcji 'manualnej' z serwisówki. Tak więc 330km przejechane bez adaptacji. Ja wczoraj pół godziny próbowałem manualnej procedury z włączonym metronomem na komórce. Bezskutecznie. W przyszłym tygodniu oddaję auto do ASO, mam nadzieje że obejdzie się bez wymiany przepustnicy. Jednego nie kumam, przecież nawet po wymianie tę nową (ew. używaną) też trzeba przecież adoptować, czemu to niby ma pomóc (niektórym na forum pomogło) ? WTF ???

[M@reS]

Wiem z doświadczenia że te "programy komputerowe do diagnostyki i adaptacji" mechanicy mają przeważnie  z crackiem lub wersje demo. Nie opłaca się inwestować w profesjonalny sprzęt za kilka tysięcy tylko dla jednej marki samochodów.

Przekonałem się o tym jeżdżąc kilkoma Mercedesami. Mechanicy podchodzili z wiekowymi laptopami i programami wielofunkcyjnymi i niby adoptowali, usówali błędy itp. W rzeczywistości błędy jak były tak są, a adaptacja jest uśredniona. Po wizycie w ASO błędy na prawdę znikały, a adaptacje były 100%......a silnik odrzywał. Od tej pory jak mam coś robić przy kompie lub adaptację to jadę do ASO danego modelu. Płace i mam zrobione. Mają czym to zrobić i na pewno nie wiekowym DELLem z uniwersalnym programem

[NazgulXL]

Miałem tak samo... tylko mojej nie udało się kompem wyregulować. Musiałem wymienić na nową w sensie używaną jakąś...

ASO nie dało rady ?

Dzisiaj żona była w serwisie, 3 godziny robili i nie zrobili. Jak to było u Ciebie, zgodzili się wymienić na używaną ? Sam dostarczyłeś ? I z jej adaptacją już nie było problemu ? I czyli że co, poprzednia podczas czyszczenia została w jakiś sposób uszkodzona ? Wiele pytań, wiem

 

edit:

Jednak sie udalo. Auto zostalo w ASO na caly wieczor i za ktoryms razem adaptacja sie powiodla. Tlumaczenie bylo takie ze na cieplym silniku (jak nakazuje serwisowka) nie chcial lyknac adaptacji i dopiero na zimnym sie powiodla. Dziwne.

 

edit2:

Koszt w ASO 362 pln więc nie mało jak za samą adaptacje...powiedziałbym bardzo dużo. Przy czym cena podana z góry więc nie jest pochodną jakichś problemów. Być może jest to po prostu cena czyszczenia przepustnicy, mimo że klient chciał ją tylko zaadoptować.

Edytowane 24 Listopada 2016 przez NazgulXL

[maxxx24]

witajcie.

długo mnie nie było na forum ale pojawił się problem i u mnie.

autko mam już 12 lat a nalotu 176 tys.

na zimnym silniku jest wszystko ok,jednak po kilku minutach jazdy odczuwa się szarpnięcia lecz tylko na niskich obrotach.

wczoraj zalałem stp do baku.jednak jak to nie pomoże zastanawiam się nad czyszczeniem przepustnicy.

miał ktoś z was podobne objawy?

[M@reS]

Witam

Mam pytanie o silnik 1.6........na luzie i podczas jazdy wolno spadają obroty (albo mi się coś pokiełbasiło) :(.

Wiem, że to nie silnik sportowy, ale po energicznym wciśnięciu gazu obroty wzrastają OK nie za szybko nie za wolno, ale po puszczeniu gazu spadają tak jak by wolno. Podczas jazdy to samo. A nawet zauważyłem, że spadając z 4 tyś jest lekkie wahnięcie przy 1.5 tyś obrotów. 

Czy to coś nie tak z przepustnicą ??

[NazgulXL]

hmm na pewno auto zdecydowanie szybciej przyspiesza niż hamuje pod własnym ciężarem więc obroty muszą spadać wolno, co innego jak wysprzęglisz silnik.

[M@reS]

Ja zaobserwowałem, że jak jadę na luzie i mam te 650 obrotów to po wbiciu biegu obroty same podchodzą do 900-950 obr.

Jadąc na biegu z wciśniętym sprzęgłem nigdy nie spadały poniżej 900 obrotów.......dopiero jak daję luz to obroty spadają do 650.

Poobserwowałem trochę zachowanie obrotów i przyspieszania.....jak bardzo energicznie wciskam gaz na postoju to czuć "dziurę". Wciskasz i po ułamku sekundy dopiero reakcja wskazówki. Ale jak to samo zrobię jadąc na luzie to wskazówka od razu reaguje ;). Wiem, że u nas jest pedał gazu elektroniczny i może temu komputer wie kiedy mobil jedzie a kiedy nie ?. Tyle lat mamy Notka a uczę się o nim czegoś nowego.

[M@reS]

No i dzisiaj Notka dopadła czkawka.......obroty wahają się od 1500 do 2000 :(. Na zimnym pomalutku spadną do 880 ale bardzo wolno, na ciepłym zawsze ponad 1500.

Odpiąłem tą giętką rurę od filtra i przepustnica czysta. 

Chyba będzie portfel lżejszy bo z tego co czytałem, nie można tego inaczej ustawić niż programem w ASO do adaptacji

Edytowane 19 Września 2018 przez M@reS

[NazgulXL]

W 1.6 wszystko na to wskazuje że tylko ASO/consult. Tak po prostu mu odbiło, nic tam nie gmerałeś wcześniej ? Dziwne.

[M@reS]

Nic nie grzebane......ale nie zapeszając ZROBIŁEM !!!!

I to kostką OBDII bluetooth i aplikacją na telefon !!.

https://www.youtube.com/watch?v=5eIVywS8Nlg&index=29&t=0s&list=PLtS4ci2aCdOTfzyls6mnL1vk89u4GjN-K

Zobaczę jutro rano na całkowicie zimnym silniku. Ale obroty 650-670 obr/ min !!.

 

[M@reS]

A więc tak......mogę śmiało polecić tą aplikację do adaptacji przepustnicy !!!

Nawet specjalnie odpiąłem rano wtyczkę od przepustnicy, po zapięciu obroty około 1500.

Silnik nagrzany do 90 C i ponowna adaptacja przez aplikację........I CHODZI jak złoto !!!

Nie wierzyłem w to ale to fakt........można śmiało wpisać w temacie adaptacji przepustnicy do 1.6 tą aplikację i kostkę OBDII.

[M@reS]

Jestem po około 500 km na adaptowanej przepustnicy z aplikacji i jest OK.

Zaoszczędziłem kasę i nerwy......POLECAM.

[Jacek Adamczyk]

12 godzin temu, M@reS napisał:

Jestem po około 500 km na adaptowanej przepustnicy z aplikacji i jest OK.

Zaoszczędziłem kasę i nerwy......POLECAM.

Witaj. Napisz jakiej kostki  OBDII   używasz bo moja  chińska i nie łączy się.

[M@reS]

http://atmil.pl/images/ELM 327 _2.JPG

OBDII z wersją 1.5 najmniej. Ja kupiłem w GB i jest OK. Nie wiem jak w Polsce.

[Jacek Adamczyk]

48 minut temu, M@reS napisał:

http://atmil.pl/images/ELM 327 _2.JPG

OBDII z wersją 1.5 najmniej. Ja kupiłem w GB i jest OK. Nie wiem jak w Polsce.

Dzięki. Poszukam. 

 

[NazgulXL]

Ja miałem kiedyś taki tylko niebieski preźroczysty (kosztował grosze) i nie chciał się nawet połączyć. Za to brat miał jakiś lepszy droższy i działało. Dzięki za namiary na apkę. Mam nadzieję że nie będzie nigdy potrzebna

Edytowane 25 Września 2018 przez NazgulXL

[szafarz]

Witam, też mam problem z adaptacją przepustnicy w Nisan Qashqai 2010r z silnikiem 1,6.

Oczywiście po czyszczeniu przepustnicy bez jej odpięcia obroty falują od 1500 do 2000 z kawałkiem. Ręczna adaptacja nie pomaga, wymieniłem na inna przepustnicę z takiego modelu problem nadal taki sam.

Może ktoś pomóc w temacie podkarpackie - Jasło, w okolicach mógłbym podjechać i jak ktoś wie jak to byśmy przeprowadzili adaptację.

Mam chiński Consult III i niestety nie przeprowadza adaptacji, opcja jest lecz komputer w nissanie na nią nie reaguje.

Jest też opcja, ze może trzeba wyczyścić w consulcie jakieś wartości i przez to się nie da nic zrobić.

[NazgulXL]

Kolega podał Ci wyżej b. tanie rozwiązanie. Adapter OBDII plus apka na android. Czemu nie spróbować, a nuż zadziała ?

[M@reS]

A zwłaszcza że u mnie zadziałała !!!!!!!......więc faktycznie czemu nie spróbować ??