Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nissan Primera P12 mylony z Oplem


michaell
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam do was takie nietypowe pytanie .

Dzisiaj poraz kolejny moja primera została uznana za opla .

Generalnie mnie to nawet nie dziwi lecz śmieszy .

"Przepraszm jaki model opla masz ?"

 

 

Czy wam się również coś takiego zdarzyło ?

post-21438-0-18924100-1344451854_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwa dni temu dokladnie przyjżałem sie vectrze bo myślałem, ze są te same swiatła ale nie są i nadal uważam jak jolo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że to tylko ja uważam, że P12 jest podobna do Opla Astry III (lub Opel do P12 :P)

 

Sam chciałem założyć podobny temat :D:P

 

Lampy podobne, przetłocznie błotników też... ;)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w vision express maja znizki czasem panowie :D

Sam przyznaj, że ktoś tu się zapatrzył na pewien model ;)

 

Zbieg okoliczności ? Wątpię :D

 

Chociaż znowu Nissan z Oplem współpracował (jeśli chodzi o dostawczaki) :)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak był wspólny projekt oto samochody

Opel Vivaro

 

Nissan Primastar

 

Renault Trafic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gusta i gusciki ja nie widze podobienstw miedzy tymi autami moze ze patrze z perspektywy kombi

Edytowane przez preston81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

własciciel nissana nie zauważa podobieństw z niemcem jak i odwrotnie laik a i owszem zwłaszcza .....

widzieliscie ten nowy czerwony szamochód

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Niestety właściciel Nissana zauważy róznicę - w środku- po przejechaniu się Opelkiem. Dzisiaj jechalem Astrą III - ten sam rocznik co moja WP12 (2007), ale niestety, plastiki w Astrze nie skrzypią tak jak w primerce (przynajmniej mojej - inną nie jeżdziłem) i zawieszenie Opla też jest bardziej komfortowe, niż Primery. Wygląd deski w primerce na plus - dużo ciekawszy, niz w Astrze, ale za to kolor i jakość plastików - znowu Opel górą, niestety....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plastiki prawda szajskie sa w p12 też miałem ten problem wszystko wygluszyłem pozostała mi tylk przednia konsola do wyciszenia ale jakos mi sie nei chce tego rozbierac :) a zima to dopiero bedzie wszystko trzeszczec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

A nie uważacie Panowie że prawdziwie japonskie primerki skonczyły się wraz z rokiem 2001 gdy akończono produkcję primeray p11.144?

 

Nie mam tu na mysli tylko kooperacji z renaultem i braniem od nich silników lecz o całokształt i wykonanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest to mój pierwszy pseudo japończyk ale ani ona(primera) francuska (komfort i wygoda) ani ona japońska (jakość i prowadzenie)

mezalins im sie nie udał w przeciwiństwie do grupy VW czy mercedes chrysler o autach użytkowych nie wspomnę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Dzisiaj miałem okazję siedzieć w P12 od sąsiada i ogólne wrażenie .... słabo :)

nie powaliło mnie. Wolę moje wnętrze,bardziej przytulne mimo ze starsze ;)

A najbardziej irytuje mnie umiejscowienie manometrów w centralnym miejscu. Aż za bardzo przypomina mi to scenica II;) Nie przyzwyczaiłbym się chyba do tego rozwiązania. Ogólnie- bez entuzjazmu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałem okazję siedzieć w P12 od sąsiada i ogólne wrażenie .... słabo :)

nie powaliło mnie. Wolę moje wnętrze,bardziej przytulne mimo ze starsze ;)

A najbardziej irytuje mnie umiejscowienie manometrów w centralnym miejscu. Aż za bardzo przypomina mi to scenica II;) Nie przyzwyczaiłbym się chyba do tego rozwiązania. Ogólnie- bez entuzjazmu :)

Rzecz gustu :) co do zegarów umiejscowionych na srodku to akurat mi to odpowiada.

co do reszty to P12 ma ponadczasową sylwetkę i do tej pory wygląda wmiarę młodo a P11.144 ? cóż ... widać, że auto było konstruowane w latach 90 minionej epoki :)

pozdrawiam

 

Niestety właściciel Nissana zauważy róznicę - w środku- po przejechaniu się Opelkiem. Dzisiaj jechalem Astrą III - ten sam rocznik co moja WP12 (2007), ale niestety, plastiki w Astrze nie skrzypią tak jak w primerce (przynajmniej mojej - inną nie jeżdziłem) i zawieszenie Opla też jest bardziej komfortowe, niż Primery. Wygląd deski w primerce na plus - dużo ciekawszy, niz w Astrze, ale za to kolor i jakość plastików - znowu Opel górą, niestety....

Brat mój ma Vectrę C GTS i nigdy mi się nie skojarzyło, że oba auta sa podobne do siebie :)

co do spasowania i wykończenia wnętrza to P12 jest daleko w tyle w stosunku do Opla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Rzecz gustu :) co do zegarów umiejscowionych na srodku to akurat mi to odpowiada.

co do reszty to P12 ma ponadczasową sylwetkę i do tej pory wygląda wmiarę młodo a P11.144 ? cóż ... widać, że auto było konstruowane w latach 90 minionej epoki :)

pozdrawiam

 

 

Ale mi własnie ten hm..nie ma co ukrywać...wiekowy design, bardzo odpowiada ;))

 

Co do opla to nie wypowiem sie bo bym otrzymał bana od moderatorów(tak bardzo uwielbiam tę markę ;)) )

Edytowane przez Mateusz_P11_144
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zegary na srodku to kwestia widzimisie bo jadąc nie patrzy sie na nie non stop nie zależnie gdzie się znajdują

czy samochody raidowe mają 60 wskaźników ciśnień temperatur momentów i etc a jeżdżą zdecydowanie szybciej od tych co maja na słupku pięc wkaźników i na konsol środkowej kolejne 6 nie mówiąc o standardowych 4 przed sobą

jadąc patrzysz przed siebie a w p12 zerkasz mimowolnie na pobocze patrząc na zegary i o ile bezpieczniejsie robi od razu na drodze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem P12 ma stylizacje ponadczasowa mimo 10 lat od wprowadzenia na rynek - nadal wyglada swiezo i intersujaco, wyposazenie jak na czasy debiutu bylo wiecej niz bogate, np. moja z 2005 roku ma w standarcie wiele elementow ktorych nie maja znajomi posiadajacy np. Avensisa III czy Insignie. A design deski to kwestia gustu - sam tez mialem objekcje na poczatku a gdy sie przyzwyczailem cenie sobie ja za przejrzystosc i funkcjonalnosc, tzw- N-Panel opanowalem dosc szybko i dobrze mi sie go obsluguje. Ogolnie caloksztalt deski robi wrazenie - zwlaszcza na znajomych, ktorzy pierwszy raz znalezli sie w Primerze - po przekreceniu kluczyka kiedy rozblyskuja zegary, zapala sie centralny monitor i przy wstecznym pokazuje obraz kamery cofania na prawde sa pod wrazeniem, pytajac sie czesto ile takie cudo kosztuje. Tak wiec pod wzgledem stylistyki i funkcjonalnosci na plus, plastiki faktycznie ustepuja niemieckim ale nie jest zle i mi to nie przeszkadza, cenie sobie przede wszystkim komfort i funkcjonalnosc tego samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja was pogodzę bo mi sie P12 nie podoba porównując ją do seri nissana z usa jest niebo a ziemia - odpowiednik sentry czy altimy czy maximy generalnie mają linię okrągłą nie są takie kanciate .

 

centralnie zegary masakra jakaś poco mi pasażerowie mają sie gapić w zegary ? jakaś patologia

 

ty jesteś kierowcą i ty za wszystko odpowiadasz jak dla mnie nie porozumienie ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze zauwazyles w USA Nissan caly czas oferuje auta klasy sredniej a Europe olal, jezdzilem ostatnio troche Qushqaiem - niby wszystko ok ale daleko mu do komfortu i pojemnosci Primery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A design deski to kwestia gustu - sam tez mialem objekcje na poczatku a gdy sie przyzwyczailem cenie sobie ja za przejrzystosc i funkcjonalnosc, tzw- N-Panel opanowalem dosc szybko i dobrze mi sie go obsluguje. Ogolnie caloksztalt deski robi wrazenie - zwlaszcza na znajomych, ktorzy pierwszy raz znalezli sie w Primerze - po przekreceniu kluczyka kiedy rozblyskuja zegary, zapala sie centralny monitor i przy wstecznym pokazuje obraz kamery cofania na prawde sa pod wrazeniem, pytajac sie czesto ile takie cudo kosztuje.

tylko ci znajomi nie wiedza ze po zmroku,przy wilgotnym poranku,czasem przy mrozie ta kamera pelni role czysto dekoracyjna.ze N-panel jest fajny dopoki cokolwiek zwiazanego z nim sie nie spierdzieli.wtedy przeklinasz ludzi ktorzy w chorym obledzie to wymyslili.dla przykladu-padnie ci czujnik zapiecia pasow-nie mozesz sterowac klimatyzacja,nie masz radia,komputera pokladowego,nawigacji i bodajze tej slawnej kamery.

co by jednak nie mowic-deska primery w porownaniu z ta z vectry to przepasc mniej wiecej 20 lat designu.wiele dzisiejszych aut ma duzo nudniejsze wnetrze.

Edytowane przez wlad69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlad u mnie nie ma problemu z mrozem tylko z brudem na kamerze. A tylko info Secure wyłącza możliwości wyswietlacza. Brak zapietych pasów świeci sie ale jak skończy piszczeć to normalnie mozna kozystać z wyswietlacza a info o pasie przechodzi do pamieci i jest wyswietlane razem z innymi informacjami w kolejności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez nie mam problemow z kamera, zima czy w deszczowe dni widocznosc jest dobra, nawet po zmroku jest w miare dobry obraz (oczywiscie nie tak ostry i wyrazny jak w dzien), jedyne co trzeba robic to od czasu do czasu przeczyscic obiektyw kamerki. Tak czesto krytykowana kamera cofania jest dla mnie wielka pomoca przy parkowaniu, owszem wymaga poczatkowo przyzwyczajenia ale potem naprawde pomaga, uwazam ja za o wiele przydatniejsza od czujnikow akutycznych i pomaga o wiele lepiej ocenic odleglosc przy cofaniu lub pakowaniu tylem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlad u mnie nie ma problemu z mrozem tylko z brudem na kamerze. A tylko info Secure wyłącza możliwości wyswietlacza. Brak zapietych pasów świeci sie ale jak skończy piszczeć to normalnie mozna kozystać z wyswietlacza a info o pasie przechodzi do pamieci i jest wyswietlane razem z innymi informacjami w kolejności.

uwierz mi-nie mozna.wracajac z Polski do Anglii mialem wlasnie awarie czujnika zapiecia pasow.po 200 km zrozumialem dlaczego kapanie kropli wody na glowe to najgorsza chinska tortura.w przyplywie obledu odcialem kabelki od czujnika-co oczywiscie nic nie dalo.jakos potem zmostkowalo-przestalo drzec jape ale dalej swiecilo na wyswietlaczu.dzieki temu dzieciak mogl usnac.dramat.teraz mam uszkodzone radio-nie moge korzystac z navi,komputer mozna sterowac tylko przyciskiem info.nie ma wyswietlania temperatury i czasu-jedynie ponizej 3 stopni jest ostrzezenie.

edit-przypomnialem sobie,ze faktycznie po jakims czasie sie wylaczalo ale najmniejszy ruch na siedzeniu powodowal ponowne aktywowanie sygnalu.wina byla zbytniego opuszczenia siedziska i powodowane tym jakies zwarcia ..normalnie faktycznie wylaczyl by sie po kilku minutach-moja pomylka :thumbsdown:

 

Ja rowniez nie mam problemow z kamera, zima czy w deszczowe dni widocznosc jest dobra, nawet po zmroku jest w miare dobry obraz (oczywiscie nie tak ostry i wyrazny jak w dzien), jedyne co trzeba robic to od czasu do czasu przeczyscic obiektyw kamerki. Tak czesto krytykowana kamera cofania jest dla mnie wielka pomoca przy parkowaniu, owszem wymaga poczatkowo przyzwyczajenia ale potem naprawde pomaga, uwazam ja za o wiele przydatniejsza od czujnikow akutycznych i pomaga o wiele lepiej ocenic odleglosc przy cofaniu lub pakowaniu tylem.

mialem w kilku autach czujniki i moglem parkowac na centymetry.tutaj jestem ograniczony katem widzenia kamery oraz ogolnie pogoda.poza tym kamera nie pokazuje obrazu wiernie-tzn.najpierw wydaje sie ze jest obiekt dalej niz w rzeczywistosci a dopiero od pewnego progu odleglosci sa tozsame.jest to irytujace bo trzeba rownoczesnie kontrolowac to w lusterkach wstecznych-przy czujnikach sytuacje kontroluje poprzez lusterka a czestotliwosc bipania pokazuje mi odleglosc od przeszkody.

Edytowane przez wlad69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wspolczuje przygody z wyjacym sygnalem niezapietych pasow - mam nadzieje ze jakos sie z tym uporasz. Ja po paru latach jezdzenia Primerami poznalem chyba juz wszystkie ich wady i zalety ale takiego cyrku jak ty miales na szczescie nie przezylem. W ogole wydaje mi sie ze duzo zalezy od tego na jaki egzemplarz trafisz, mi trafialy sie zupenie bezawaryjne ale mialem tez Primery ktore pokazaly wszystkie charakterystyczne dla nich wady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...