Podczas otwierania klapy bagażnika cała listwa maskująca (ta za którą podnosimy klapę bagaznika) została mi w ręce. Popękaly plastiki od spinek i to się wszystko wyrwało. Dodam, że nie ma mrozu, więc to nie była kwestia otwierania na siłe bagażnika. Mój QQ +2 ma ponad 2 lata i taki bubel wyszedł... Pytanie: czy ktoś miał taka sytuacje i jak na to zapatruje sie serwis? mam auto na gwarancji, zastanawiam się to czy zrobią mi to w ramach naprawy gwarancyjnej. Pozdrawiam Piotr