Czarna Almera N16 1.5

[pszczola89]

Cześć wszystkim

 

Zostałem kilka dni temu posiadaczem takiej oto maszyny, więc to już czas na wylogowanie się z klubu Daewoo Nexii i zalogowanie się tu Zwłaszcza, że pewnie będę miał do Was w przyszłości trochę pytań. Tak jak Nexia 2 lata temu, tak i Almera była głosem rozsądku w poszukiwaniu samochodu dość dużego, stosunkowo taniego w zakupie, no i nie z grupy VW

 

Konkretnie jest to Almera Sedan 1.5 + LPG z 2002 roku 185000 km, wyposażenie:

- elektryczne szyby przód

- wspomaganie

- skórzana kierownica

- halogeny

- ABS

- klimatyzacja

- centralny z alarmem

- i...tyle

 

Swoją drogą dziwnie były wyposażane te auta. Mój egzemplarz ma klimę, a lusterka manualne. No i brak regulacji czasowego przerywnika wycieraczek (moja Nexia to miała!)

 

Samochód raczej pozostanie serią poza kilkoma drobnymi modyfikacjami:

- na letni sezon alufelgi (teraz jest na zimówkach)

- może białe kierunkowskazy na błotnikach - są w ogóle takie dostępne?

- czujniki parkowania na tył

- światła dzienne (szkoda mi tych pięknych reflektorów)

- wymiana seryjnego kaseciaka na radio SONY, które obecnie siedzi w Nexii

- założenie głośników na tył, bo nie ma

- kusi mnie do tego koloru srebrna folia termokurczliwa na klamki i srebrna listewka na krawędź klapy bagażnika. Podoba mi się to w nowych autach np. w Passacie, choć swoją drogą mam awrersję do VW.

 

Czy ktoś w ogóle próbował dokładać z umiarem jakieś elementy a'la chrom do ciemnej Almery?

 

Póki co zrobiłem nim niewiele kilometrów, ale wielkie plusy za:

- trzymanie się drogi

- liczbę schowków

- podłokietnik, może skromny, ale jest

- kolor

- światła

- dwukolorowe plastiki w środku i dość jasne wnętrze

 

Zauważone minusy:

- może solidne, ale jednak twarde plastiki

- mógłby być nieco bardziej dynamiczny

 

Więcej powiem pewnie po 10000 km w temacie "czy jesteś zadowolony ze swojej Almery "