Gdybanie - check przy spokojnej jezdzie

[buladag]

Czesc. Temat troche bez konkretow, ale chce sie rozeznac bo moze ktos mial cos podobnego.

 

Sprawa wyglada tak: ostatnio znowu zapalil mi sie check przy jezdzie tempem dziadkowym na 5ce po plaskim ale ostatnio znow sam zgasl. Nie mam czym odczytac bledow ale moze to cos z uboga mieszanka? Czy to by raczej wywalalo bledy przy butowaniu? Dodam ze na ostatnim po prawej cylindrze kiedys uwalilem wkretke w kolektorze i jest "polatana" tzn polaczone sa obie odlamane czesci, wiec jest szansa ze przelot jest minimalnie wezszy niz w pozostalych (drut 1,5mm przechodzi bez problemow) - tu sie usprawiwdliwiam taka rzezba - nie dalo rady wykrecic tego co zostalo w kolektorze - musialbym zrzucac kolekror, a nie mam na to zbytnio warunkow.

Nagrywajac 0-100km/h wychodzi bardzo podobnie na gazie i noPb, jezdze z tym z 1,5roku i nic sie nie dzialo, filtry maja jakies 6tys km, check pierwszy raz pojawil sie z 3miesiace temu ostatnio zapalil sie 3ci raz, aktualnie sam zgasl.

Co jeszcze moze byc domniemana przyczyna checka: pali 1l oleju 10w40 na 2000km, od roku latam na total ineo ecs 5w30 wiec apetyt jest nieco wiekszy, czasem zakopci przy odpaleniu, przy butowaniu nieznacznie.

 

Pytania: czy jesli check jest przez uboga mieszanke to jak odczytam bledy pokaze mi na ktorym cylindrze? Moze wykrecic swiece i sprawdzic? Po czym poznac ze cos jest nie tak?

 

Silnik dziala Ok bez zmian, gaz to BRC Sequent24 wtryski pomarancz reduktor mb1200, silnik qg18de.

 

Jesli temat lepiej pasuje do dzialu almera to prosze o przeniesienie.

[DINO]

bez odczytania błędu to tylko gdybanie, 1,5mm przelot to za mało, do tego może być lewe powietrze itd, trzeba by było podpiąć pod ELM-a i sprawdzić jak wygląda praca sondy i korekty, wtedy można coś podpowiadać

[maius]

Obstawiam P0420 ale ELM-a nie zaszkodzi podpiąć, powinien odczytać zapisane, nawet już nie aktywne błędy.

[buladag]

ELM kupiłem, ale nie chciał się połaczyć z PC, a przez Torque na android nie odczytywał błędów więc go oddałem.

 

Lewego powietrza przez tą wkrętkę na pewno nie ciągnie, sprawdzałem dokładnie i ostatnio dodatkowo uszczelniałem to miejsce. Czy przez to, że wkrętka ma węższy przelot może dojść np. wypalenia któregoś z zaworów albo jakichś innych uszkodzeń?

W razie gdyby jechał na ubogo na tym cylindrze będzie to widać po świecy?

 

 

Jaką średnicę wewnętrzną ma normalnie taka wkrętka?

 

Postaram się załatwić, albo kupić inny ELM i odczytać błędy.

Edytowane 3 Stycznia 2013 przez buladag

[DINO]

Totrqu u mnie czytał błędy i niektóre dane,

nie wiem jaką masz wkrętkę, ale powinno być przynajmniej 3mm, i w takim ukłądzie masz zwężenie a auto było strojone gdzy wkrętka miała przelot jak należy, czyli teraz dostaje mniej gazu na tym cylindrze, proponował bym poświęcić trochę czasu i wymienić, będzie to z korzyścią dla silnika

 

http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/index.php?modul=numery&page=czytaj&id=88

[maius]

Ale te świece to można sprawdzić, prawidłowy kolor elektrod to "kawa z mlekiem" , jak są białawe to jest ubogo.

Edytowane 3 Stycznia 2013 przez maius

[buladag]

Dzięki za link. Postaram się w najbliższym czasie zdobyć ELM i wykręcić świece (byle tyko nie pękła)

 

Swoją drogą może przy okazji bym je wymienił, bo mają już ~25tys km

[stoneface]

To ja podziele sie swoimi spostrzeżeniami nt - zbyt uboga mieszanka na LPG. Przerabiałem to u siebie. Regulowałem instalacje i dopiero za 2gim razem jak gazownik się przyłożył i wyregulował ją idealnie z nastawami benzyny to błąd zniknął. On sam obstawiał że albo lambda wprowadza zamęt albo katalizator przytkany i spaliny się cofają. Czyli trzeba się przyłożyć do dobrej regulacji.

[buladag]

Tzn generalnie instalka ma 26tys km z czego regulowana była raz po czyszczeniu przepustnicy dawno temu. Tak to nic się nie zmieniało.

[stoneface]

U mnie ten błąd pojawił się ze po regulacji na przeglądzie zerowym - czyt. 1000km po założeniu instalacji. Więc może warto podjechać na regulacje?

[DINO]

warto

[buladag]

Hmm kupiłem innego ELM - jest to w zasadzie 3ci z jakim mam do czynienia i jest progres, wykrywa go telefon ale Torque nie chce nawiązać połączenia...

 

Sprawdzę jeszcze na PC niebawem, ale coś czarno to widzę.

 

Po 2óch godzinach babrania wreszcie udało mi się połączyć z autem przy pomocy ScanTool.net

 

Niestety nie ma on możliwości odczytu zamrożonych ramek, a kontrolka ostatnio sama zgasła znowu więc błędów też nie widzi - chyba przez to.

 

Do PCMSCAN nie miałem już siły, ale nie chciał się połączyć po zmianie timeoutów itp.

 

Generalnie przez ELM nic ciekawego się nie dowiedziałem. Wykręciłem za to ostatnio dwie świece na szybko w tym jedną na tym cylindrze gdzie mam tą urwaną wkrętkę i obie były takie same - pokryte białym nalotem. Przy LPG to poprawny kolor czy jedzie na ubogo? (spalanie ~11l po mieście) 0-100km/h prawie identyczne jak na noPb

 

Tak poglądowo świece po 26kkm,

od lewej cylinder 2 i 4(z urwaną wkrętką.

Edytowane 30 Stycznia 2013 przez buladag

[stoneface]

Kolor świec masz niewlaściwy. Jak dla mnie to chyba jest za ubogo o ile się nie myle.

[buladag]

porownujac do koloru przy jezdzie na benie to jest jasniejszy ale znow wyczytalem ze przy lpg taki kolor bedzie z uwagi na inne wlasciwosci paliwa dlatego pytam czy jest ok czy nie, bo z elm nic sie nie dowiedzialem.

 

 

dzis wykrecilem wszystkie swiece z 4h po jezdzie i na zywo w sloncu maja kolor jasnobrazowy (tamte dwie wykrecilem z 15min po jezdzie i na szybko bo walilo sniegiem) przy okazji troche je przeczyscilem a na wiosne i tak wymiana.

 

maius: Trafiłeś, dziś miałem trasę, przy spokojnym jechaniu na 5tce znów pojawił się check, podpiąłem ELM i odczytał błąd P0420 w programie ScanTool.net, natomiast ScanMaster-ELM odczytal kod P0438 (oba programy pokazywały, że jest tylko jeden błąd) Niestety nie sprawdzilem co wskazuje ScanXL bo ScanMaster bez klikania na usunięcie błędu sam go skasował.

 

Wychodzi na to, że kat dogorywa lub wydech jest nieszczelny? Jest opcja, że to to drugie bo mam wrażenie, że nowa (roczna) plecionka ma nieszczelność. Długa historia ale musiałem ją wymienić w warsztacie gdzie od góry koleś nie dospawał i kopciło mi pod maskę, poprawiłem spaw, ale ostatnio jak była wilgoć i mróz (+LPG) to znów zobaczyłem po otwarciu maski, że gdzieś zza silnika leci dymek (nie widać wydechu z góry, a nie mam kanału). Może to to, dlatego sonda ma złe odczyty?

 

Dzis przed tym jak jechałem spokojnie i wyskoczył CHECK cisnąłem też sporo autostradą (160km/h poszedł bez problemów) oraz ekepresówką całkiem długi kawałek i po górach, ogólnie jakieś 120km + wcześniej codzienna jazda miejska. Dziś to co wyżej + w drodze powrotnej spory kawałek korek spalanie wyszło 9l.

Edytowane 2 Lutego 2013 przez buladag

[stoneface]

To spalanioe masz bardzo fajne. Co do błędu P0420 załóż tulejkę, emulator na drugą sondę i nigdy więcej nie zobaczysz tego błędu. Sprawdzałem to na własnej primce.

[buladag]

A powiedz mi jak idzie wykrcanie nie ruszanej od nowości sondy?

[ulisses]

Jak masz klucz do sondy to po potraktowaniu jej palnikiem powinno się udać

[buladag]

Nadaje się wtedy jeszcze do czegoś?

[maius]

Znalazłem swój stary post:

Proponuję zerknąć w serwisówkę, jest kupa rzeczy do sprawdzenia przy P0420 (też go mam teraz więc jestem na bieżąco):

1. wydech (nieszczelność - ja mam najprawdopodobniej tutaj źródło problemu),

2. dolot (j.w.),

3. zapłon (u mnie do wymiany czyjnik stuku - też może być stąd problem),

4. wtryski,

5. iskra (świece, cewka),

I dopiero po tym wszystkim wymiana kata albo tulejka. Wszystko jest w serwisówce.

...bo mi się nie chciało przepisywać. U mnie winny był katalizator.

[buladag]

U mnie raczej 1 - chyba jest nieszczelnośc przed II sondą, świece niebawem do wymiany, aktualnie mają 27kkm,ostatnio je tylko przeczyściłem.

Edytowane 4 Lutego 2013 przez buladag

[stoneface]

A powiedz mi jak idzie wykrcanie nie ruszanej od nowości sondy?

 

Powiem tak, namordowałem się z nią niemiłosiernie - ogólnie bez klucza do wykręcania sondy nie podchodź do tematu. No chyba że chcesz uśmiercić drugą sondę przy próbie wykręcenia. Tak jak koledzy napisali wyzej - usunąć rdzę, potem troche podgrzać palnikiem jeżeli nie pójdzie. Ale z dobrym kluczem i młotkiem dasz rade. Zresztą ten klucz też przyda się do pierwszej sondy - niesamowicie ułatwia wymianę. Ja u siebie wlasnie robiłem podmiankę żeby wykluczyć problemy z pierwszą sondą.