Opadniety dach

[Gość glk]

Jak mozna naprawic opadniety dach?

[Gość Maniek-ol]

To znaczy ? Dokładniej proszę.

[Gość Griszka]

może to o podsufitkę chodzi ????

[Gość Grzegorz]

to napewno chodzi o posufitkę...

[Gość glk]

tak tak... tego slowa mi brakowalo podsufitka... :wink: no wlasnie mi opadla (taki garb sie zrobil) i slyszalem ze mozna tasma od wewnatrz lub na nity na zewnatrz...

 

Moze znacie jakis konkretny sposob zeby wygladala jak nowa... :?:

[Gość Maniek-ol]

Myślę , że taśma będzie dobra , pod warunkiem , że mocna. POZDRO

[Gość maciejka_sz]

Myślę , że taśma będzie dobra , pod warunkiem , że mocna. POZDRO

Tasma klej i.... kij od szczotki... nie jezdziles nigdy kaszlakiem? Tam zawsze byly problemy z podsufitkami Stare dzieje...

[Gość marud]

Tylko dobry klej. Taśma na słońcu się nagrzeje i klej na niej odpuści (miałem wkład lusterka na taśme dwustronną i odpuściło a dach bardziej się nagrzewa). Dobry klej

pozdrawiam

[Gość bonzo]

Klej montażowy bedzie trzymał a na 100% klej do szyb

[Gość roshi]

Tasma klej i.... kij od szczotki... nie jezdziles nigdy kaszlakiem? Tam zawsze byly problemy z podsufitkami Stare dzieje...

 

nie tylko w kaszlaku. bardzo czesto takie cos sie robi w niemieckich szrotach. najwiecej jakies tam polo golfy jetty corsy itd, ale ostatnio widzialem u kolegi w passaci bodajze z 1999 roku (niby luksusy typu klima, sztuczne drewno elektryka, airbagi itd, ale podsufitka odpadla he he) ah te niemieckie taczki! do pieca z nimi!

[Mike]

Myślę , że taśma będzie dobra , pod warunkiem , że mocna. POZDRO

Tasma klej i.... kij od szczotki... nie jezdziles nigdy kaszlakiem? Tam zawsze byly problemy z podsufitkami Stare dzieje...

 

Hehe, kto by się tam pitolił z klejeniem podsufitki w kaszlaku, 30 zeta i kupujesz nową :-D

[Gość bonzo]

Myślę , że taśma będzie dobra , pod warunkiem , że mocna. POZDRO

Tasma klej i.... kij od szczotki... nie jezdziles nigdy kaszlakiem? Tam zawsze byly problemy z podsufitkami Stare dzieje...

 

Hehe, kto by się tam pitolił z klejeniem podsufitki w kaszlaku, 30 zeta i kupujesz nową :-D

Ciekawe czy Cie było stać na nową jak jezdziłeś kaszlokiem

[Mike]

Wiesz, przy moich zdolnościach to więcej bym kleju zużył niż warta jest nowa podsufitka ;-)

[Gość roshi]

Ciekawe czy Cie było stać na nową jak jezdziłeś kaszlokiem

nawet nie chodzi o to czy stac czy nie, po co kupowac jak mozna żreperowac.

[Gość glk]

:shock: Jakie zainteresowanie tematem

Dzieki za rade, moze w najblizszym czasie kupie jakis dobry klej i naprawie ta podsufitke :wink:

[Gość 28Darek]

Podobno bardzo dobrym klejem do wszelkiego rodzaju tapicerek jest klej w sprayu. Kleilem nim tapicerke i bylem bardzo zadowolony ale o podsufitce wole sie nie wypowiadac.