Almera N15 strzały na gazie

[Gość BadAss]

Witam mam problem z jazdą na gazie. Samochód na gazie był bardzo słaby co jakiś czas strzeliło coś w pokrywie filtra powietrza, tak aż mi ją zsadzało. Mniejsza już o oryginalne zamki tej pokrywy, jak ścisnąłem ją tyrtytkami to też je pozrywało. Dziś zobaczyłem, że pokrywa jest pęknięta przy samej podstawie. Skleiłem ją poxipolem. Jak zaschło złożyłem wszystko do kupy i jazda. Auto szło jak przecinak, nie czułem żadnej różnicy między benzyną, a gazem. Po kilkunastu kilometrach znów strzał w filtrze. Sytuacja ta sama. obudowa pęknięta w miejscu klejenia, opaski zerwane i zsadzona z filtra. Z tego co widziałem instalacja firmy Elpigaz. Proszę o pomoc czym może to być spowodowane.

 

Aha jeszcze jedno: silnik 1.4 87KM rok 99. Instalacja z 2004 roku.

[nrb]

Najczęściej strzały gazu spowodowane są przez układ elektryczny. Wymień przewody zapłonowe, świece i przynajmniej oczyść palec i kopułkę w aparacie zapłonowym. Powinno pomóc. A obudowę filtra oczywiście trzeba znowu skleić, bez tego będzie łapał lewe powietrze i nie będzie dobrze jechał.

Zrób to jak najszybciej, bo jak któryś strzał rozwali w końcu przepływomierz, to już nigdzie nie pojedziesz. Mi się tak zdarzyło w środku trasy i miałem holowanie.

 

I przepisz dane odnośnie auta do danych profilu - nie będziesz musiał za każdym razem ich podawać.

[Gość BadAss]

Przewody i świece są wymienione. Aparat zapłonowy niedawno był czyszczony i na nowo uszczelniany. Ktoś mi mówił, że to może być wina dolotu. U mnie dolot o tylko kawałek czarnej rury. Nie mam takiego jak oryginalnie w Almerze, ale takiego już kupiłem, a samochód mam krótko(ok. miesiąca)

[Gość Tofu]

pokaż jak to wygląda .

[Gość BadAss]

 

 

[gesiorek44]

mialem podobny problem tez w n15, pomogło mi przeczyszczenie calej przepustnicy, jezdze i jezdze a strzałów nie ma:)