behemot1 Opublikowano 3 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Witam Was serdecznie! :-) Dotychczas jedynie podczytywałem forum - teraz zdecydowałem się dołączyć. Właścicielem auta jestem od nowości. Przez pierwsze 10 lat był to wspaniały samochód (najlepszy jaki miałem). Robiłem jedynie przeglądy i - rzecz jasna - dolewałem paliwa. Od dwóch lat borykam się z różnymi problemami (i sporymi wydatkami). Oto ostatni problem: 1/ Silnik zimny: - zapala od razu (pracuje normalnie - na ssaniu). - po kilkunastu sekundach obroty maleją, silnikiem zaczyna rzucać, gaśnie (dodanie gazu na tym etapie powoduje, że silnik dławi się i gaśnie od razu), - zapalam kilka razy i gaszę (gdy słyszę, że telepie). - za którymś razem mogę już delikatnie dodać gazu, silnik - po osiągnięciu jakiejś temperatury (i wyłączeniu się ssania) zaczyna pracować w miarę normalnie, - ruszam i pozostawiam za sobą trochę białego dymu i bardzo gryzący zapach (smród - znaczy się ;-)), - silnik rozgrzewa się i jedzie coraz lepiej, ale szału nie ma. 2/ Silnik rozgrzany: - przede wszystkim ładnie (równomiernie i cicho) cyka na wolnych obrotach - absolutnie nie gaśnie, - ale jeśli dodam mocno gazu - zostawia plamę z sadzy na drodze, - jest mułowaty w każdym zakresie prędkości, - dynamiczne przyspieszanie kończy się często dławieniem silnika, - dodaję więc gazu delikatnie i odnoszę wrażenie, że ciągnę wóz z węglem. I tak od trzech dni. Z wiadomych względów (1-3maja) nie mogę się nigdzie wbić na diagnostykę. Moje "osiągnięcia" do tej pory: - wymieniłem świece, - wymieniłem filtr paliwa, - sprawdziłem filtr powietrza, - oczyściłem przepływomierz, - odpaliłem silnik bez podłączonego przepływomierza (dopiero wówczas zapalił się "check engine" - do tej pory nie zapalał się), - sprawdziłem, że płynu chłodniczego nie ubywa, a korek wlewu oleju nie jest od środka pokryty "masłem", - nie stwierdziłem nieszczelności w układzie odmy i innych rurkach dolotowych za przepływomierzem, - stwierdziłem za to z niedowierzaniem (po godzinie poszukiwań) brak zaworu EGR (fabrycznie), - zakupiłem miernik uniwersalny z zamiarem pomierzenia przepływomierza,.sondy lambda i czego jeszcze się da (wg Waszych instrukcji z innych postów). Szkoda mi tak katować auto - a muszę trochę jeździć. Pomożecie? :-) Zapomniałem dodać (a to może być ważne lub zupełnie przypadkowe): Objawy powyższe pojawiły się natychmiast po tym jak na Orlenie (na którym zazwyczaj się tankuję) nalałem się pod korek (ok 50l). Zaczęło dławić silnik i straciłem moc w momencie, gdy opuszczałem teren stacji benzynowej. Wykomałem pomiary. 1/ Sonda lambda: 0.06 do 0.86V (o dziwo, wyglada na dobrą - służy już 150 tys.km). 2/ Przepływomierz Bosh o oznaczeniu 280218094 (226805U400): - Wolne obroty: 1.3V. - Obroty 2500: 1.7V (porównując z rozpiską DINO z innego tematu - napięcia wyglądają na idealne). Niepokojący wydaje się za to pomiar rezystancji między pinami 1 i 3: - Przy wyłączonej stacyjce: 0.89 do 0.94 kOhma niezależnie od kolejności przyłozenia przewodów pomiarowych (im dalej od wyłączenia silnika, tym wyzsza). - przy włączonej stacyjce bądź włączonym silniku pomiary zmieniały się w zależności od kolejności przyłożenia przewodów pomiarowych (sic!). W jednym położeniu rezystancja wynosiła 1, w drugim -17.45 (minus!). Sprawdzałem wielokrotnie. Jak te pomiary interpretować (jestem laikiem w temacie)? Daleko bowiem odbiegają od wymaganych 0.31 do 0.37 kOhma (dla temperatury 80C). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Masakra Opublikowano 3 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 hmm popytaj na forum moze ktoś z okolicy pożyczy przepływke na chwilke i sprawa jasna nowa ok 450zł orginal a autko nie ma przypadkiem gazu by wyglada jak by go zalewalo albo sprawdzić czujnik temperatury. kurde coś mi ta przepływka nie daje spokoju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
behemot1 Opublikowano 3 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 HMM nie znam dobrze tego silnika ale jeśli cewki sa na każdy garnek to może któraś swiruje trzeba by kompem sprawdzić czy wypadania zpłonu nie ma bo moze któraś raz smiga raz nie Dzięki za zainteresowanie! :-) Być może jutro uda mi się wbić na diagnostykę. O cewce myślałem na początku, ale teraz raczej wykluczam. Wszystkie świece (nowe!) mam czarne. Dostaję ewidentnie zbyt bogatą mieszankę. Nie wiem tylko, czy jest to efektem zbyt duzej ilości Pb czy też zbyt małej ilości powietrza. Jeśli jednak odczuwam brak mocy wnioskuję (nie wiem, czy słusznie), że dostaję za mało powietrza. Wnioskując dalej - na ssaniu (przy zimnym silniku) jest to szczególnie odczuwalne, ponieważ mieszanka jest dodatkowo wzbogacana. Niby pasuje, że przepływomierz. Ale objawy mi nie do konca pasują (w porównaniu z opisanymi na forum). Mi nie falują obroty przy rozgrzanym silniku. Na wolnych obrotach silnik pracuje bardzo ładnie (tylko trochę śmierdzi benzyna z rury wydechowej). Przy przyspieszaniu ciągnę wóz z węglem, ale jednostajnie (jeśli depnę mocniej silnik się dławi i muszę odpuścić). BTW - sklep w Krakowie sprzedaje przepływomierze po 160 zł (na stronie wypisał, że europejskiej - a więc nie-chińskiej - produkcji). http://allegro.pl/przeplywomierz-powietrza-nissan-primera-1-6-1-8-i3188401127.html Ktoś testował? :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość hansrpg Opublikowano 3 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Może coś z paliwem ana nic skoro objawy wtedy się pojawiły. Wyjeździłeś już ten zbiornik czy jeszcze nie? Ewentualnie jak jest jeszcze sporo w baku to odłącz przewody (i bezpiecznik pompki) i zrób mu kroplówkę paliwem z innej stacji. Zapomniałem dodać (a to może być ważne lub zupełnie przypadkowe): Objawy powyższe pojawiły się natychmiast po tym jak na Orlenie (na którym zazwyczaj się tankuję) nalałem się pod korek (ok 50l). Zaczęło dławić silnik i straciłem moc w momencie, gdy opuszczałem teren stacji benzynowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
behemot1 Opublikowano 4 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2013 Może coś z paliwem ana nic skoro objawy wtedy się pojawiły. Wyjeździłeś już ten zbiornik czy jeszcze nie? Ewentualnie jak jest jeszcze sporo w baku to odłącz przewody (i bezpiecznik pompki) i zrób mu kroplówkę paliwem z innej stacji. Wyjeździłem moze z 10l (45 jeszcze w baku). Od 15 lat tankuje się na tej stacji i nigdy nie miałem przygód z paliwem. Trochę mnie ta "kroplówka" przerasta... ;-) Wiem, gdzie jest bezpiecznik pompy paliwowej. Odpiąć przewód paliwowy za filtrem i podawać do niego paliwo (czy jakoś inaczej)? :-) Ale faktem jest, że z rury bardzo "żrąco" śmierdzi - jakbym na rozpuszczalniku jeździł... ;-) Jutro może będę wiedział coś więcej. Sąsiad umówił mnie grzecznościowo u "swojego" mechanika. Ten ma zajrzeć do auta o 7-ej rano (przed wyjazdem na piknik ;-)). Nie znam człowieka, nie wiem jaki sprzęt ma, nie wiem jaką wiedzą dysponuje. Taki mały akt desperacji z mojej strony. Zobaczymy... :-) ............................... Jest tak, Panowie Szlachta (do miłośników marki Nissa chyba można się tak zwracać? :-)): Kierowca Cysterny wlał przez pomyłkę do dołu z PB 3 tony diesla. Przyznają się na stacji benzynowej bez bicia i gorąco przepraszają. Napisaliśmy protokół reklamacyjny, centrala będzie kontaktować się z poszkodowanymi indywidualnie (jest nas trochę). Będę miał roszczenie do Orlenu o zwrot kosztów zakupu pseudopaliwa i kosztów napraw (zajrzę też do Kodeksu cywilnego - na urlop nie pojechałem). Samochód już jeździ (trefne paliwo mam w bańkach). Przejechałem na nim ok.100km. Najgorszy był rozruch po dłuższym postoju (ON jest cięższy od Pb i opada na dno zbiornika). Straconego czasu nikt mi nie zwróci - tyle, że czuję się już ekspertem w temacie QG16DE. Wiem po 12 latach, że mam silnik i potrafię zlokalizować i nazwć jego elementy (a nawet pomierzyć). Będę wdzięczny za wszelkie uwagi, co sprawdzić, przejrzeć i przeczyscić (ewentualnie wymienić) w związku ze zdarzeniem. Najbardziej boję się o katalizator... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.