awaria wielozaworu- nie można zatankować

[lemmy69]

witam, jak w temacie..., do pustego zbiornika weszło podczas 3 prób łącznie 0,5 l gazu, kontrolki wskazują że jest pełny zbiornik, podejrzewam że pływak spadł, zawór tankowania sprawny; ostatnio sporo kombinowałem przy butli bo musiałem ją nieco przesunąć tak więc żeby nie odkręcać miedzi to czasami "leżała  do góry kołami" , zawór tankowania mam w zderzaku a ten też często zdejmowałem żeby przy haku pogrzebać.......tyle, że po tych przeróbkach to już z 1,5 tys. przejechałem i z 10 tankowań do pełna....i wyłącznie po płaskim, terenu żadnego

właściwie to chciałem zapytać o sam sposób uszczelnienia wielozaworu już po robocie , butla Bormech (walec 45 l) a wielozawór Tomasetto Achille, jeśli ktoś kumaty w temacie i mógłby coś doradzić to byłbym wdzięczny   za pomoc, dzisiaj niedziela , w środę wyjazd na zlot w góry a przecież na benzynie to finansowe samobójstwo by było ...jak się nie uda to trudno, pojadę jutro do gazownika ale podejrzewam że nie będzie chciał się bawić i wymieni wielozawór po prostu bo tak łatwiej, szybciej ...i drożej, dla mnie!

początek operacji: w samo południe, czyli godz. W-3,5h....radźcie bo czas ucieka

[DINO]

sprawdź wkrętakiem w zaworze tankowania, czy kulka się rusza, walnij gumowcem w butlę, bo może się pływak zawiesił i nei zatankujesz, bo wtedy zaczyna terkotać, jak to nei pomoże to trzeba wyjąć WZW, a uszczelniany jest gumową podkładką, operacja nietrudna, dasz radę 

[lemmy69]

sprawdzałem kulkę, młotek też nie pomógł, no nikogo bardziej zorientowanego w temacie to już chyba nie znajdę do południa czyli do dzieła, dobrze że akurat byłeś przy kompie, jakbym napotkał jakieś problemy to będę dopytywał...

[DINO]

OK

[Gość Tofu]

odkręcasz wielozawór a potem po przekątnej lub po kolei dokręcasz te imbusy

[lemmy69]

no i chyba znalazłem przyczynę, ten mały zrzynek izolacji rurki miedz. blokował sprężynkę w miejscu gdzie wskazuję, ale skąd się tam wziął to nie mam pojęcia...pewnie pływał w butli:

 

...tyle,że mam następny dylemat, podczas demontażu skądś wypadła mi sprężynka z małą plast. kostką, sprężynka wielkością przypomina tę z długopisu i pasuje zarówno do króćca wyjścia gazu do silnika jak i do króćca gdzie mocowana jest rurka poboru gazu (ta z filterkiem):

 

 

 

 

obstawiam to drugie miejsce bo wypadła dopiero jak odkręciłem rurkę poboru, ale głowy nie dam...

[Gość Tofu]

no takiej sekcji to nie pamiętam co gdzie ma być Dino sie bawił coś tam rozwiercał chyba to będzie kojarzył ...

[lemmy69]

Dino, where are you?! 

[DINO]

jak zdemontowałeś rurkę poboru, to wypadł Ci ogranicznik wypływu gazu,

popatrz TU 

człowiek wyjdzie na chwilę na zakupy a tu już taki postęp prac :D  

@Tofu ma doświadczenie w niemożliwości zalania butli gazem :D  

[lemmy69]

oglądałem te foty wcześniej, zanim się wziąłem do roboty ale nie skojarzyłem później...no to OK, tylko w jakiej kolejności to włożyć: najpierw sprężynka czy kostka do króćca?tak i tak pasuje..

Edytowane 11 Sierpnia 2013 przez lemmy69

[Gość Tofu]

dokładnie ale jak sie roboty nie skończy od razu zostawi a potem na szybko składać by zrobić są efekty robisz 2x ////

[lemmy69]

niech się dzieje ...składam w kolejności  jak poniżej, pomierzyłem i wychodzi, że zaworek ma 4mm skoku, a chyba tak ma to działać żeby w przypadku zerwania instalacji a co za tym idzie zbyt dużej różnicy ciśnień wewnątrz butli i atmosferycznego to pierwsze zamknęło zaworek blokując wyciek gazu zanim zdąży się zakręcić zawór w bagażniku

 

 

 

mam nadzieję, że dobrze kombinuję bo w przeciwnym razie zabawa od nowa   .....a jeździć mi się chce 

Edytowane 11 Sierpnia 2013 przez lemmy69

[DINO]

no nawet nie dacie pójść na spacer z psiskiem

nie wiem, czy nie powinno być odwrotnie, bo to zabezpiecza przed nagłym wypływem, a tak jak Ty zamontujesz to chyba będzie cały czas zamknięty, a tak gaz sobie go opuszcza, po to są te wycięcia, no ale głowy nie dam, jak będe miał WZW w łąpie to porozkręcam wszytko i dla potomych dam

ogólnie to możesz go wcale nie montować

[lemmy69]

no nie będzie bo sprężynka go odpycha, przy pełnym bucie nic nie dusi, nie zamula czyli pozostanę przy tej wersji... zalałem na próbę za 10 zeta- żadnego przecieku nie ma więc na poważnej stacji do pełna , no i niby jest OK...jedyne co boli to ,że do zupełnie pustego zbiornika weszło w sumie 30 litrów , a przy pojemności 45 powinno 35-36 litrów co dawałoby 80% napełnienia, ale to już temat na inną niedzielę ...

no to co panowie, zapraszam do najbliższego baru na tradycyjne Gronie lub Klasyczne      ...na mój rachunek rzecz jasna 

jeszcze raz dzięki za pomoc

[DINO]

trzeba było podgiąc pływak i lać do pełnego, poza tym, masz powietrze w zbiorniku i musisz potankować z 3-4 razy aby je wygonić i wtedy zacznie wchodzić więcej 

[lemmy69]

uhmmmm   ? tego to nie wiedziałem..., OK