Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

[N16] QG15 nie daje rady z błędem P0110


cisu
 Share

Recommended Posts

Szukam i nie wiem jak to rozkminić, pomóżcie proszę...
Było tak, że nagle w korku, wrzucam jedynkę i nie mogę ruszyć, auto nie przekracza 1,5tys obrotów, ledwo jedzie. Pogmerałem filtrem pow. kablami od przepływki i temp pow. i obroty dochodzą do 3tys, auto jakoś jedzie, ale lipa jest. Pokazuje błąd P0110 czyli czujnik temp powietrza dolotowego. Wyciągnąłem go, mam wersje gdzie ten  czujnik jest przed przepływką. Sprawdzam, ma ok 2kohma (czyli ok), w gorącej wodzie ok. 400ohmow, w zimnej 3kohmy czyli to nie czujnik... Na wiązce 5V, masa jest, przy podłączonym termistorze napięcie ok 3V czyli też ok. a auto jak nie wchodzi na obroty tak nie wchodzi... Resetuje błąd. Nic. Po kilkunastu minutach dalej P0110 ale nie zapala check engine... Generalnie jest tak że na zimnym nie chce przekroczyć 1500 tys obr, na rozgrzanym nie przekroczy 4000... daje gaz a obroty spadają. Za co się teraz zabrać???



Szukam i nie wiem jak to rozkminić, pomóżcie proszę...
Było tak, że nagle w korku, wrzucam jedynkę i nie mogę ruszyć, auto nie przekracza 1,5tys obrotów, ledwo jedzie. Pogmerałem filtrem pow. kablami od przepływki i temp pow. i obroty dochodzą do 3tys, auto jakoś jedzie, ale lipa jest. Pokazuje błąd P0110 czyli czujnik temp powietrza dolotowego. Wyciągnąłem go, mam wersje gdzie ten  czujnik jest przed przepływką. Sprawdzam, ma ok 2kohma (czyli ok), w gorącej wodzie ok. 400ohmow, w zimnej 3kohmy czyli to nie czujnik... Na wiązce 5V, masa jest, przy podłączonym termistorze napięcie ok 3V czyli też ok. a auto jak nie wchodzi na obroty tak nie wchodzi... Resetuje błąd. Nic. Po kilkunastu minutach dalej P0110 ale nie zapala check engine... Generalnie jest tak że na zimnym nie chce przekroczyć 1500 tys obr, na rozgrzanym nie przekroczy 4000... daje gaz a obroty spadają. Za co się teraz zabrać???

po sprawdzeniu termistora, inspekcji kabla i elementów doprowadzających powietrze nie pojawia się już błąd P0110, tylko po przejechaniu paru kilometrów P0171 (zbyt uboga mieszanka) - wg mojego kompa to jest błąd pending (oczekujący?) natomiast dalej nie wyświetla check'a. Auto pracuje dalej tak samo.

Proszę o sugestie? Pompa paliwa - coś z ciśnieniem ? Lambda?
 

Link to comment
Share on other sites

Pewnie przepływka do wymiany.

 

ale wydaje mi się że z pomiarów na obd wynika że jest ok, na biegu jałowym 2g/s, przy dodawaniu obr. ładnie rośnie do 22g/sec przy ok 4000obr

 

filtr paliwa może?

może ale w almerze jest niewymienny bo jest razem z pompą paliwa...

 

Najlepsze, że auto jeździ ale za cholere nie chce pokazać teraz check'a.. 

Link to comment
Share on other sites

Guest mirekg9

może ale w almerze jest niewymienny bo jest razem z pompą paliwa...

 

 

Kolego, uzupełnij najpierw profil, tak jak mówi o tym regulamin i odpowiedni temat.

Potem będziemy zastanawiać się co dalej. Pierwswszy raz słyszę aby w samochodzie nie było filtra paliwa. W Fiatach 125,126 nie było, ale każdy rozsądny kierowca zakładał je sobie sam i wymieniał co roku. Ale to były dawne lata.

Link to comment
Share on other sites

W benzyniakach N16 filtra jako takiego brak tzn jest zintegrowany z pompą paliwa co utrudnia wymianę. ;)

Link to comment
Share on other sites

Kolego, uzupełnij najpierw profil, tak jak mówi o tym regulamin i odpowiedni temat.

Potem będziemy zastanawiać się co dalej. Pierwswszy raz słyszę aby w samochodzie nie było filtra paliwa. W Fiatach 125,126 nie było, ale każdy rozsądny kierowca zakładał je sobie sam i wymieniał co roku. Ale to były dawne lata.

Sorry, uzupełniłem profil...

nie napisałem że nia ma filtra. napisałem coś innego, że jest niewymienny. Chyba, że wiesz jak się go wymienia bo w sumie chętnie bym wymienił bo pewnie nigdy nie był.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A może to czujnik położenia przepustnicy? Miał ktoś do czynienia z tym czymś...

NR 7: 226204M500

Link to comment
Share on other sites

stoi juz pare dni u mechanika, nie potrafi tego zdiagnozować...
żadnych błędów teraz nie wyświetla, wszystkie czujniki, przepustnica, pompa sprawdzone, ponoć wszystko ok...

skłaniają się ku rozrządowi.... czy możlie  jest że łańcuch przeszkoczył i auto tak sie zachowuje?

tzn. wiem, że możliwe tylko czy wtedy by tak idealnie pracował na biegu jałowym, równiótko bez problemów, zapalał od strzała ???
po czym poznać że jest łańcuch wyciągnięty bez rozbierania silnika?

 

Link to comment
Share on other sites

bzdura z tym rozrządem... zmień mechanika, jak ma takie pomysły.. łańcuch że jest rozciągnięty od razu widać.. nasze n16 mają napinacz i widać ile już napiął... a jak za dużo to po prostu hałasuje.. a jakby przeskoczył.. to byś go nie odpalił nawet.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...