Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Słabe hamulce


byczynho
 Share

Recommended Posts

Witam ponownie  :-D 
 
Do tej pory jeździłem głównie dookoła komina i nawet nie zwracałem na to uwagi, że hamulce słabo biorą. Dodatkowo miałem też kiepskie opony, które przy ciut mocniejszym hamowaniu traciły przyczepność. Opony zmieniłem na Dębica Passio i o dziwo teraz bardzo trudno jest uruchomić ABS hamując. 
W sobotę jechałem na wesele 260 km od domu i dopiero wtedy zauważyłem, że hamulce działają bardzo słabo. Jechaliśmy na dwa samochody, ja jechałem za wujkiem - nagła sytuacja, hamowanie, i co? zatrzymałem się dosłownie na milimetry przed zderzakiem.... Żeby naprawdę dobrze zahamować pedał muszę wcisnąć w podłogę z dużą siłą. 
Po powrocie przejechałem się wujka Skoda (prawie nowa, 50 tys. przejechane) i przy pierwszym hamowaniu mógłbym "wyjść" szybą - hamulce żyletki.
 
Dlaczego u mnie hamulce tak słabo biorą? Klocki z przodu wymienione na nowe parę miesięcy temu (jakieś tanie pewnie), tarcze są w dobrym stanie, szczęki z tyłu wymienione na nowe ATE parę dni temu. Dodam, że przy hamowaniu z lewego przedniego hamulca słychać dźwięk pstrykania.
 
Co może być przyczyną?

 

Link to comment
Share on other sites

Odpowiadasz na pytanie sam:

"Klocki z przodu wymienione na nowe parę miesięcy temu (jakieś tanie pewnie), tarcze są w dobrym stanie"

 

Klocki i tarcze powinny być dobrane - np. Bosch robi twarde klocki i miękkie tarcze. A ATE robi twarde tarcze, które dobrze się dogadują z miękkimi klockami (np. polecane Ferodo Premiere).

 

Kolejna sprawa to płyn hamulcowy. Wiesz kiedy był zmieniany?

Płyn DOT3 i DOT4 jest mocno higroskopijny. Z wiekiem ilość wody w płynie zwiększa się i staje się on przez to ściśliwy, powoduje to zmniejszenie siły hamowania.

Link to comment
Share on other sites

Płyn nówka. Chłopaki wymienili na nowy i odpowietrzyli cały układ przy zmianie rurek hamulcowych. 

Link to comment
Share on other sites

Zrób regenerację zacisków. Tzn rozbierz, przepoleruj cylinderki, wymień elementy gumowe. Wyczyść i nasmaruj również swożnie żeby zacisk lekko poruszał się na boki.

Upewnij się że klocki mogą się luźno przesuwać w zaciskach.

Sprawdź czy masz dobre podciśnienie na serwie.

 

Ja po przeczyszczeniu zauważyłem zdecydowaną poprawę, mimo że np zaciski przednie nie wyglądały źle.

Link to comment
Share on other sites

Jak sprawdzić podciśnienie na serwie i jak sprawdzić pompę hamulcową? 

Link to comment
Share on other sites

Odłącz przewód podciśnienia, podłącz manometr podcićnienia który powinien pokazywać: 86.6 kPa (866 mbar) lub więcej przy 1000rpm.

Jak pedał nie leci do podłogi i stawia opór, pompa nie cieknie to nie ma co jej ruszać.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Wczoraj zdemontowałem zaciski w celu ich regeneracji. Przy okazji wyszła na jaw kolejna usterka - pęknięta osłona przegubu zewnętrznego. Klocki hamulcowe mam JPN więc pewnie część winy spoczywa tutaj. Klocki przetarłem papierem ściernym do chropowatości ponieważ były jakieś dziwnie śliskie. Cylinderki wżerów nie mają, śladowe ilości rdzy. Nie wiem czy tak być powinno ale cylinderki złapane kombinerkami nie chciały nawet drgnąć, dopiero sprężone powietrze je wypchnęło z wielkim hukiem. Czekam teraz na nową osłonę przegubu. We wtorek wszystko złoże do kupy i zobaczę na ile to wszystko pomogło - mam nadzieję, że będzie jakaś poprawa.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mateusz_P11_144

Ja przed regeneracją zacisków tez musialem kompresorem je wyciągnąć.
A teraz chodza jak nóż w masło ;)
Musi cos być nie tak w zacisku bo nie moż być ze masz nowe a nie hamuje.
Nawet jakbyć harta założył to powinno hamować. Fakt-klocek się szybciej zużyje ale hamować powinien.

 

Link to comment
Share on other sites

Aż tak ciężko nie powinny chodzić. I to masz jedną z przyczyn słabych hamulców, bo duża część siły tracona jets na ruszenie tłoczka. A dwa że są tendencje do grzania tarcz bo słabo odbija.

 

Dobrze jest wziąć na tokarkę i przepolerować papierem ściernym, takim 2000 lub większym. Ściągnie ładnie wszystkie nagary i zrobisz to równo. Tylko nie poleruj wzdłuż cylinderka bo może później podciekać. I koniecznie załóż nowe gumki i uszczelki, bo przegrzane uszczelki twardnieją.

Link to comment
Share on other sites

Panowie, czy ktoś z Was przeprowadzał regeneracje? Rozebrać zacisk było łatwo, teraz nie mam zielonego pojęcia jak zamontować gumki.... Jak to zrobić?

Link to comment
Share on other sites

Od kiedy mam ten samochód zaglądam tutaj praktycznie codziennie ale działo - zrób to sam - jeszcze nie widziałem :D dodam, że na co dzień chodzę w okularach i może najzwyczajniej w świecie tego nie widzę. Możesz mi pokazać gdzie to jest?  



Nie usunę tego co napisałem wyżej tylko napiszę kolejne zdanie. Otóż znalazłem ten dział, nie na forum a na stronie głównej - oimg ale jestem... Vito8282 dzięki :D już się biorę za lekturę. 



Tutaj jest o regeneracji zacisku tylnego który o niebo różni się od tego z przodu. Poczytałem przed sekundą trochę i chyba znalazłem ogromny znaczący błąd. Ja do regeneracji tych tłoczków dostałem pastę miedzianą. Doczytałem się właśnie teraz, że ta pasta służy do hamulców ale nie do samych tłoczków.... Stąd pewnie te wszystkie trudności. Jutro poszukam specjalnej pasty do tłoczków a jak nie to włożę na płyn hamulcowy.

Link to comment
Share on other sites

Też to przerabiałem u brata w p11 .144 nawet zakupiłem odpowiednie szczypce :D o dziwo ja mam auto z roku 98 i przejechane 169kkm i jeszcze mnie ten problem nie dotyczy :D Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Auto już jeździ po naszych drogach. Niestety moja praca nie przyniosła żadnego efektu, auto nadal hamuje słabo. Powiem wam, że podczas hamowania wrażenie jest takie jakby klocki hamulcowe ślizgały się po tarczy a nie tarły. Przypuszczam, że po prostu są do d*py, stąd też takie słabe hamowanie. Moim zdaniem hamowanie w moim aucie następuje nie poprzez tarcie tarczy o klocki tylko poprzez ściskanie tarczy klockami. Eh, tak to jest kupić klocki JPN :D
Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Witam podepnę się pod temat

A mianowicie 2 tyg temu kupiłem primere 2,0 97r 131km

coś pukało wiec podjechałem na diagnostykę , okazało sie że sworzeń a przy okazji przejechałem scieżkę i okazało sie że mam słaby tył . diagnosta stwierdził że mam siły hamowani jak tico

i wychodzi to tak

przód

LP: 2,99KN

PP: 3,28KN

różnica 9%- czyli ok

TYŁ

LT: 1,30KN

PT  0,77KN

różnica 41%--- beznadzieja

RECZNY

LT  1,8KN

PT 0,95KN

różnica 48%--beznadzieja

 

po przyjechaniu do domu ściągnąłem lewy tł wyczyściłem tłoczki odbijające zacisk bo stały

klocki równo starte tarcza dobra

ale coś sie grzeje jak zauważyłem,

cylinderka nie byłem wstanie wkręcic ani milimetra -Może trzeba całość zregenerować ?

Zauważyłem że lewy tył sie grzeje troche

 

co z tym zrobic ? kupić zacisk regenerowany za 150

Link to comment
Share on other sites

Lepiej zregenerować samemu (od razu obie strony) i przy okazji wymienić płyn.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

ok a jaki zestaw

allegro.pl/zestaw-naprawczy-tloczek-primera-p11-almera-n16-i5223810666.html

 

czy ten tutaj sa zegery

allegro.pl/zestaw-naprawczy-tloczek-primera-p11-almera-n16-i5223810666.html

 

będę wdzięczny za podpowiedz i ponoć jest gdzieś manual ja go nie znalazłem ze zdjęciami


witam ponownie

od wczoraj robię regeneracje zacisków

wszystko szło pięknie do momentu składania koszyczka i wciskania pierścienia to był dramat wczoraj męczyłem sie z tym godzinę a dziś 2h w jednym zacisku  :thumbsdown:

Miedzy czasie postanowiłem złożyć drugi zacisk -może mniej opornie będzie szło i co poszło za pierwszym podejściem w 5 min byłem w szoku i pełen nadzieje że przecież w tamtym zrobię tak samo i sie uda.

nic bardziej mylnego dalej był opór

jak się okazało wczoraj jak próbowałem zrobić to za pierwszym razem byłem mało dokłady i delikatny :) w stosunku do koszyczka i trochę sie pogiął, wiec młoteczek klepanie szlifowanie żeby było ok. Mjałem jeszcze zacisk ze szrotu o rok młodsza primerka -szybka mysl nowy koszyczek - rozebrałem i co inna średnica ciut większy wiec został stary

sukces przyszedł  po  3godzinach męczarni. Byłem szczęśliwy........ do momentu  gdy sięgnąłem do pudełka po tłoczek i 

zobaczyłem taka mała czarna okrągłą uszczelkeeeeeeeeeeeee (oring na trzpien od gwintu ) w mojej głowie myśl NIIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

BYŁEM WŚCIEKŁY dosłownie. chwila zastanowienia i przyszło mi do głowy ze to na pewno w tym zacisku drugim który dzis poszedł w 5 min -odzyskałem trochę nadzieji że skoro raz sie udało to uda sie drugi 

rozebranie poszło raz dwa i celny trał to w tym brakowało tego ustrojstwa

wiec podejscie drugie zajeło mi to niecałe 5 min

:):):):):):)

także uważajcie na te koszyczki bo pokrzyżować mogą wam plany gdyby nie ten koszyk robota na jakies 5h na dwa zaciski

 

powodzenia i zapomnijcie o gumkach  :):P


niestety hamulce dalej słabo hamują tzn siły sie za bardzo się  zwiększyły  

natomiast przegląd przeszedł bez problemu różnice były w granicach 13%

uklad odpowietrzony
:thumbsdown:

 

moja micra ma większe siły hamowania na tyle ponad 1KN

Link to comment
Share on other sites

Ręczny dalej słabo? U mnie bez problemu 2kN z tyłu da się osiągnąć.

Link to comment
Share on other sites

bylem na ponownym hamowaniu

tył lewy 1,7KN

prawy 1,3KN

tak samo ręczny

prawy lepiej  a lewy gorzej - może moja regeneracja coś zawiodła w jednym zacisku

myślałem ze przewody ale jak ręczny tez słabszy to chyba cylinderek słabiej działa

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...