Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

Hamulce zerojedynkowe


Andrzej J
 Share

Recommended Posts

Witam, jestem nowy na tym Forum. Od pół roku mam Terrano 2,7 td z 2004 roku. Po  dłuższym postoju, np jeden dzień, po rozpoczęciu jazdy przez kilka kilometrów hamulec, po naciśnięciu pedału, od razu blokuje koła. Potem problem ustępuje i hamuje prawidłowo. Gdzie jest błąd. Zaznaczam, że hamulce były sprawdzane przez mechanika ktory określił ok. Pozdrawiam, post-76016-0-87402700-1381050138_thumb.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za zainteresowanie, ABS nie działa, świeci żółte światełko ABS. Chyba trzeba przeczyścić. Po deszczu nikeraz ABS działa. Blokuje napewno przednie koła. Czy tylne - nie wiem, to trudno wyczuć. Pozdrawiam,

Witam kolege :)

Jak blokuje koła ?

a co z ABS przy blokowaniu sie uruchamia ?

Link to comment
Share on other sites

Możesz sprawdzić czy walniety jest czujnik w piascie, rozepnij kostkę na ramie i sprawdz miernikiem czy jest przejscie miedzy przewodami.Jeśli nie to czujnik do wymiany.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Trudno jest określić co u ciebie jest na odległość ale ABS może mieć jakiś wpływ wiec trza albo go zrobić albo wypiąć ( POSZUKAJ BEZPIECZNIKA OD NIEGO I GO WYJMIJ )

Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale Terrano nie jeżdżę codziennie. Wróćmy do sprawy.

1. ABS raz działa, raz nie. Muszę chyba oczyścić czujnik.

2. Bez względu na to czy ABS działa czy nie, po dłuższym, nawet kilkugodzinnym postoju, nawet muśnięcie pedału hamulca (!) powoduje blokowanie tylnego lewego koła. Zwracam Ci Kolego uwagę, że wystarczy tylko leciutko nacisnąć hamulec, a od razu blokuje koło. Po kilkunastu hamowaniach problem mija i hamulce są w pełni sprawne. Sprawne - bo badane na stacji diagnostycznej. Czyli hamują równo, wszystkie cztery koła. A na stacji diagnostycznej był zarówno diagnosta, jak i mój mechanik.

3. Były wymieniane tylne przewody hamulcowe, ale chyba zostało to zrobione dobrze, bo w stacji diagnostycznej hamulce są ok

4. Przegląd tylnych hamulców, ze zdejmowaniem bębna, nie wykazało nic nieprawidłowego.

5. Póki co, wymieniłem klocki z przodu, bo były bardzo cienkie. Zobaczę czy problem nadal będzie, ale chyba tak.

 

No i co o tym myślisz, Kolego?

Dopóki nie ma śniegu, problem jest mały, ale jak będzie slisko ...   Serdecznie pozdrawiam,

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Witam. Mam podobny problem. Wczoraj przy próbie zahamowania na trochę śliskiej jezdni zablokowało mi prawe tylne. Jeden pisk... Dobrze, że nie jechałem szybko i nie było bardzo ślisko. Słychać było buczenie ABS-u. Zablokowało mnie totalnie na środku jezdni i ani rusz. Dopiero cofnięcie do tyłu spowodowało odblokowanie koła. Zauważyłem, że koło blokuje się w momencie zadziałania ABS-u - hamowanie przy dobrej przyczepności nie powoduje blokady ale wystarczy lekki poślizg i ... totalny blok. Nie wiem co jest. Mechanik zajrzy dopiero w piątek. Sypło śniegiem. Strach jeździć. Może ktoś coś podpowie. Terrano 3.0 D

Link to comment
Share on other sites

Diagnostyka ABS ... miganie błędów kluczykiem lub prosty skaner OBDII.

ABS rozkłada siłę hamowania, myślę że to jest problem.

Bez ABS też może wyjść kiepsko, choć bębny z tyłu szału nie robią :mellow: - nie będzie korekcji.

 

Wersje bez ABS-u mają korektor siły hamowania przód/tył.

 

NIe pamiętam czy przy ABS tył był na jednym obwodzie, jesli jedno koło blokuje to albo auto mocno krzywe lub coś nie tak z bębnami/tłoczkami... przy jednym obwodzie, zresztą pompy są opisane.

W różnych rocznikach może być różnie - ilość obwodów.

 

Link to comment
Share on other sites

 Dziekuję Koledzy, ale nadal jestem w lesie.

Do Kolegi dario88: wyjęcie bezpiecznika nic nie dało, nadal po dłuższym postoju, ponad godzinę, przez pierwszych kilka hamowań blokuje lewy tył. 

Do kolegi wojutsia: auto nie jest krzywe, rama nie jest spawana, jedzie prosto, nie zbacza z prostej nawet przez 200m. 

Do Kolegi bindaz; myślę, że Ty masz inny problem, bo mnie blokuje lewy tył na każdej powierzchni.

Najciekawsze jest to, że po kilku hamowaniach problem nagle i całkowicie mija i wszystko działa jak szwajcarski zegarek. Hamuje dobrze, równo, mocno, sprawdzałem na stacji diagnostycznej.  Aż do następnego dłuższego postoju. 

Co dalej zrobię:

1. Byłem u jednego mechanika z komputerem, ale miał za słaby komputer i nie dostał się do ABS-u. Jadę do innego.

2. Wymienię przewody elastyczne z przodu. Są stare i tak je trzeba wymienić.

3. Uszkodzenie pompy jest zdaniem mechaników bardzo mało prawdopodobne. Ale jak trzeba, to ją wymienię, oczywiście na używaną. Nie chce pozbywać się ABS-u bo to jednak bezpieczeństwo. 

4. A jak to nie pomoże, to już tylko się modlić. 

Pomyśleć, hamulce i ABS - niby takie proste, są w każdym samochodzie, a nikt nie wie co jest w moim aucie. 

Link to comment
Share on other sites

Witam ponownie. U mnie też po kilku hamowaniach problem całkowicie mija i wszystko działa. Hamuje dobrze, ABS działa. Od wtorku do dziś jeżdziłem i było wszystko ok. Okazała sie natomiast dziwna rzecz. Jechałem na 2x i zabuksowałem pod górkę na oblodzonym asfalcie, właczyłem więc 4x i ... nic ? Pomogło dopiero cofnięcie ok  2m dopiero załapał. Po tym numerze jak zjeżdżałem z górki do domu pojawił sie problem z blokowaniem koła (jak poprzednio prawy tył - zabuczał ABS i blokada). Cofnąłem i problem ustał. Wszystko znowu działa prawidłowo. ABS także. Dziwna sprawa. Rozmawiałem z kolkoma szpecami ale nit nic nie wie. Nie wiedzą jak się do tego zabrać. Autkiem jeżdżę już 3-ci rok i po tym jak mnie wyszkolił jeden z czujników ciśnienia oleju to nie miałem z nim problemów. Jak pisałem 3-drzwiowy 3.0 TD koniec 2002 r.


Witam ponownie.

Wczoraj oddałem autko do mechanika. Nie dało się jeździć. Blokowało co pareset metrów. Ledwo się dowlokłem do warsztatu.

Okazało się, że była odklejona okładzina. Jutro rano idę po odbiór.

 

Pozdrawiam wszystkich.

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...

Szanowni Rozmówcy, minęło kilka miesięcy, jedździłem z takimi "zerojedynkowymi" hamulcami.

1. ABS-u nie chciałem odpinać, za dużo roboty

2. Fachowcy od ABS-u kręcili głowami, albo moduł, albo czujniki. Moduł to ok 200 zł, ale kłopoty z dojściem. Czujniki to większy koszt.Dlatego jeszcze czekałem. Nie byłem przekonany o trafności diagnozy.

3. Chciałem zrobić obejście pompy ABS-u, taki by-pass, ale jeszcze się wstrzymywałem.

4. Zmierzyłem ciśnienie na pompie hamulcowej, to kłopotliwe, ale do zrobienia. Było różne na dwóch pompach. Dlatego wymieniłem pompę hamulcową, na używaną. Wszystko minęło, hamuje dobrze.  Lampka ABS-u nie świeci. ABS działa.

Piszę to po to, aby użytkownicy wiedzieli, że świat jest znacznie bardziej skomplikowany, niż się wydaje. Pozdrawiam,

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

plus dla ciebie, problem rozwiązany

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...