PrimerkaTD Posted October 7, 2013 Share Posted October 7, 2013 Od pewnego czasu gdy zgaszę silnik w mojej p11 2.0 td słyszę jak ze zbiorniczka wyrównawczego słychać bąbelki. Czyżby zapowietrzony był układ chłodzenia? Dodam że ostatnio wymieniałem termostat i samochód jakoś dziwnie długo się grzeje. Płyn uzupełniony Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mateusz_P11_144 Posted October 7, 2013 Share Posted October 7, 2013 Bąbelki w zbiorniczku to pęknięta głowica.Jedyn z objawów są bąbelki w wyrównawczym. Masz w płynie tłuste oczka lub pod korkiem coś jakby maslo?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrimerkaTD Posted October 7, 2013 Author Share Posted October 7, 2013 (edited) Mam w płynie coś takiego jak opisujesz. I co trzeba to jak najszybciej zrobić. Na allegro są dwie głowice po 700zł to tego się nie opłaca robić. Edited October 7, 2013 by PrimerkaTD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mirekg9 Posted October 7, 2013 Share Posted October 7, 2013 (edited) Dla świętego spokoju i tak już przy okazji, to możesz sprawdzić dokładnie wężyk pomiędzy chłodnicą a zbiorniczkiem wyrównawczym. Oraz stan korków - chłodnica i zbiorniczek. Edited October 7, 2013 by mirekg9 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrimerkaTD Posted October 7, 2013 Author Share Posted October 7, 2013 A coś dokładniej co mam zobaczyć na tych korkach? I po co ten wężyk? Gadałem niedawno z mechanikiem i mówił ze to sama uszczelka. A planowanie głowicy w jakich cenach się waha? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mirekg9 Posted October 7, 2013 Share Posted October 7, 2013 (edited) Wężyk służy do przepływu płynu między chłodnicą a zbiorniczkiem. Płyn jest oddawany do zbiorniczka lub pobierany do chłodnicy. Jeśli wężyk (zależy z jakiego jest materialu wykonany) jest stary, to może puchnąć lub się zassysać od powstawanych ciśnień. Co do korka, to ma on (zależy jaki korek) otworki które pracują jako zaworki. Praktycznie przy "zagotowaniu" płynu, płyn powinien wydostać się na zewnątrz przez korek (nie zawsze) będzie oddawany do zbiorniczka. Natomiast gdy silnik ostygnie, to zaworek powinien się zamknąć a podciśnienie powinno pociągnąć płyn ze zbiorniczka do chłodnicy. Jeśli nie masz w korku otworków to masz "kapturek-grzybek", gdzie po jego naciśnięciu (jeśli dobrze pamiętam) wystaje mały trzpień. W tym jak i w drugim korku może zebrać się brud lub kamień i zatka któryś element i korek nie będzie spełniał swoich wlaściwości. Więc chyba łatwiej, prościej i taniej na początek sprawdzić te koreczki. Edited October 7, 2013 by mirekg9 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrimerkaTD Posted October 7, 2013 Author Share Posted October 7, 2013 dobra w takim razie wymienić korek oraz wężyk i wtedy patrzyć co się będzie działo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mirekg9 Posted October 7, 2013 Share Posted October 7, 2013 (edited) Możesz wymienić lub sprawdzić w jakim jest stanie, wyjąć uszczelkę, gwoździkiem lub drutem przepchnąć otworki. Wszystko zależy jaki korek. Wymienić wężyk, dać nowe obejmy. Nic nie zaszkodzi, najwyżej będziesz miał nowe i pewne elementy. Chyba to tańsze na początek a nie myśleć już o sprawach "katastrofalnych". Chyba że jest faktycznie tak jak pisałeś wyżej, lecz nie wiem czy miałeś na myśli tłuste oczka w płynie czy też coś innego? Powinieneś jeszcze powąchać czy w zbiorniczku jest zapach spalin czy oleju. Nie wiadomo też, jak długo jest eksploatowany ten płyn i czy czasem nie było coś dolewanego brudnego i tłustego. Np. czasami osoby wymieniają czujnik temp. lub termostat, podstawiają brytfanne pod samochód aby "łapać" płyn i ponownie go wlewają do układu. Edited October 7, 2013 by mirekg9 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrimerkaTD Posted October 8, 2013 Author Share Posted October 8, 2013 (edited) Własnie korek mam w kształcie grzybka ale po nieciśnięciu nie wystaje żaden czpień. Gdzie te otworki, która uszczelkę bo są dwie... W płynie jednak nie widać tłustych oczek, płyn jest jednolity brązowy, fakt łapałem płyn w ten sposób ale był przesączony przesączony przez gazę a że było go jeszcze zbyt mało dolałem zielonego borygo. Edited October 8, 2013 by PrimerkaTD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adambyw Posted October 8, 2013 Share Posted October 8, 2013 Raczej nie uszczelka. W tych silnikach jest uszczelka metalowa, one bardzo żadko padają. Jeżeli już to pęka głowica. Jeżeli po ok 20 minutach pracy cały czas lecą bombelki, to niestety głowicę trzeba ściągnąć. Aż tak układ nie jest w stanie się zapowietrzyć. Problem będzie się nasilał z czasem, później pojawią się problemy z utrzymaniem stałej temperatury silnika. Dodatkowo będzie coraz słabiej zapalał. Ja jeździłem kilka miesięcy z pękniętą, tylko trzeba kontrolować poziom płynu w układzie. Najlepiej dolewać do chłodnicy jak jest zimny. Też nie było widać zmian w płynie, to zależy jak pęknie głowica. Jak pomiędzy gniazdem zaworu a kanałem wody, to nie będzie śladu po oleju. Ja głowicę spawałem. Cała impreza wyszła mnie ok 1800zł i 3 tygodnie bez samochodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrimerkaTD Posted October 8, 2013 Author Share Posted October 8, 2013 Haha, to tego się nie opłaca robić Panowie, głowica jak pękła to ponad tysiąc to lekko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mateusz_P11_144 Posted October 8, 2013 Share Posted October 8, 2013 Lepiej szukac innego silnika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrimerkaTD Posted October 8, 2013 Author Share Posted October 8, 2013 Bombowo widzę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mirekg9 Posted October 8, 2013 Share Posted October 8, 2013 (edited) Ja bym jeszcze sprawdził, czy oby na pewno jest dobrze odpowietrzony układ. Przy uruchomionym silniku, jak otworzy się termostat, to ściskaj wąż od chłodnicy górny i dolny, na zasadzie pompowania. Zaciśnij-puść, tylko pamiętaj o otworzeniu na maxa ogrzewania wewnątrz. Zawsze warto spróbować, być optymistą i się nie załamywać. Edited October 8, 2013 by mirekg9 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrimerkaTD Posted October 8, 2013 Author Share Posted October 8, 2013 No własnie nie na rękę byłoby mi wymieniać silnik, bo to porażka, ale to bąbli już tak od czerwca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adambyw Posted October 10, 2013 Share Posted October 10, 2013 A jak kupisz tę głowicę za 700zł to też będzie spawana. Żadne odpowietrzanie tu nic nie da jak po kilkunastu minytach będzie "bąblić". Bo niby skąd tyle powietrza w układzie? Nie ma się co łudzić, na 95% głowica strzelona. Można szukać drugiego silnika, tylko jaką masz pewność że tam głowica dobra i w jakim stanie silnik? Wszystko ma swoje plusy i minusy, trzeba zadecydować portfelem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mirekg9 Posted October 10, 2013 Share Posted October 10, 2013 (edited) No własnie nie na rękę byłoby mi wymieniać silnik, bo to porażka, ale to bąbli już tak od czerwca... Możesz jeszcze (bo to też taniej niż głowica) sprawdzić dokładnie połączenia i stan chłodniczki olejowej. Słyszałem że też mogą być podobne objawy a czasem i ubytki płynu. UPG wymianiano, a rezultatów nie było. Dodam że to w innej marce samochodu. Edited October 10, 2013 by mirekg9 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrimerkaTD Posted October 10, 2013 Author Share Posted October 10, 2013 Które połączenia. A w jakim sensie sprawdzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mirekg9 Posted October 10, 2013 Share Posted October 10, 2013 Tutaj masz fotki https://www.google.com/search?q=ch%C5%82odniczka+olejowa+Primera+P11+2.0&hl=pl&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=66dWUs2uPMnKswaChIBA&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=668&bih=464&dpr=1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PrimerkaTD Posted October 12, 2013 Author Share Posted October 12, 2013 Ale gdyby coś było z chłodniczka to miałbym podwyższony stan oleju po przez płyn chłodniczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bart-qlka2 Posted February 18, 2014 Share Posted February 18, 2014 Dobra. U mnie od pewnego czasu zagadka innego rodzaju. Był stary korek chłodnicy - ciśnienie w układzie, mimo że auto ostygło i stało np. 2 dni. Węże cały czas napompowane. Wymieniłem korek - powiedzmy że ok bo jak ostygnie robią się miękkie chociaż czasami był zimny i były napompowane. Odkręcając powoli korek wyleciało powietrze. Oprócz tego bulgotanie w wyrównawczym z tym że: - jak silnik pracuje - nic nie bulgocze - jak wyłączę po jeździe - zaczyna bulgotać, wybulgota się i spokój. Głupi już jestem o co tu chodzi. Jak miałem padniętą głowicę to, z tego co pamiętam, bulgotało na włączonym silniku. A tutaj dopiero po wyłączeniu. Ma ktoś jakąś kosmiczną teorię na ten temat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ten1973 Posted March 8, 2014 Share Posted March 8, 2014 witam,,ja też miałem dziwne bąbelkowanie,oczywiście zaczłem od zbiorniczka czy nie ma oczek oleju w płynie nie było (nie zawsze są) kolor spalin ok.oleju nie przybywa odkręciłem srubkę do odpowietrzania odpowietrzyłem a bąbelkowanie jak gasiłem auto dalej było,dzisiaj sobota troche wolnego odkręciłem 3 srubki wyciągnąłem termostat i o dziwo bąbelkowanie ustało,weekend bez termostatu przejeżdże a w poniedziałek kupie,,,już myslałem że trzeba bedzie dołożyc ponad tysiąca do uszczelki...więc panowie i panie nie uprawiajmy czarnowidztwa ża napewno uszczelka,głowica a zaczynajmy od sprawdzenia a nie wydawania,,,pozdrawiam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mateusz_P11_144 Posted March 8, 2014 Share Posted March 8, 2014 witam,,ja też miałem dziwne bąbelkowanie, Napisz jaki masz samochód bo P11 to nic nie mówi. ON czy Pb czy LPG czy nafta ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Enku Posted March 8, 2014 Share Posted March 8, 2014 (edited) Po mojemu głowica nie pęka "ze starości" miałem p11 2.0TD 5 lat 330 tyś licznik i śmigało autko ślicznie. Też były bąbelki powód zapchana chłodnica ukł,się zapowietrzał cały czas Edited March 8, 2014 by Enku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bart-qlka2 Posted March 9, 2014 Share Posted March 9, 2014 Termostat mi ostatnio wymieniali - kupiłem firmy Tama - japoński podobno. Po tej operacji znikło ogrzewanie. Okazało się że się zaciął w pozycji otwartej. Wymieniłem więc na Gates'a i teraz grzeje normalnie. Bąbelki niby się trochę uspokoiły ale czasem dalej je słychać. Jak doszedłeś do tego że z chodnicą coś nie tak? Ja już głupi z tego jestem kompletnie. A pompa wody mogłaby coś mieszać w tym temacie ? Jeszcze ją podejrzewam o jakieś niecne działania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.