Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Ciężko kręci i nie chce odpalić


bako81

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Od wczoraj mam problem, nie mogę odpalić mojej Almerki N16 1.5 16V + LPG. Zapłon kręci ale jakby z oporem, ciężko mu idzie, silnik jakby łapie na ułamek sekundy i znowu nic. Wczesniej paliła bez zadnego problemu.
Mam wrażenie jakby nie dostawała paliwa. No i w związku z tym pytanie, czy jest możliwe, że (to tylko mój wymysł - nie znam się na tyle), że sterownik od gazu odciął i dopływ paliwa i gazu ?
Jak ją zostawiałem pod blokiem w sobotę rano chodziła dobrze, w poniedziałek już nie odpaliła. Dodam, że nie robiłem nigdy rozrządu bo mechanicy za kazdym razem mówili że to jest bezobsługowe i tego się nie rusza, a moze tutaj szukać problemu?

No i jeszcze jedno, jak sobie nie poradzę kto poleci jakiś Tani, Dobry i Sprawdzony warsztat gdzie mogliby to zdiagnozować we Wrocławiu, najlepiej gdzieś w okolicach PKS bo musiałbym autko scholować.

 

Proszę o wyrozumiałość, jest to mój bodajrze drugi post na forum, ale rzadko mi się psuje moja Almerka, więc wiecej czytałem niż pisałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie LPG, nie mozesz odpalić, czy ciężko odpala ale odpala, rozrząd jak najbardziej się robi w tym silniku, zakręcałeś butlę od gazu i próbowałeś odpalic i jeździć?? check się świeci ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odpala wogóle, łapie jakby na półsekundy i znowu nic. Podczas kręcenia Check gaśnie, ale jak puszczę stacyjkę świeci wraz z innymi. Nie zakręcałem gazu, przełaczam na bęzynę ale zero efektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może kostka w stacyjce nie łączy.

Myślałem że to bolączka vw czy forda ale nissana też to dotyczy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sprawdzałem oba kluczyki, bo myślałem że może imobilajzer, ale nic. A z tą stacyjką dodam, że miałem kilka razy tak że za pierwszym razem gdy przekręcałem zapłon wszystko gasło i żadnego efektu, dopiero jak włozyłem drugi raz kluczyk rozrusznik krecił.


Dla zainteresowanych, komputer nie odcinał wtrysków, które cały czas zalewały cylindry. Po interwencji elektryka na razie jest ok. Zobaczymy co dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...