ronnie89 Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 (edytowane) Witam Was! Chciałem się Was zapytać jaki używacie olej silnikowy do 2.2Di? Ja używałem od 2 lat (od zakupu) Castrol Magnatec 10W40 b4 ale z tego co widzę niezbyt polecają Castrola. Postanowiłem ze przejdę na inny ale hmm na jaki? Pozdrawiam! Edytowane 16 Kwietnia 2014 przez ronnie89 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 W pierwszej kolejności, jeśli silnik nie ma wycieków i się nie poci /pomijam pokrywę zaworów, a jeśli tak, to nowa uszczelka/ to przejście na olej 5/30/ lub 40. Olej Castrol omijaj szerokim łukiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Poza tym ze Castrola jest masa podrób na rynku, to producent nie ma znaczenia. Wszystkie musza spelniac te same parametry w danej klasie, które to są duzo wyższe niż wymagane przez silniki sprzed dekady iwiecej. Oryginalny olej Nissan, to Wolf Oil czyli dokladnie ten sam olej co oryginalny olej grupy GM. Nawet opakowania są identyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ronnie89 Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Wycieków jako tako nie mam, jedynie przy rozrządzie trochę się poci. Mam uszkodzoną uszczelka pod głowicą ale nie bierze mi ani płynu ani oleju wszystko jest oki tylko są przedmuchy do układu chłodzenia ( w zbiorniku wyrównawczym słychać,widać bąbelki w trakcie pracy silnika jak i po zgaszeniu przez ok. 1min. ) To jak nie Castrol to jaki? Oczywiście nie chce przepłacać i lać jakiś super,mega,itd Zostać przy 10W40? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Doczytales co napisałem? Producent nie ma znaczenia. Na dzien dzisiejszy pewnie nawet mineral spelnia wymagania tego silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burning Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Hydrokrakowany 5W40 spełniający normy wymienione w instrukcji lub wyższe. U mnie poprzednio Mobil, teraz Total, pod koniec miesiąca mogę dać znać, na co miałem dobrą ofertę w tym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ronnie89 Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Czyli jeśli dobrze rozumie to obojętnie jaka firma byle było 10W40? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof W Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Nie..., przejdź spokojnie na syntetyk. Ja tak zrobiłem, przeszedłem z Castrol Magnatec Diesel 10W-40 na Valvoline SynPower 5W 40 i jest ok. Polecam, szczególnie widać różnicę w zimie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grrruby Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Z własnego doświadczenia i jakichś tam testów odnalezionych gdzieś w internecie mogę polecić oleje Valvoline Jeszcze lepszy podobno (wg. róznych opinii w internecie) jest Motul, ale też często można trafić na podróbkę. Elf także jest bardzo chwalony i pamiętam, że też dobrze wypadał w wymienionych testach. Ja cenię sobie w/w Valvoline ze względu na opcję do silników z dużym przebiegiem (na bańce jest napis mileage, czy jakoś tak), który to olejek posiada w składzie dodatki uszczelniające silnik o ile dobrze pamiętam i chyba jeszcze jakieś inne wartości odżywcze. Ten wspomniany to akurat tzw. półsyntetyk, nie przechodziłem w Nysce na syntetyk, tak więc nie wiem jak by na to zareagowała, aczkolwiek wiem, że wcześniej Almera jeździła na Elfie, a u mnie co pół roku dostaje nowego Valvoline i (odpukać) nie mam problemów z silnikiem, nie dymi, jedzie ładnie, poci się jedynie ostatnio pod pokrywą zaworów, aczkolwiek bardzo delikatnie. Do 1.9tdi w golfie też leję ten olej i jest podobnie - silnik zachowuje się bardzo poprawnie, brak jakichkolwiek wycieków czy remontów, osobiście uważam, że to o czymś świadczy Wybrałem ten olej ze względów jak wyżej i szczerze mówiąc nawet jeśli zmienię samochód, to nie zmienię marki oleju. Mimo wszystko najważniejsze (z tego, co mi wiadomo) jest przestrzeganie zaleceń producenta odnośnie okresów wymiany. Terminowe wymiany = długi żywot Mam nadzieję, że nie zostanę potraktowany jako żywa reklama. Dla poprawy humoru dodam, że do autka mojej kobiety lejemy Mobila. I też jeździ P.S. Pozdrowienia dla kolegi z Rzeszowa Może jakiś mały wiosenny spot? W razie czego oczekuję PW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pemo_ Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Nissan do tego silnika zaleca syntetyczny 10W60, ale jest dość drogi. Ja od 100 000 km leje Shella 10W40, ubytków brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burning Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2014 10W60 to nie na nasz klimat syntetyk/hydrokrak 5w40 pozwoli na łatwiejszy rozruch zimą i pracę w chłodniejszych warunkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rogalik63 Opublikowano 19 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2014 Ja używam tylko MOBIL 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Datex Opublikowano 19 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2014 W naszych warunkach klimatycznych według instrukcji najlepiej 10W40. Po co próbować być mądrzejszym od inżynierów którzy projektowali silnik? Wystarczy czytać instrukcję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 19 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2014 W naszych warunkach klimatycznych według instrukcji najlepiej 10W40. Po co próbować być mądrzejszym od inżynierów którzy projektowali silnik? Wystarczy czytać instrukcję. Poszukaj sobie mój temat odnośnie VacumPompy, a zobaczysz jaka jest różnica na podzespołach po oleju 5/3-/40 a po 10/40. Weź również pod uwagę że masz Dci. Więc pozostaje temat tylko do przemyślenia z Twojej strony. Każdy robi tak jak uważa a ten wykres skan z instrukcji, też ma ponad 14 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 20 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2014 Poszukaj sobie mój temat odnośnie VacumPompy, a zobaczysz jaka jest różnica na podzespołach po oleju 5/3-/40 a po 10/40. Weź również pod uwagę że masz Dci. Więc pozostaje temat tylko do przemyślenia z Twojej strony. Każdy robi tak jak uważa a ten wykres skan z instrukcji, też ma ponad 14 lat. Ja od 2 lat leje valvoline 10w40 i jedyna duza roznica w porownaniu do mobila i castrola 10w40 jest to ze nie robi sie odrazu czarny po przejechaniu powiedzmy 1000km. Nie wiem czy to do konca zaleta ale przy wymianie wciaz wyglada lepiej niz po castrolu po przejechaniu 500km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 20 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2014 valvoline 10w40 nie robi sie odrazu czarny po przejechaniu powiedzmy 1000km. Nie wiem czy to do konca zaleta ale przy wymianie wciaz wyglada lepiej niz po castrolu po przejechaniu 500km to jest ewidentna wada. Bo gdzie ta sadza sie niby podziewa? Przeciez nagle od zmiany oleju silnik nie przestał jej produkować. Zamiast stanowić zawiesinę w oleju po to, by przy wymianie pozbyć się jej z silnika, to ona przylega do wszystkich możliwych powierzchni tworząc nagary i osady. własności czyszczące oleju są bardzo ważne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grrruby Opublikowano 22 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2014 (edytowane) Odnośnie kolegów wyżej, mój Valvoline staje się dość szybko czarny, jak Pan Konstruktor przykazał podobnie zresztą jak ten sam olej w TDi w golfie - też jak smoła. Nie mam porównania z castrolem, aczkolwiek gdzieś kiedyś jakiś mechanik powiedział mi przy wymianie oliwy, że w dieslu olej bardzo szybko robi się czarny, natomiast w benzynówkach dłużej pozostaje hmm "świeży w wyglądu" - że tak powiem... P.S. tak wygląda ten, który zalewam: Edytowane 22 Kwietnia 2014 przez grrruby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 najwazniejsze to go wymieniac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ronnie89 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Dziś zamówiłem (nie było na stanie) w sklepie Valvoline 10/40. Jutro leje i zobaczymy jak będzie się sprawować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 System smarowaniaW tłoku znajduje się wewnętrzny kanał, przez który przepływa olej. W momencie, gdy tłok jest na samym dole tzw. żygacz wtryskuje olej pod ciśnieniem do wnętrza tłoka – olej wypływa na całej powierzchni pierścienia olejowego i rozprowadzany jest po ściance cylindra, gdy tłok idzie w górę (jak jest u góry to olej natryskiwany jest na denko tłoka chłodząc go). Olej zbierany jest natomiast jak tłok wraca w dół. W tym punkcie tłoka jest bardzo wysoka temperatura dlatego słabe ciśnienie albo kiepski olej (szczególnie mineralny, który nie wypłukuje detergentami nagarów) zasklepia pierścienie olejowe i auto zaczyna kopcić na siwo i śmierdząco (japan-trampek). [/i]TurbosprężarkaOlej ma również sporo do powiedzenia - jego zadaniem jest nie tylko tworzyć łożysko ślizgowe ale również chłodzić! Zbyt stary olej traci swoje właściwości (turbina przyciera się gdy dodamy mocniej gazu) oraz pozostawia szlam i brudy, które przywierając do ośki powodują jej powolne uszkadzanie (wżery). Turbosprężarki zazwyczaj nie lubią oleju mineralnego.[/i] Z tego właśnie powodu rodzaj oleju ma takie znaczenie – castrol jest olejem, który nie miesza się z wodą. W przypadku silników niemieckich ma to szczególne znaczenie, bo olej ten został właśnie opracowany do tego, żeby nie zamarzały zimą niemieckie odmy niemieckich silników wydmuchując przez to uszczelki spod głowic i kap zaworowych. Japońskie silniki są wolne od zamarzających odm ale nieodporne na wodę. Inne oleje wiążą w sobie wodę w postaci tzw. emulsji (para wodna jest obecna zawsze) – a castrol powoduje wytrącanie się wody w postaci kropli – co skutecznie uszkadza pierścienie olejowe.Jakiś czas Toyota korzystała z castrola, ale – po sporej wpadce wycofała się z niego. Japończycy mają swój styl produkcji silników i zawsze trochę odstawali od niemieckich „szmelcwagenów”.Silniki Europejskie nie posiadają kanału chłodząco-smarującego w taki sposób jak mają to japońskie jednostki. Żygacz rozpryskuje olej tylko na denku tłoka (chłodzenie) oraz spryskuje powierzchnię tulei cylindra gdy tłok jest u góry. Nie ma więc takiego smarowania w czasie suwu tłoka do góry........ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sigma3 Opublikowano 4 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2014 Witam! Bo mnie jasna cholera weźmie! Jakiś sposób jest żeby dokręcić obudowę filtra oleju żeby strzałka zgadzała się z ząbkiem na obudowie-robiłem różne kombinacje i zawsze mi pokazywała strzałka do przodu auta. Brakło zawsze te90 stopni.... 2.2 Di Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 4 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2014 yyy jaka strzalka dokrecam i juz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sigma3 Opublikowano 5 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2014 No Jacek popatrz na tą puszkę gdzie wkłada się filtr oleju-jest tam strzałka i siła z jaką ma być dokręcona a od strony koła taki ząbęk na obudowie i strzałka ma być skierowana na ten ząbęk! To na wypadek gdyby filtr się zatkał to wtedy tamtendy płynie olej-w puszcze jest otwór a w obudowie brak gwintu. Mowa o 2.2di almera tino 2001r. Ja po kilkut dziesięciu próbach dałem za wygraną-mówię sobie,że na forum ktoś sprytny podpowie. Ale w tamtym roku jakoś mi się udało a teraz nie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 5 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2014 a to dałeś mi do myślenia jakoś nie zwracałem uwagi na to dokręcam i już silniczek jeszcze chodzi jak zegareczek żeby filtr zatkać to chyba smoły trzeba zalać przy następnej wymianie zwrócę uwagę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sigma3 Opublikowano 5 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2014 (edytowane) Masz rację-może jestem przewrażliwíony ale jednak chciałbym to mieć tak jak ma być:-) Edytowane 5 Lipca 2014 przez sigma3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.