Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] wymiana płynu chłodzącego


pele
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nigdy, chyba że byl rozcieńczany wodą, jest to układ zamknięty i płyn sam w sobie nie traci swoich właściwości. Ewentualne dolweki rób płynem, nie wodą dest.

 

W N16 jeździłem na różowym K2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu o płynach i jego wymianach.

http://www.magazynauto.pl/porady/eksploatacja/chemia-2859/news-plyny-w-samochodzie,nId,935112

 

My tu gadu gadu o płynie i poszedłem zobaczyć ile muszę dolać ja  no i musiałem dolać 200ml  ;)

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co 5 lat czy w ogóle? bo to są dosyć skrajne odpowiedzi

Instrukcja N16 zaleca wymianę co xlat, z tym, że pamiętajmy że ta instrukcja była pisana 15lat temu, a wtedy płyny też były inne.

 

Aktualnie chyba wszyscy producenci zalecają interwały minimum 10lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buldag zerknąłem z ciekawości do mojej aktualnej instrukcji, i jest tak napisane co do wymiany płynu chłodzenia.

 

Pierwszej wymiany dokonaj po 90.000 km następne co 60.000 km -w miedzy czasie dolewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płyn nie jest wieczny.  Z czasem traci swoje właściwości antykorozyjne.

W poprzednim aucie, jako ze to był wół roboczy rzepnaczony do zajeżdzenia nie zmieniałem płynu od czasu, kiedy go zakupiłem do złomowania (jakies 7-8 lat) i jak po tym czasie oddawałem auto na złom, to wymontowałem jeszcze silnik, bo był w miare zdrowy, a sąsiad akurat potrzebował.

I to co przy demontażu wyleciało z układu chłodzenia moge określic jako rdzawo brunatną breje.

Z początku leciał ładny klarowny płyn, a ostatni litr-półtora to była gęsta maź. Masakra normalnie.

 

także minimum raz na te 5 lat polecam zmienic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie, gdy strać właściwości, a nie co interwał. Plyn który nie jest nczym rozcienczany ani zanieczyszczony nie zmieni charakterystyki przez caly okres eksploatacji, no chyba ze ktoś planuje 20lat N16 jeździć, to na półmetku mozna wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Primera na przestrzeni 13 lat  była ( i jest) "leczona" tylko przez dwóch mechaników i każdy z nich ma taką samą teorię co do wymiany płynu chłodniczego jak 

kolega buladag i burning  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden jak ja wymienia co 5lat  bo nie będzie latał i sprawdzał czy traci czy nie traci płyn chłodniczy  parametry.

Drugi w swoim aucie wcale nie wymienia i może sprawdzi bądź nie, parametry płynu chłodniczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden jak ja wymienia co 5lat  bo nie będzie latał i sprawdzał czy traci czy nie traci płyn chłodniczy  parametry.

Drugi w swoim aucie wcale nie wymienia i może sprawdzi bądź nie, parametry płynu chłodniczego.

Dopóki czegoś z nim nie zrobisz, przez kilka lat nie musisz nic sprawdzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pele.... dla świętego spokoju podjedź przed zimą na jakąś stację diagnostyczną lub do lepszego warsztatu i sprawdź te parametry....

aby zimą nie było przykrej i kosztownej niespodzianki ...

Nie wiem jak długo masz tę Almę i co ewentualnie dolewał poprzedni właściciel  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki czegoś z nim nie zrobisz, przez kilka lat nie musisz nic sprawdzać.

Nic z nim nie robię,tylko dolewam Prestona jak mi ubywa.

Nie no jak minie 5 lat to sprawdzę i zobaczę parametry jak będą mizerne to wymieniam  :)

Ale nie na płyn Nissana 50/50 tylko Prestona.

 

Co do Almery to przypomniałem sobie dlaczego wymieniałem płyn bo termostat mi nawalił po wymianie zalałem Prestona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Ja dolewalem kilka razy do poziomu I zawsze mialem min myslalem ze upg padla , w efekcie nie dolewam juz 2 lata I caly czas jest min czyli naczynko ma takie gabaryty ze jak sie plyn rozgrzeje I sie nie miesci to I tak go wywali. Podejrzewam ze ten typ tak ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...