Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Co się dzieje z cenami gazu ... ??? :(


Gość symek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wyglądają ceny gazu w Waszych miastach??? U mnie w Jeleniej Górze kolejna podwyżka. Gaz juz kosztuje 2,07zł. Instalacje montowałem miesiąc temu i LPG kosztowało 1,94. W ciągu miesiąca 13gr to dość sporo... Jak tak dalej pojdzie to instalacja bedzie zwracać się dłużej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie to , poprostu zima idzie a z nia powyżki gazu, wile obiektów jest ogrzewanych włąśnie gazem,wieksza popyt więc czemu na tym nie zarobić, w ubiegłym roku w zimie włąśnie tankowałem po 2.09zł/l a na wiosnę ceny zaczęły spadać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się z kazkiem. Elcoruso ma rację. Ceny idą w górę, bo benzyna idzie w górę. Instalacji jest coraz więcej, a państwo nie może sobie pozwolić na zmniejszone wpływy z akcyzy, więc dowalają się do gazu. Wspomnicie moje słowa, jeszcze trochę i litr gazu będzie kosztował 2/3 albo nawet 3/4 ceny litra paliwa.

 

Ja ostatni raz ( jakiś tydzień temu z okładem ) taknowałem za 1.83 zł. Dziś rano zalałem za 1.99 zł. A uciekłem ze stacji, na której mieli po 2.07 zł. Smutne...

 

pzd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w Łodzi różnie to wyglada, W zależnosci od stacji. Ale te prywatne stacje mają gaz po 1.89, 1.92 tak wiec w skali kraju nie jest tak źle. Ale faktycznie gaz idzie w górę, raz że jest taka koniunktura, a dwa ze zbliża sie zima, a na zime zawsze drożeje!

 

PZD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no kompletny brak słow fakt ze na zime zawsze cena rosnie ale pamietajcie ze juz placilismy za gaz prawie 2,10 i cena spadla mam madzieje ze bedzie tak samo ale oby nie ponad 2,50 co moze byc realne pozdrawiam i sie wkur..m jak patrze na taka sytuacje jak wszystko drozeje :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stacji gdzie tankuję 3 dni temu był po 1.92, dwa dni temu 1,99 i wtedy zatankowałem, a wczoraj był juz po 2,10. Dziwne bo na prywatnej stacji zrobiło się drożej niż na BP gdzie gaz jest po 2,09.

to nie to , poprostu zima idzie a z nia powyżki gazu, wile obiektów jest ogrzewanych włąśnie gazem,wieksza popyt więc czemu na tym nie zarobić, w ubiegłym roku w zimie włąśnie tankowałem po 2.09zł/l a na wiosnę ceny zaczęły spadać

Cos takeigo mówił mi człowiek obsługujący stację LPG, więc sądzę że kazek może mieć rację.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się z kazkiem. Elcoruso ma rację. Ceny idą w górę, bo benzyna idzie w górę. Instalacji jest coraz więcej, a państwo nie może sobie pozwolić na zmniejszone wpływy z akcyzy, więc dowalają się do gazu. Wspomnicie moje słowa, jeszcze trochę i litr gazu będzie kosztował 2/3 albo nawet 3/4 ceny litra paliwa.

 

Ja ostatni raz ( jakiś tydzień temu z okładem ) taknowałem za 1.83 zł. Dziś rano zalałem za 1.99 zł. A uciekłem ze stacji, na której mieli po 2.07 zł. Smutne...

 

pzd

 

 

to nie to , poprostu zima idzie a z nia powyżki gazu, wile obiektów jest ogrzewanych włąśnie gazem,wieksza popyt więc czemu na tym nie zarobić, w ubiegłym roku w zimie włąśnie tankowałem po 2.09zł/l a na wiosnę ceny zaczęły spadać

 

Ja mysle ze obaj macie racje. Sezon grzewczy robi swoje, a z racji iz wiecej osob jezdzi na gazie trzeba podniesc jego cene by wyrownac straty z paliwa.

 

Tu znow pojawia sie watek ze w Polsce Polak nic nie moze zaplanowac bo i tak zrobia Polak Polaka w trąbę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio(w niedzielę) w Tesco płaciłem 1.91,- , ale nie chcę Was martwić , jak byliśmy z rodzinką na Krecie (Grecja) gaz kosztował 1,05 euro, tak więc trzeba się szykować na znaczne podwyżki, to w porównaniu do węgier i tak mniej bo już pow. 1 euro za 1L. Natomiast 1l PB 0,99-1,12 euro.

:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scyzor, jak wykraczesz te 2/3 ceny benzyny to ja się chyba na rower przesiądę ... byle był marki Nissan ;-)

 

Ale jak sięgam pamięcią to zimą zawsze drożało a latem taniało.

Poza tym lpg jest silnie zależna od ceny ropy (z której jest wytwarzane), a co do akcyzy to nie słyszałem o żadnych podwyżkach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam znajomego który prowadzi stację gazową ,a jego brat ma warsztat który gaz montuje... ostatnio rozmawiałem z nimi i byli powiem delikatnie mocno przestraszeni...

z tego co mówili to w tamtym środowisku chodzą słuchy że te podwyżki które są teraz to niestety tylko przymiarka...

 

nie wiem ile w tym prawdy ale ceny w okolicach grudnia w/g nich będą się kształtować w okolicach 2.5 - 2.75 w zależności od regionu..

 

jak to się sprawdzi... to....

 

no zapisuję primerkę na odwyk...

będzie musiała rzucić palenie...

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie to , poprostu zima idzie a z nia powyżki gazu, wile obiektów jest ogrzewanych włąśnie gazem,wieksza popyt więc czemu na tym nie zarobić, w ubiegłym roku w zimie włąśnie tankowałem po 2.09zł/l a na wiosnę ceny zaczęły spadać

Oczywiście, że kazek ma rację - co roku jesienią gaz drożeje. Rok temu cena doszła (u nas) do 2,10, a potem spadła o 30 groszy (zresztą nietypowo - bo zaczął tanieć już w styczniu, a nie jak zwykle na wiosnę).

A pamiętacie takie ceny (1998 rok) - benzyna 1,89 i gaz 0,89? Wtedy instalacje kosztowały tyle co teraz, a różnica w cenie była ponad dwa razy mniejsza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pamiętacie takie ceny (1998 rok) - benzyna 1,89 i gaz 0,89?

 

pamiętam, pamiętam, wtedy kupilem pierwszy samochód i zatankowałem za 80zł cały zbiornik benzyny :-)

taaak teraz mozna opowiadać dzieciom takie historie jak bajki, że dawno, dawne temu kiedy cena paliwa była .... . Teraz obawiam się gorszego że podwyżki mogą się skumuluwać , podwyżka związana z sezonem grzewczym podwyzka związana z ceną ropy na rynkach światowych oraz podwyżką akcyzy w polszy, bo jakoś trzeba łatać dziurę w budżecie., cena w skoczy do 3 zł a na wiosnę oczywiście stanieje o utrzyma się na poziomie 2,50 , ale oby moje słowa w gówno się obróciły
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w tym widzę odrobinę optymizmu:

jak wtedy cena benzyny skoczy do 5-6 zeta to się dalej będzie opłaciło jeździć na lpg :-)

 

Byle wskaźnik nie przekroczył 50% litra benzyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byle wskaźnik nie przekroczył 50% litra benzyny.

 

U mnie gaz kosztuje 1.92-2.15 a najtansza benzyna jest po 4,11/l, wiec mozna powiedziec ze wskaznik jest wiekszy... :)

 

Gdzie widziałeś po 4.11, ja uważam że najtaniej jest na neste chociaż już skoczyła i kosztuje 4.18. Przy makro w markach jest stacja "CONACO"chyba tak sie pisze, wiem ze tania rope maja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakos do tej pory gaz nie przekroczyl chyba nigdy tych 50% i oby tak zostalo, ale jak ci zlodzieje nad nami sie w koncu zorientuja jaka tam mozna kase ukrasc to sie mozna wszystkiego spodziewac

 

Mnie się wydaje ,że chyba już się zorientowali i ceny gazu będą szły do góry ponieważ sami napędzamy koniunkturkę montując instalacje gazowe do wszystkiego co się rusza . Po prostu wiecej instalacji gazowych, więcej kupujących, większa marża stacji, większa akcyza - większy zarobek dla państwa. I tak będą na nas zarabiać - tych najbiedniejszych.

Pozdrawiam :

Yogi :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...