Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N15] Gaśnie w czasie jazdy...


cichutki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Opiszę krótko całą sytuację. Pewnego pięknego wieczora kolega prosił mnie, żebym poprzez akumulator odpalił mu jego samochód. Kolga podpiął aku ale mimo prób jego auto nie odpaliło, więc ruszyłem swoją Almerą spowrotem do domu.

 

Następnego dnia po kilku rundach samochodem wskaźnik poziomu benzyny spadł na poziom czerwony więc skierowałem swoje ukochane auto na stację ben. Niestety auto 100m od stacji padło, zgasło i nic nie pomogły próby rozruchu. Dopchałem auto do stacji, zalałem i odpalił za pierwszym razem.

 

Tego samego dnia kilka godzin później moja luba ruszyła na swoje zajęcia i jakieś 500m od domu auto ponownie zgasło... Bak był pełen, akumulator ładowałem jeszcze przed przygodą z kolegą.

 

Na tym nagłym postoju sprawdziłem świece i kable, iskra dochodziła... Auto po przekręceniu kluczyka nie włączało się, ale było słychać pracujący rozrusznik. Po około 15 min takiego główkowania przekręciłem kluczyk i "o matko i córko" auto odpaliło. Przejechałem nim około 30 km i nie było problemu.

 

Zaciekawiony problemem wybrałem się do mechanika, sprawdził przy mnie elektrykę, filtry, wszystko pobieżnie, ale sprawdził...

Dziś po dwóch dniach bezproblemowego jeżdżenia auto znowu zgasło w czasie jazdy!

 

Problem jest dość poważny z racji, że auto jest dość ważnym elementem mojego życia :)

 

Proszę was drodzy użytkownicy o pomoc...

 

Almera N15 sedan 1.4 japończyk z 1998 roku, wcześniej bez większych problemów....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro sprawdziłeś układ zapłonowy i jest w porządku, skoro jest iskra, to może warto sprawdzić układ paliwowy... Pompę paliwa, filtr paliwa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr paliwa odczepiłem, przekręciłem kluczyk w sek napełniło prawie połowę słoiczka... Zaraz po założeniu silnik jednak nie odpalał.

 

Zaraz po tym zacząłem sprawdzać kable zapłonowe, wyciągnąwszy dolny kabel z kopułki wysypał mi się niebieski pył a miedziana obejma kabla zniknęła. Kopułkę wyczyściłem kable wymienię w poniedziałek. Zobaczymy, czy to było powodem awarii.

 

Zastanawia mnie jednak co mogło być powodem takie "spalenia-utlenienia" miedzianej obejmy?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...