Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Klekotanie podczas równej jazdy


pan_greenski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem z Navarą D40  2,5 174 KM. Od pewnego czasu podczas jazdy słychać głośne klekotanie. Początkowo było mało słyszalne i miałem wrażenie że jest dość charakterystyczne dla diesla zanim się rozgrzeje. Ale z czasem staje się coraz głośniejsze i teraz już bardzo mnie niepokoi. Silnik klekocze podczas równej jazdy ze stałą prędkością. Ustaje klekotanie podczas przyśpieszania oraz po odpuszczeniu gazu. Słyszalne jest tylko podczas równej jazdy. Dziwne jest to że nie klekocze na postoju . Najgłośniej jest przy ok 2000 obr. Może ktoś z Was wie gdzie leży przyczyna? Ktoś mi sugerował że to kwestia wtrysków więc wlałem środek firmy Illy Molay  System Reninger Profi Line. Wydawało się że klekotanie ucichło. Niestety po ok 1500 km znowu zaczeło klekotać i teraz już nawet po wlaniu środka do czyszczenia układu wtryskowego nic się nie zmieniło. Może to jednak nie jest kwestia wtrysków? Na postoju w ogóle nie słychać klekotania na żadnym zakresie obrotów.

Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się okazać że pod wpływem obciążenia wtryskiwacze po prostu klepią niemiłosiernie. Też zmagam się z tym problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak samo. Dokładnie jak autor tematu opisał. Twarda praca przypominająca dźwięk pracy silnika w starym Transicie. Oprócz dyskomfortu, objawy bezpieczne?  Przebieg 148.000 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem ciekawą rzecz mianowicie dźwięk klepania i jego występowanie przy określonych obrotach zależy od paliwa. Tydzień temu nalałem Statoil Diesel Arktyczny, wtryskiwacze generalnie słychać od momentu jak tylko silnik dostanie obciążenie aż do 2500rpm, później robi się ciszej. Przy wyższych obrotach silnika trzeba było dobrze się wsłuchać aby usłyszeć klepanie wtrysków. Dzisiaj zatankowałem jak zazwyczaj na Bliskiej Diesla i praca po kilku kilometrach zmieniła się. Najbardziej wtryskiwacze są słyszalne pomiędzy 2000-2500rpm. Przy wyższych obrotach słychać je ale ledwo ledwo. Poniżej 2000rpm jest zdecydowanie ciszej. Słyszalne są tylko wtedy gdy silnik jest obciążony. Na postoju cisza.

 

Zastanawiam się czy wlewanie 2T powiedzmy tak około 100ml na bak paliwa nie załatwi sprawy. Tylko co na to mój DPF?

iAmil jak zrobią ci wtryski napisz ile cię to po kieszeni skubnęło. Ja rozmawiałem już z serwisem Boscha, regeneracja jednego wtryskiwacza około 650zł z wymianą końcówek i testem końcowym. Ja wymieniłem jakieś 10tyś km zawór SCV (razem z adaptacją). Nie wpłynęło to na głośność pracy wtryskiwaczy. Zrobiłem rozrząd i też zero reakcji. Objawy mam identyczne jak ty. Jak nacisnę gaz delikatnie to tłuką się niesamowicie, jak depnę to jest super ładnie wszystko pracuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, moim skromnym zdaniem, owe klekotanie to wina wtryskiwaczy. Miałem ten sam problem, wtryskiwacze oddałem do regeneracji (czyszczenie w myjce ultradźwiękowej, wymiana uszczelnień itp.) efekt, cisza zapanowała jak w nowym aucie. Ogólnie wtryskiwacze DENSO stosowane w Navarach to strasznie delikatne i wrażliwe na słabe paliwa elementy, jak i wiele wiele innych podzespołów od silnika poczynając ;)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Fiki ile kosztowała Cie regeneracja wtrysków wszystkich ? po rozebraniu listy i sprawdzeniu wtrysków 2x są git 1 x delikatnie słabszy i 1x w ogóle nie trzymał, wymieniony na sprawdzony używany, i lipton... nic się nie zmieniło jadę w środę do nissana by mi podpięli pod kompa i zrobili diagnostykę, bo ponoć program oryginalny nissana jest dużo bardziej rozbudowany niż standardowe...


Btw, tak ogólnie pytanie laika jeszcze mam dodatkowe, czy w przypadku wymiany wtrysków nie powinno się ich jakoś programować? czy ustawia się ich dopuszczalne ciśnienie itd czy pompa to reguluje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtryskiwacze mają spełniać określone parametry w specyfikacji producenta Denso. Każdy z nich posiada indywidualny kod który musi być zaprogramowany poprzez Consult'a do ECM samochodu. Ważna jest też kolejność zamontowanych wtryskiwaczy.

 

Więc jeśli warsztat włożył ci jeden wtryskiwacz nie wpisując do systemu jego indywidualnego kodu lub pozamieniał miejscami wtryskiwacze to radzę Ci: ZMIEŃ WARSZTAT bo oni nie mają pojęcia o tym co robią.

Edytowane przez sq9mcs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wpisywali do ecu te numerki seryjne.

 

odnośnie klekotania, wstępna diagnoza, że jest to wina zaślepienia zaworu EGR (w moim urwała się przepustnica dlatego został zaślepiony, ponoć komputer sterując dawkami paliwa mierzy powietrze zassane przez dolot powietrza, widząc dużą ilość powietrza dowala jeszcze większa ilość paliwa, (analogicznie jak miał z zaworem EGR - duża ilość powietrza = większa dawka spalin -> zwiększona ilość paliwa), którego jest za dużo przy lekkiej modulacji gazu i stąd głośna praca wtrysków, ponoć lekkie rozszczelnienie układu spowodowało cichą pracę wtrysków.

 

Nie zmienia to faktu, że jeden wtrysk miałem rozwalony :P, dam znać jutro co i jak jeszcze bo pojadę się przejechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdury.

 

Większość Paktów które znam nie miały zaślepionego zaworu EGR a wtryskiwacze urządzają im koncerty. Wielu użytkowników na tym forum ma pozaślepiane zawory EGR i jakoś nie wszyscy mają problemy związane z tłukącymi wtryskami.

 

Czytając Twoją teorię powiedz mi logicznie to czytając jak dolot ma dostać więcej powietrza skoro zawór EGR jest zaślepiony? Jak zawór jest zaślepiony to przecież nie masz dziury na wierzchu tylko zaślepione obydwie strony więc gdzie ta większa ilość powietrza. Przepływomierz dalej mierzy tyle samo bo ilość powietrza w dolocie nie zwiększyła się.

 

Jeśli po wymianie wtryskiwacza i wpisaniu jego numeru do ECU dalej słyszysz terkotanie, to trzeba sprawdzić resztę wtryskiwaczy ale już w innym zakładzie.

Edytowane przez sq9mcs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisia probowalismy czegos innego jeszcze, rozszczelnilismy uklad dolotowy, czyli śćiagnelismy rure z filtru paliwa tak żeby przepływomierz widdział mniej jakby powietrza i szczerze powiedziawszy, było dużo ciszej, błędów na przepływomierzu nie ma, jest czysty (tzn. wyczyszczony został w nissanie jakies 2 tygodnie temu bo był dość brudny), nie wiem nie jestem mechanikiem ale takie wrazenie mam, ze komputer podaje zbyt duza dawke paliwa przy delikatnym dotknieciu pedalu gazu, w tym tygodniu mam miec sprawna navare znajomego i bedziemy probowac przekladac czesci ktore podejrzewaja za ten problem. u mnie zawór scv jest sprawny, pół godzinny na wolnych obrotach podpiety do kompa i ani dygnęło ciśnienie, w 2x warsztatach mi mówili jakby był z nim problem to by nie utrzymał stałego ciśnienia (przynajmniej tak mieli w innych navarach). 

 

Z innej beczki mam pytanie czy da się ustawić ciśnienie paliwa lub dawkę paliwa w początkowej fazie wciśniecia gazu ?

 

Lub jakie ciśnienie powinno być prawidłowe ustawione na wolnych obrotach itd?

Edytowane przez iAmil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iAmil o czym ty piszesz? Co ma rura z filtru paliwa do układu dolotowego? Jak zdemontowanie kilku rur ograniczy ilość powietrza? Chyba zwiększy jego ilość. Testowanie w ten sposób zaworu SCV nic nie da. Co to za warsztat??? Z tego co piszesz to bladego pojęcia nie mają o silniku YD25. Sam nie jestem mechanikiem ale podstawową sprawą jest serwisówka. Jeśli czegoś nie wiem patrzę do niej i czytam starając się zrozumieć filozofię i zamysł konstruktorów co do konkretnego elementu oraz metodę działania konkretnego układu.

 

Co da kontrola ciśnienia na wolnych obrotach? A no nic. Trzeba wiedzieć jak działa zawór SCV co było wielokrotnie omawiane na forum Navki i Patka. Zawór SCV reguluje ciśnienia adekwatnie do zapotrzebowania paliwa. Jego nieprawidłowa praca objawia się spóźnianiem zaworu SCV w trakcie przyspieszania silnika. Więc jeśli wrzucisz bieg i depniesz na gaz a silnik dostanie zadyszki i nagle elektronika przełączy silnik w tryb serwisowy to masz padnięty zawór SCV. Bo nie nadąża z regulacją ciśnienia. Zawór SCV na wolnych obrotach generalnie nie pracuje na tyle aby wykazać że jest uszkodzony. Gdyby tak było to Twoja Navka nie chciałaby przyspieszać bo każde muśnięcie pedału gazu kończyłoby się przełączeniem silnika w tryb awaryjny.

 

Rozszczelniliście układ dolotu ale po co?? Silnik dostaje lewe powietrze, oszukujecie przepływomierz. Co to ma niby zmienić? Przecież nie będziesz jeździł z rozłożonym dolotem powietrza bo po pierwsze turbina ci nie nadmucha tyle ile powinna a przyspieszanie będzie polegać na rozpędzaniu się w tempie żółwia.

 

Ściągnięcie rury z filtra paliwa?? Której? I po co? Pompa nie dostaje tyle ile powinna, ciśnienie na listwie spada, zawór ma więcej roboty przy regulacji ciśnienia.

 

Ciśnienia się nie ustawia. Robi to zawór SCV i pompa paliwa sterowane przez ECM, pod warunkiem że każdy z tych elementów jest w 100% sprawny i do tego wtryskiwacze są ok.

 

iAmil ten Twój mechanik zaczyna szukać dziury w całym. Zabierz samochód do warsztatu Bosch Diesel Service i niech zrobią ci diagnostykę wtrysków. Będziesz wiedział czy są ok. Pisałeś że masz jeden padnięty a jeden słabszy, dwa dobre. Jak dla mnie masz cztery zdychające wtryskiwacze. Założyłeś używkę której stanu nie znasz. Jeszcze nie wiadomo czy ten warsztat zrobił procedurę Injector Adjustment Value - czyli wpisanie indywidualnego kodu wtryskiwacza do ecu silnika. Inaczej ECM wywali błąd P1622 ale check engine się nie zaświeci. I silnik będzie pracował na ustawieniach starego wtryskiwacza.

 

Pytanie w jakim stanie masz rozrząd?? Może już na tyle naciągnięty że zawory zaczynają grać.

 

Generalnie wszystkie odpowiedzi i dalsza diagnostyka jest w serwisówce. Tylko ze mechaniki wydają się być mądrzejsze od samego Pana konstruktora.

Co do ciśnienia na listwie: 25-35MPa na wolnych obrotach, 40-50MPa 2000rpm, bez biegu.

Edytowane przez sq9mcs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Panowie,

mam podobny przypadek. Zaliczyłem awarię samochodu. Wrócił na lawecie do mechanika. Mechanik rozpoczął szukanie przyczyny, dlaczego samochód stracił moc, nie wchodził na obroty a po krótkim czasie przestał odpalać. Samochód ma przebieg lekko ponad 140 tys. km. Bezpośrednią przyczyną był urwany grzybek EGRu zamykający dopływ spalin. Jednak przed ustaleniem przyczyny na stół trafiły pompowtryskiwacze -  2 ok, 1 taki sobie i 1 wymagał wymiany nie tylko końcówki, ale również korpusu. Wszystkie 4 wtryski zregenerowane, zaprogramowane a EGR zaślepiony. Efekt - auto jeździ równie dobrze jak przed naprawą, pali dużo mniej - obecnie w cyklu miejskim/mieszanym 10 l/100km, wcześniej ok 12. Jednak nie wszystko jest super. Zrobił się delikatnie głośniejszy - bardziej wyraźna praca wtryskiwaczy, a w przedziale obrotowym 2200-2350 słychać wyraźne klepanie. Słyszalne jest to zarówno przy wchodzeniu samochodu na obroty jak również podczas schodzenia z obrotów - lecz w drugim przypadku chyba jest to mniej wyraźne. Denerwuje mnie to strasznie. Pomocy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Marbln: Czujnik temperatury paliwa.

Do Shelter_kc: Wtryskiwacze na stół i trzeba sprawdzić parametry bo najprawdopodobniej są źle ustawione wartości ciśnień i dawek. Poczytaj o tym na forum R51

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
On 1/5/2015 at 8:24 PM, pan_greenski said:

Witam

Mam problem z Navarą D40  2,5 174 KM. Od pewnego czasu podczas jazdy słychać głośne klekotanie. Początkowo było mało słyszalne i miałem wrażenie że jest dość charakterystyczne dla diesla zanim się rozgrzeje. Ale z czasem staje się coraz głośniejsze i teraz już bardzo mnie niepokoi. Silnik klekocze podczas równej jazdy ze stałą prędkością. Ustaje klekotanie podczas przyśpieszania oraz po odpuszczeniu gazu. Słyszalne jest tylko podczas równej jazdy. Dziwne jest to że nie klekocze na postoju . Najgłośniej jest przy ok 2000 obr. Może ktoś z Was wie gdzie leży przyczyna? Ktoś mi sugerował że to kwestia wtrysków więc wlałem środek firmy Illy Molay  System Reninger Profi Line. Wydawało się że klekotanie ucichło. Niestety po ok 1500 km znowu zaczeło klekotać i teraz już nawet po wlaniu środka do czyszczenia układu wtryskowego nic się nie zmieniło. Może to jednak nie jest kwestia wtrysków? Na postoju w ogóle nie słychać klekotania na żadnym zakresie obrotów.

Proszę o pomoc.

Dzien dobry. Mam pitanie do Pana z postu 2015. Jak Pan rozwiazal problem z klekotem w trakcie jazdy. Mam patha 2.5 diesel i identyczne problemu. Z gory dziekuje za pomoc. Bede bardzo wdzięczny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widocznie trzeba się przyzwyczaić, mój tez tak ma... Tylko iż klepanie nie zawsze słychać, i nie zawsze z takim samym nasileniem. Najgorzej jak silnik jest zimny wtedy do 2500 na obciążeniu chodzi jak rasowe TDI..

Jak się zagrzeje silnik , wtedy jest o wiele ciszej, albo trzeba delikatniej naciskać na gaz....

klasyczne podsumowanie tematu: - jest zima musi być zimno,  jest diesel ,-musi klekotać...

Edytowane przez KrisT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klekotanie słychać tylko na rownej jezdzie. Po obciążenia i jak samochod osiagne idelna predkosc i obrotów dopiero zalacza sie klekotanie. Na postoju nie słychać jaki by nie mial obroty. Moze ten silnik tak ma. Jezdzilem roznimy dieslamy. od dwoch miesiące mam patha. Dopiero zapoznaje sie :) dziekuke za uwage. Biore tez to pod uwage ze to diesel i moze i tak ma być :)

Edytowane przez Valeri
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpiąłem się do tego tematu 6 stycznia 2015 z informacją (moja Navara również ma takie objawy - klekocze) przy przebiegu 148.000 km.

Nie znalazłem rozwiązania. Biorąc pod uwagę że inni też tak mają, nic w tej kwestii nie zrobiłem. Dzisiaj na liczniku jest 205.000 km i klekotanie wciąż jest takie same. Może jest jak wyżej kolega KrisT napisał - diesel, więc  klepać musi...

Pytanie do kolegi Alkaspaw. Niedawno regenerowałeś wtryski, zmieniłeś rozrząd. Jaka kultura pracy jest Twojego silnika? Dziękuję i Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis oddalem auto do regeneracji wtryskiwaczy. U znajmoej tak gloszno nie klekocze wtrakcie jazdy. Napisze co wyjdzie z tego. Pan od regeneracji twierdzi, ze to moze jeden z wyryskiwacze zle rozpila i stąd taki efekt. Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak okazalo sie, ze wszystkie tryskiwacze do remontu. Stąd klekotanie. Dlugo jeździć mozna bylo przedziurawic tłoki. Tak mechani stwierdził. Efekt koncowy dopiero w piątek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie odebrałem auto. Koniec z klekotaniem :) prawdopodobne uszkodzona pompa wysokiego ciśnienia co spowodowalo uszkodzenie wtryskiwacze. Olej przedostawal sie do pompi. Czeka kolejna naprawa regeneracja pompi :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pytanie do VALERI

Czy regenerowałeś pompę?

Jaki koszt?

Jakie rezultaty?

Osobiście zmagam się z grającymi wtryskami.Są po regeneracji ale to samo więc auto wróciło do fachmana na dalszą diagnozę.

Jak coś ustalę w swoim to napiszę .

Pozdro dla kierowców 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie przestało klepać..... w zakresie 1800-2500 obr.

Temp zewnętrzna plus inne paliwo. Więc potwierdza to tezę iż paliwo ma wpływ, i temp otoczenia także....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...