Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

2.0 140KM Poranne cykanie w silniku


Tomstat
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Ostatnio musialem wyjechac na 6 tygodni z kraju i zostawilem Primke w garazu na caly ten czas. Po przyjezdzie silnik odpalil od razu bez zadnych problemow jednak ze srodka dalo sie slycha dziwne cykliczne tykanie. Odglos ten nasilal sie wraz ze wzrostem obrotow. Podczas jazdy pare razy zamigala kontrolka silnika, kilka razy go przydusilo ale po przjechaniu 50km juz jezdził ladnie plynnie i cykanie znieknelo.

 

Zniknęło do nastepnego poranka. Ranem przy odpaleniu znowu dalo sie slyszec pukanie cykanie spod maski. Na zewnatrz podejrzewam bylo odsc slyszalne bo sasiad ze skrzywiona mina odprowadzil mnie wzrokiem spod klatki. Po zrobieniu 1 kilometra cykania juz do konca dnia ustapilo.

 

Pytanie mam nietypowe.. czy ktos cos moze podejrzewa? Co to, skad to i za ile da sie to naprawic oraz czy to jest cos co moze autku jakos bardziej zaszkodzic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź też podłogę w garażu, gdzie nakapało.

Czasem można określić w ten sposób gdzie jest wyciek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli według Was to będzie wyciek oleju? Niestety garaż był wynajmowany i juz nie mam do niego dostepu a parkuje pod chmurka obecnie na ... sniegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko tu cyka a nie piszczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym stawiał na niski poziom oleju, cyka bo się musi wszystko przesmarowac, a jak już dotrze gdzie trzeba to przestaje, może też tak być ze ci się olej zawodnil( gdzieś może dostawać się woda z układu chłodzenia) i juz poprostu kiepsko smaruje, po paru tygodniach postoju mogą wyjść problemy wcześniej niezauważalne trzeba mieć to na względzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem u Majstra i rzeczywiście olej kiepskiej jakości a do tego litra mniej niz by wypadało. Co ciekawe mało również oleju wspomagania i zarzygany cały przewód. Stanie autku nie służy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem u Majstra i rzeczywiście olej kiepskiej jakości a do tego litra mniej niz by wypadało. Co ciekawe mało również oleju wspomagania i zarzygany cały przewód. Stanie autku nie służy.

 

 

Kłania się regularne sprawdzanie poziomu oleju z silniku i płynu wspomagania. Swoją drogą zastanawia fakt, że brakowało litr oleju, silniki 2.0 słyną z tego że raczej nie "biorą" oleju no chyba że przy wymianie ktoś nie dopilnował

Edytowane przez Fazzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może gdzieś wykapał po prostu. Najlepiej byłoby ,gdybyś pogadał z właścicielem tego garażu co wynajmowałeś, przedstawił mu o co chodzi i że chciałbyś rzucić okiem na podłogę czy nie ma śladów po oleju - każdy chyba to zrozumie i nie będzie robił problemów ,a Ty będziesz miał pewność, co się dzieje, czy wycieka czy bierze olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłania się regularne sprawdzanie poziomu oleju z silniku i płynu wspomagania. Swoją drogą zastanawia fakt, że brakowało litr oleju, silniki 2.0 słyną z tego że raczej nie "biorą" oleju no chyba że przy wymianie ktoś nie dopilnował

 

Mój tam bierze :) Czasem mniej, czasem więcej... ale lubi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój tam bierze :) Czasem mniej, czasem więcej... ale lubi :)

 

 

Widocznie trafił Ci się egzemplarz, który lubi małe co nie co, ja do swojego nie dolewam oleju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Niestety ale cykanie powróciło. Nie wciąż i nie codziennie ale wyraźnie coś tam tyka w środku. Mocy nie brak, zbiera sie ładnie ale podczas jazdy wyraźnie czuć delikatne drżenie auta. Wykluczam wyząbkowane opony bo drżenie czuć na plecach od oparcia a nie na kierownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmień olej. Jak nie pomoże,to pewnie zawór lekko stuka. Zobacz jaki masz filtr oleju(napisz firmę i symbol)- może nie posiada zaworu przeciwzwrotnego i zanim pompa rozprowadzi olej do napinacza łańcucha i na głowicę to stuka. Mało prawdopodobne jeśli wcześniej tego nie było, ale zawsze można sprawdzić :) . Jak filtr ok, to pewnie napinacz łańcucha już nie trzyma ciśnienia. Ale najpierw zmień olej z filtrem(filtron lub knecht). Jakieś 10w40. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz stetoskop ? Włącz silnik i przytknij do pokrywy rozrządu lub dekla zaworów. Dojdziesz skąd pochodzą stuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i cud się wydarzył. Zalałem mu V-Power Racing na Shellu, zmieniłem olej na Mobil  10W40 i przejechałem po autostradzie 50km. Silniczek chodzi równo i cicho.  Allelujah! :icecream:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wierzę w cuda- wierzę w świeże 10w40. Tak na marginesie to musiałeś strasznie zaniedbać ten samochód że wymiana oliwy dała takie efekty  :thumbsdown: . No ale cóż masz duże szczęście :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zaniedbać? Auto miało zmieniany olej w listopadzie w całkiem niezłym serwisie i miał wlany olej z beczki Elf. Później autko stało w garażu od grudnia do lutego i po tym postoju takie cyrki. Wpierw dolewka oleju sklepowego a nastepnie za radami z forum wymiana calkowita i jakos to hula. Nie wiem czy ten V-Power mu nie pomogl. Gdzies czytalem ze wibracje moze powodowac woda wytracona z paliwa na ktorej silnik sie dusi przez ulamki sekund. W sumie mechanikiem nie jestem, zebralem kilka rad z forum ktore na poczatek byly najtansze :) masz racje mam szczescie ze auto chodzi ladnie bo patrzac na historie raczej szczescia do aut uzywanych nigdy nie mialem.

 

Wczesniej niemieckie cuda techniki niepsujace sie przenigdy VW, Audi, Opel  a teraz zona ma Lancie (podobno mega awaryjna) a ja P12, ktora tez opinie ma raczej kiepskie co do awaryjnosci i... w sumie generalnie nic sie nie dzieje w obu przypadkach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bieżące problemy których doświadczamy lub nie z naszymi P12 i nie tylko to wynikowa dwóch składowych - tego jak dbamy o nasze autko (lub ktoś o nie dbał wcześniej np. poprzedni właściciel) oraz ten konkretny egzemplarz - trafiają się takie z którymi jest problem od nowości tj. po wyjechaniu z salonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...