Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Silnik 1.6 DIG-T opinie, serwis, uwagi


dambam
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przy hamowaniu powinno ladnie wszystko splywac z maski. Mam polozona powloke ceramiczna to wszystko ladnie splywa. Natomiast przy szybszej jezdzie faktycznie cos "spod" przedniej krawedzi maski chlapie na szybe :) ale to trzeba miec predkosc a nie hamowac.

Jak kolega "Czech" zauwazyl, dzialaloby to wbrew fizyce gdyby przy hamowaniu woda sie cofala na szybe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wtopa. zgadzam się

ale teraz nie wiem jak to opisać. Jakby woda została podbijana albo odrywana

Edytowane przez Brzyk
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi podczas hamowania to jedynie (jak napada, a u nas ostatnio to rzadkość) śnieg zsuwa się z dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Brzyk napisał:

 

Nagram wam filmik :P)

:P

Taaa,a później oprzesz się komuś o zadek i powiesz że przez nas ,bo nagrywałeś :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Czech napisał:

Nie wyobrażam sobie żeby coś z maski leciało na szybę- to przecież zaprzecza prawom fizyki.

Czech ale Brzyku jeździ na wstecznym i jak hamuje to mu woda musi na szybie wylądować :laie_67::laie_67::laie_67:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, rafsty napisał:

Czech ale Brzyku jeździ na wstecznym i jak hamuje to mu woda musi na szybie wylądować :laie_67::laie_67::laie_67:

to jest sztuka: driftować na ręcznym w QQ :P:P:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Brzyk napisał:

to jest sztuka: driftować na ręcznym w QQ :P:P:P

Brzyku można driftować na ręcznym tylko strasznie to bezsensu gdyż zanim odblokuje się ręczny to już się kręcisz na lodzie w kółko :D

A sztuką jest trzasnąć drzwiami obrotowymi :laie_67:

Edytowane przez rafsty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te drzwi to lewooskrętne czy prawoskrętne? Hę?:huh:

A odrywanie wody od maski potwierdzam, też tak mam. Jadę te 50 i jak są duże krople, które nie spłynęły jeszcze, to przy zmniejszeniu prędkości - niekoniecznie przy hamowaniu- zdarza się, że z maski jakby podrywało krople i rzucało na szybę. Pewnie trochę inaczej przebiega struga powietrza i podrywa te krople.

No ale ale w salonie specjalnie dokupiłem pakiet antydeszczowy:jump: - przednia szyba z wycieraczkami:thumbsup:, więc mi to nie przeszkadza, co innego gdyby mi chlapało w oczęta, ale nie chlapie :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzyku można driftować na ręcznym tylko strasznie to bezsensu gdyż zanim odblokuje się ręczny to już się kręcisz na lodzie w kółko
A sztuką jest trzasnąć drzwiami obrotowymi :laie_67:
U mnie "ręczny" podczas jazdy łapie zaraz po pociągnięciu przełącznika.
Jak na hamulec awaryjny przystało...
:-)

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety jt już hamulec " elektryczny".

nie lubię za bardzo elektroniki - więc mało go używam. NAwet gasze samochód wyłączając ręczny.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i dziś się stało....u mnie.

check i.... laweta.

można powiedzieć - zdarza się - ale nie podczas wyprzedzania kolumny tirów na autostradzie.

Ja mu gaz a on mi zgasł.

Jakoś śmignąłem na pobocze. Zgasiłem , po chwili odpaliłem i już 3 tys nie przekroczy.

czekam na telefon z ASO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściciele Nissanów benzynowych z turbiną dzielą się na tych co już wzywali lawetę i na tych co dopiero będę lawetę wzywali. ;)

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gość z lawety mówi że nissan dzwoni do jednej firmy - a ci zlecają to kolejnej.

3 minuty temu, aquariusmax napisał:

Właściciele Nissanów benzynowych z turbiną dzielą się na tych już wzywali lawetę i na tych co dopiero będę lawetę wzywali. ;)

mam nadzieje że ostatni raz  hehe

 

Wczoraj rozmawiałem z tatą i nie może pojąć że kiedyś auta nie brały oleju a teraz musi co 2 tyg 200 ml dolać do swojego benzynowego pługa.

Nie wiem jak mu to wytłumaczyć że czasy mercedesa beczki się skończyły.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, zarówno do micry k12/2005, Tucsona TL/2016, jak i Mazdy 6/2014,nie dolewamy ani grama oleju.

 

Wszystkie benzyna.

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wspominajcie dawnych czasów, jak miałem dużego Fiata to brał  na 200km litr oleju. Jak w lecie otworzyłem okno to klimy nie musiałem włączać:jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Brzyk napisał:

no i dziś się stało....u mnie.

check i.... laweta.

można powiedzieć - zdarza się - ale nie podczas wyprzedzania kolumny tirów na autostradzie.

Ja mu gaz a on mi zgasł.

Jakoś śmignąłem na pobocze. Zgasiłem , po chwili odpaliłem i już 3 tys nie przekroczy.

czekam na telefon z ASO

Oj nie chcialbym takiej sytuacji miec w dalekiej trasie.. :( 

Przy tej kontrolce mozna 'w miare spokojnie' kontynuowac jazde?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, stasziek napisał:

Oj nie chcialbym takiej sytuacji miec w dalekiej trasie.. :( 

Przy tej kontrolce mozna 'w miare spokojnie' kontynuowac jazde?

nikt by nie chciał .

u mnie włączył się czek i obroty nie mogły przekroczyć 3 tys bo jest efekt odcięcia zapłonu. ( podobnie jakbys wszedł na 6k obr )

ale rozkulałem się do 90ki i z opływem powietrza tira zjechałem z autostrady. Więc w moim przypadku można było (z)jechać.

Po telefonie po 19  - nie mieli czasu na zajęcie się samochodem . Będą patrzeć jutro po 14.

( ciekawe ile zajmuje czasu sprawdzenie kompem błędów? )

Żonka się śmieje że czekają aż po nocy się błędy wykasują. :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając "nowoczesne" auto, rozsądnie mieć zawsze przy sobie skaner OBD II za 20 zł i samemu sprawdzić w dowolnej chwili jakie są błędy, nawet jak nie ma kontrolki check engine.

Powinni napisać w instrukcji, oprócz sprawdzania oleju co tydzień, sprawdzanie błędów co miesiąc, bo inaczej będzie to wina użytkownika z rażącym niedbalstwem. :(

 

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - jestem kobieta i mam nadzieje ze jasno opisze moja sytuacje ;) 
właśnie dzisiaj na lawecie moje auto  wróciło do salonu z którego wyjechało 3 lata temu. 3 mc temu skończyła sie gwarancja, a dzisiaj usłyszałam, ze brak kompresji w jednym tłoku - naprawa w tysiącach! Szukając ratunku trafiłam na to forum i prosze o pomoc - auto miało 4 przeglądy w serwisie ostatni we wrzesniu i za każdym razem zgłaszaliśmy ze ubywa oleju, kazali raz w miesiącu dolewać - tak tez robiliśmy. Czy to podobna sytuacja do opisanych przez was?

info z dzisiaj: 

Zadzwonił serwis - wypalenie gniazda zaworowego przy trzecim cylindrze... auto z listopada 2015roku ostatni pełen przegląd w serwisie we wrzesniu 2018... 
nie znam sie zupełnie, a nie chce żeby mi kity w salonie wciskali... co moze byc przyczyna wypalenia tego gniazda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...