fred77 Posted April 3, 2015 Share Posted April 3, 2015 Normalnie przyjechałem do blacharza, dotychczas nie było absolutnie żadnych kłopotów z uruchamianiem silnika. Blacharz zdemontował zderzaki i siłą rzeczy musiał odłączyć tylne lampy. Po tej opracji silnik nie chce dać sięuruchomić. Nie było nic więcej grzebane. Czy jest jakieś fabryczne zabezpieczenie, jakiś unieruchamiacz czy coś na tę modłę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JarekkkW Posted April 4, 2015 Share Posted April 4, 2015 (edited) Rozpinające wiązkę od tylnych świateł pod zderzakiem rozaczyl równocześnie zasilanie pompy paliwa w baku. Edited April 4, 2015 by JarekkkW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruby Posted April 4, 2015 Share Posted April 4, 2015 (edited) Ale fred ma chyba diesla. Fred uzupełnij profil o silnik bo znowu trzeba się domyślać. Jak ma diesla to w baku jest tylko pływak. Edited April 4, 2015 by gruby357 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JarekkkW Posted April 4, 2015 Share Posted April 4, 2015 No nie wiem jak w dieslu,ale w benzynie TK się mogło zdarzyć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruby Posted April 4, 2015 Share Posted April 4, 2015 Jak był spawany to powinien być odpięty od baterii, może się coś rozkodowało. Może jakieś immo? Albo nie był odpięty aku i się coś zjarało? Może się zapowietrzył? Fred nie napisał czy w ogóle kręci, czy dostaje prąd? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fred77 Posted April 4, 2015 Author Share Posted April 4, 2015 Jak był spawany to powinien być odpięty od baterii, może się coś rozkodowało. Może jakieś immo? Albo nie był odpięty aku i się coś zjarało? Może się zapowietrzył? Fred nie napisał czy w ogóle kręci, czy dostaje prąd? 2.7 TDI. Kręci ale nie chce zaskoczyć. Nic jeszcze nie było spawane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruby Posted April 4, 2015 Share Posted April 4, 2015 Fred wpisz sobie w profil ten silnik żeby było na zaś. A cały czas ma zasilanie czy był rozłączany od aku na dłużej? Sprawdź czy dostaje paliwo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łysy Posted April 4, 2015 Share Posted April 4, 2015 sprubuj na plaku jak zapali to brak zasilania paliwem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darecki84 Posted April 4, 2015 Share Posted April 4, 2015 Sprawdź bezpieczniki może to ta durnowata przyczyna. Mi już kilka razy paliło bezpiecznik opisany jako engine control w skrzynce bezpieczników w kabinie. Nie wiem czemu go pali bo wszystko wygląda tak jak trzeba. Objawy są podobne przyjechanie zgaszone A odpalić nie da radę. Ja zanim doszłem do bezpiecznika rozbierałem wszystko co związane z paliwem i nic nie znalazłem. Spróbuj i mam nadzieję ze to będzie to. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruby Posted April 16, 2015 Share Posted April 16, 2015 (edited) Fred i jak zapalił Ci ten bolid? Jak tak to co było przyczyną? Fred nie odpisuje więc podepnę się pod ten temat: Po remoncie tyranek mój nie chce zapalić. Kręci jak szalony ale nawet dyma nie puści. Wybłyskałem błędy 15 i 34. Wcześniej auto chodziło bez problemu, ostatni raz odpalane jakieś 10 dni temu i nie było problemu. Paliwo jest, z filtra wychodzi, ale nic więcej. Tak jakby na pompie był koniec. Ma ktoś jakieś pomysły. Dodam że podczas spawania kilka kostek przy przednich słupkach było wypinane, ale wróciły na swoje miejsce. Edited April 16, 2015 by gruby357 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceniakenzo Posted April 16, 2015 Share Posted April 16, 2015 ja bym kupił "kontakt" spray na styki, i te kostki jeszcze raz odpiął i psiknął bezpieczniki jeszcze możesz zerknąć ;P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruby Posted April 16, 2015 Share Posted April 16, 2015 (edited) Myślisz że tak nie zrobiłem. Jestem po wstępnych konsultacjach z Dario, jutro kupię miernik i dawaj. Jutro jeszcze raz na spokojnie przejrzę wszystkie kostki. Nie dostaje ediwentnie paliwa. Może boi się zapalić bo nie chce do błota po tym lifcie. Jeden błąd to jest 15- czujnik kontroli położenia suwaka w pompie, drugi to 34- czujnik wzniosu igły na 1 wtryskiwaczu Edited April 16, 2015 by gruby357 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceniakenzo Posted April 17, 2015 Share Posted April 17, 2015 co niema tu żadnego magika od diesli ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fikolek2 Posted April 17, 2015 Share Posted April 17, 2015 Co było demontowane? rozpinane kostki,może gdzieś wiązke fleksem potraktował,gorący odprysk ze spawarki też może psikusa zrobić. Trzeba całe wiązki dokładnie prześledzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruby Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 Przeglądałem kostki, rozpinałem i spinałem traktowane przy okazji kontaktem do styków. Bezpieczniki sprawdzone. Wiązki w pobliżu przeglądnięte na ile to możliwe i nic. Dario był, ale niewiele więcej wiadomo. Padło podejrzenie na komputer tylko nie wiemy czy wystarczy wymienić samego kompa czy trzeba też wymienić immo bo są połączone (czyt. zależne). Nie orientuje się ktoś może w tej kwestii? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceniakenzo Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 może spawałeś na podłączonym aku i faktycznie zwara poszła na kompa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fred77 Posted April 18, 2015 Author Share Posted April 18, 2015 U mnie jeszcze nic nie było spawane. Na razie wciąż nie chce odpalić. Nic nie było robione oprócz tego, że odłączone były tylne lampy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruby Posted April 20, 2015 Share Posted April 20, 2015 Teraz to już nic nie wykluczam. Poszukam jutro jakiegoś gościa który będzie mógł podjechać i go wpiąć w coś dobrego( czyt. kompa) i z boscha może coś się dowiem. Jak przekręcę stacyjkę na on to elektrozawór dostaje napięcie na ułamek sekundy i koniec, po czym jak zaczynam kręcić to napięcie jest jak kręci rozrusznik ale i tak nie pali. Może faktycznie padł nastawnik i dlatego nie da się skasować błędów. A nowa rzecz to to że po przekręceniu kluczyka auto grzeje świece, po czy przestaje, 3 sekundy przerwy i znów grzeje i tak w koło. Żadnych wcześniej objawów nie było, auto paliło na dotyk nawet w najgorszy mróz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fikolek2 Posted April 20, 2015 Share Posted April 20, 2015 Co do świec to tak może być,przynajmniej niektóre sterowniki tak mają, ale najlepiej jak ktoś z tedeika ci sprawdzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruby Posted April 22, 2015 Share Posted April 22, 2015 (edited) Dario był i ma tdi, był zdziwiony takim zachowaniem świec. Tylko że on ma zexela a u mnie bosch instalacja. W kwestii nowej to komp trafił na stół i ściągają prawdopodobnie immo. Zobaczymy czy zapali jak komp wróci do auta. Komp chyba ugotowany bo blokuje pompę.Jak nie komp to pompa i nastawnik padł. Zamówiłem używkę kompa, zobaczymy w piątkę. W każdym razie immo wylatuje z auta. Edited April 22, 2015 by gruby357 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fikolek2 Posted April 22, 2015 Share Posted April 22, 2015 A kto spawał?sam gruby czy spawacz jakiś,pewnie o rozpięciu aku zapomniał jak komp upieczony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruby Posted April 22, 2015 Share Posted April 22, 2015 Sam gruby, ale gruby rozpinał aku. Kolega który mi pomagał się przyznał że kiedyś sobie coś tam smarknął pod autem i aku mogło być zapięte. Jak tak było to trudno, przynajmniej się przyznał. Teraz i tak doopa, trzeba robić. Gorzej będzie jak komp oki, a nastawnik padł. Znowu kasa. Nic, trzeba ryzykować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fikolek2 Posted April 22, 2015 Share Posted April 22, 2015 Jak to mówią po ptokach, trzeba jakoś przełknąć pieczonego kompa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruby Posted April 22, 2015 Share Posted April 22, 2015 Jak komp to luzik, w piątek będzie palił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruby Posted April 22, 2015 Share Posted April 22, 2015 Powiedział że ściągnął immo z tego kompa a wygląda na to że dalej jest zablokowana pompa. Jak nie komp to prawdopodobnie pompa(nastawnik), choć on myśli że komp. Jak przyjdzie nowy używany komp to ściągnie z niego immo i zobaczymy. Najgorsze jest to że nie może się wpiąć w auto tylko musi śmigać z kompem do siebie na stół i z powrotem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.