kierowca1990 Posted May 8, 2015 Share Posted May 8, 2015 Witam. Postanowiłem założyć ten stary jak świat temat o łykaniu oleju bo nie wiem jak dużo wydam na remont mojego silnika. Sytuacja jest o tyle dziwna ze nie zawsze przy kręceniu silnika ten olej jest pobierany. W zasadzie to wcina go aż litr na okolo 500km. Ubywa tez troszke plynu chlodniczego ale nie duzo. To wina pompy wody podobno. Z bagnetu nic nie dmucha, filtr czysty. Kompresja lux z wlewu tez nic podejrzanego, kompresja niewielka korek nie podskakuje. Wystarczy ze wyjade troszke ponad 3 tys obrotow i zauwazam wtedy ubytki albo jak czesciej sie uruchamia silnik. Troszke sobie podymi, podkrece go i przestaje. To jest wersja sr20deh i mam go od takiej babki ktora wczesniej mineralke zalala. Jakie jeszcze slabe punkty moze posiadac ten motor? Olej aktualnie zalewany to valvoline vr1 racing 10w60. Na zegarze mam juz ponad 303 tys km. Jakie są objawy uszkodzonych pierscieni olejowych? nie ma gęstej chmuty jest poprostu odczuwalny dymek a im mniej oleju w silniku tym jakby slabszy albo to tylko takie odczucie. Z gory dzieki za odpowiedzi Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal2005 Posted May 8, 2015 Share Posted May 8, 2015 Witam Może na początek sprawdź kompresje (ciśnienie na tlokach) . Nie dawno ktoś chyba z silnikiem 1.6 miał podobny problem tytuł tematu to chyba nakretka w silniku konsekwencje . Generalnie chyba skończyło się na kosztach około 1500 zł Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nice-wawa Posted May 9, 2015 Share Posted May 9, 2015 Jak dymi po uruchomieniu to uszczelniacze do wymiany , a co do pierścieni zrób próbę olejową . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kierowca1990 Posted May 9, 2015 Author Share Posted May 9, 2015 Czesc wszystkim zainteresowanym i tym mniej zainteresowanym moim przypadkiem Dzis po objadku podjechalem do goscia i zmierzylem cisnienie w cylindrach na rozgrzanym silniku. 1 cyllinder 14 bar 2 cylinder 11 bar- jest zle 3 cylinder 9 bar... masakra jakas 4 cylinder 14 bar Swiece nie byly zakopcony tylko zaolejone jakby swierzym olejem. dziwne wyjalem bagnet do mierzenia poziomu oleju i przygazowalem do konca i nie ma zadnego przedmuchu ani dymu. Odkrecilem korek od wlewu oleju i silnik zszedl z obrotow i slychac przedmuchy wlasnie tu. Po dodaniu gazu do konca wydobywaja sie spaliny z rury ale przy spuszczaniu go z obrotow wyraznie gesciej dymilo. Co jeszcze.. hmm.. przypominam ze olej polyka mi wgranicach litr na 500km. Spalanie benzyny 8.3 litra i nie mam lpg i oczywiscie czasami szaleje. Silnik to SR20DEH z czarna pokrywa zaworow. Jak sie rozgrzeje to troszke na niskich obrotach przerywa ale to pewnie przez to cisnienie na srodkowych cylindrach. Czy to juz zlom? Przypominam ze wczesniej zanim go kupilem to byl zalany mineralka zrobilem plukanki nie plukankirozne oleje wlewalem ale na poczatku kompresja byla cacy dopiero po roku widocznie sie spsolo i wiecej olejuchleje. Jest szansa ze to same uszczelniacze czy pierscienie sie skonczyly? Chetnie widziane wszystkie madre komentarze hehe. Nie robilem proby olejowej bo koles nie mial na to czasu. Wlasciwie to taki mechanikco by wszedzie mobila 15w40 lal. Czy przedmuch od bagnetu oznaczaja stan panewek czy pierscieni? Przypominam ze zadnego przedmuchu zbagnetu nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thunder Posted May 9, 2015 Share Posted May 9, 2015 Nie robilem proby olejowej bo koles nie mial na to czasu. Wlasciwie to taki mechanikco by wszedzie mobila 15w40 lal. Nie miał czasu, a to by rozwiało wszelkie wątpliwości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kierowca1990 Posted April 1, 2016 Author Share Posted April 1, 2016 Dziś od samego rana sam sobie zmierzylem dokladnie cisnienie pozyczonym sprzetem. Swoece zakopcone nie sa tylko mokre od oleju i na zimnym silniku wyszlo mi1 cyl 14 bar2 cyl 13 bar3 cyl 13 bar4 cyl 14 barna rozgrzanym1 cyl ponad 13 bar2 cyl ponad 123 cyl 124 cyl prawie 14a przeciez wczoraj tamten mi mierzyl i wyniki byly zle a dzis sa dobre.zrobilem tez probe olejowa. Na kazdy cylinder cisnie nie podskoczylo o 1 bar.1 cyl 14 bar2 cyl 13 bar ponad3 cyl powyzeej 13 bari 4 cyl prawie 15Proba olejowa mierzona dwa razy. Najpierw na sucho potem 5 ml oleju na kazdym cylindrze i szybko mierzylem po kolei. Strzykawka pomiar, poten drugi cylinder strzykawka i pomiar. Za okolo godz powtorzylem wszystko jeszcze raz na sucho i z olejem. Przed drugim razem przejechalem kilka km na rozgrzanym silniku i cisnalem tak ze na pewno olej spalal bo dymek za mna byl znaczy taki ze nie giesty ale widoczny i zaraz sie ulotnil.To na tyle.Jedno wiem, temu mechanikowi nie dam nigdy silnika do remontu Halo witam to znowu ja, pechowiec ;p musze kupic do sr20deh wszystkie uszczelki oraz pierscienie. Jakiej firmy pierscienie tlokowe polecacie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diablo75 Posted April 1, 2016 Share Posted April 1, 2016 na początek spróbuj z ceramizerem może pomoże Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kierowca1990 Posted April 1, 2016 Author Share Posted April 1, 2016 Serio? Mam nadzieje, że to jakiś żart - w końcu mamy prima aprilis Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
km79 Posted April 1, 2016 Share Posted April 1, 2016 kierowca1990, jaki był powód ubytku oleju u Ciebie, remontowałeś silnik ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kierowca1990 Posted April 12, 2016 Author Share Posted April 12, 2016 km79 jestem właśnie w trakcie naprawy. Sam tego nie zrobię więc zleciłem robotę mechanikowi co zajmuje się głównie remontowaniem silników. Niestety ma dużo roboty i tam gdzie głowicę oddał do regeneracji to też zwlekają bo czekają na zawory wydechowe bo były troszkę wypalone (koszt jednego zaworu 22 zł). Powodem ubytku oleju był zapieczony pierścień olejowy bo poprzedni właściciel za długo jeździł na oleju niskiej jakości 15w40 i zabił silniczek. Pierścienie te wyraźnie stały w miejscu ale na pewno uciekało też tymi wypalonymi zaworami i uszczelniaczami a żłopał go w ilościach 1L na 700 km więc sporo. Żeby ułatwić majstrowi sprawę zająłem się sam poszukiwaniem elementów do wymiany, oprócz zaworów rzecz jasna bo tym zajmuje się pan od regeneracji głowic. pierścienie tłokowe 1,2 x 1,2 x 2,5 komplet na 4 tłoki 250 zł (NPR) panewki korbowodowe 120zł napinacz łańcucha 160 zł (łańcuch i prowadnice są z reguły wieczne bo nawet prowadnice są niewyrobione) a napinacz się zawsze skończy uszczelka pod głowę 60 zł i pod czapkę też 60 zł a pod korektory to coś koło 30 zł za jedną no wiadomo do tego olej vavloline 5w50 i dobry filtr Za części z olejem wydałem prawie 850 zł i za robotę wydam pewnie z 800 zł. Miało być 700 ale zaworki doszły. Jeszcze w tym tygodniu mam nadzieję napiszę coś więcej jak już rozpocznę docieranie hehe. A teraz pytanie do wszystkich. Wie ktoś może czy pierścienie NPR są godne polecenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafal19880 Posted April 13, 2016 Share Posted April 13, 2016 Kierowca 1990 skoro tyle pieniędzy wsadził w ten silnik , to proponował bym jeszcze splanować góre bloku silnika i zrobic krzysz na gładziach cylindrów , jeśli mechanik kumaty to będzie wiedział o co chodzi mierzyliście owalizacje cylindrów ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kierowca1990 Posted April 13, 2016 Author Share Posted April 13, 2016 Nie będziemy modyfikować bloku silnika ani go planować, to nie r6 poza tym takie uszczerbki są widoczne gołym okiem ale tu takich nie ma bo gładzie są gładkie a do końca silnik trzymał swoją moc i niskie spalanie w granicach 8,3 l na setkę tylko tyle że oliwę żłopał. Gdyby były obawy że cylindry się wyrobiły to miał bym z nim więcej problemów i ciężko palił by na zimnym a górne pierścienie ciśnieniowe były w niezłej kondycji tylko olejowe się zapiekły i to nie całe no i te zaworki. Na tłokach widać małe rowki, które robią miejsce dla zaworów (tłoki są płaskie) więc takim planowaniem bloku można się załatwić, na szczęście nie ma takiej potrzeby żeby to robić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafal19880 Posted April 13, 2016 Share Posted April 13, 2016 (edited) Krzyż z czasem zanika , jest on tak zrobiony pod palcem go nie wyczujesz jedynie w silnikach z bardzo małym przebiegiem jest widoczny, później zanika , co do planowania bloku musiał byś zebrac milimetry a nie mikrony żeby zawory spotkały sie z tłokiem ,to nie diesel ze tlok ma po niżej 1 mm j w gmp do zaworów i też planuje się naprawde mocno musisz zebrać blok i głowice zeby zawory spotkal z tłokiem . Ja jak robie remonty silników i auto ma kilkanaście lat, a klijent piłuje silnik , niechcąc zeby klijent przyjechał z walniętą uszczelką, przeszlifuje blok i tak goły i tak , mam święty spokój , Twoje pieniądze ,Twój samochód . Życze powodzenia Edited April 13, 2016 by rafal19880 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kierowca1990 Posted April 18, 2016 Author Share Posted April 18, 2016 Do planowania bloku, nawet aluminiowego jak mój zabrał bym się na pewno jeśli by mi uszczelka wywaliła ale nie wywaliła, nie przegrzewał się, płynu nie ubywało, po prostu brał olej nic więcej... Nie ma potrzeby planować zdrowego bloku. A co jeśli kiedyś mi pierdnie uszczelka i co mam drugi raz blok splanować? Premiera odebrana od mechanika dwa dni temu. Teraz ostrożnie ją docieram. Jaja się jeszcze dzieją z tym samochodem typu szarpanie na jedynce po nierównościach albo jeszcze trochę dymi z rury na zimnym a ogólnie po remoncie zmienił się dźwięk jaki wydaje i elastyczność siępoprawiła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.