Piterpe Posted May 14, 2015 Share Posted May 14, 2015 Witam, Wiem że ten temat był już poruszany ale nie doczytałem tego co chciałem. Jakieś pół roku temu samochód jeździł od mechanika do mechanika po miesiącu udało się dojść że to wadliwy czujnik temperatury w przepływce ( na samym początku przepływka cała została wymieniona ale niestety później się okazało że wymienili na taką która zaraz się posypała) powoduje gaśnięcie, totalny brak mocy ( samochód czasem nie mógł pod górę podjechać ), nieregularne szarpnięcia itp. Dodatkowo z tego co pamiętam elektryk do czujnika dodał rezystor i stwierdził że to powinno pomóc. Minęło 6 miesięcy przejechałem jakieś 12 tys. km i... znowu to samo chociaż z o wiele mniejszą częstotliwością ale jednak. Jest to o tyle niebezpieczne że mój X ma automat więc gdy gaśnie przy prędkości 80 km/h to jest z hamowaniem nie zbyt ciekawie. Pytanie brzmi czy znowu czujnik się sypie ? Czy to możliwe że w tak krótkim czasie to małe gówienko znowu zaczęło szwankować ? Czy może wystarczy to jakoś ... wyczyścić?? albo zastąpić innym systemem ? Nikt nie ma pomysłu co to może być ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel2424 Posted May 23, 2015 Share Posted May 23, 2015 Cześć, Nie jestem mechanikiem ale nie raz już czyściłem przepływomierz - efekt na krótką metę Niestety należy ją wymienić na nową i to na jaką nie jest bez znaczenia. U mnie np. w vovlo c30 była tak zafajdana olejem że to cud że w ogóle działała, wyczyściłem i było dobrze na krótki czas ale ogólnie samochód ożył, a było tak jak piszesz, najgorzej na wzniesieniach i przy ruszaniu . Może poprostu masz zasyfioną olejem, odręć całą rurę z przepływomierzem - nie rozkręcaj przepływomierza, weź spirytus, szmatkę i mały pędzelek, szmatką ze spirytusem bardzo delikatne oczyść czujnik z zew. pędzelkiem bardzo delikatnie po druciku spirytus szybko odparowuje, może to pomóc na krótka metę, w ogóle lub zupełnie... kto to wie. nie rozkręcaj czujnika na rurce, bo sie rozkalibruje, zresztą i tak potrzebne by były torksy z wcięciem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
berater Posted May 23, 2015 Share Posted May 23, 2015 nie rozkręcaj czujnika na rurce, bo sie rozkalibruje, zresztą i tak potrzebne by były torksy z wcięciem To jakaś nowa teoria ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thunder Posted May 23, 2015 Share Posted May 23, 2015 Ja tak czyściłem i nic się nie rozkalibrowało. Torx z wcięciem? To dobrze bo płaskim podejdziesz . Reszta opisu imo oki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel2424 Posted May 23, 2015 Share Posted May 23, 2015 (edited) To jakaś nowa teoria ? Nie moja wiec nie będę jej bronił, faktem jest że do wyczyszczenia tego w tym samochodzie nie jest potrzebne odkręcanie tych śrubek wiec po co grzebać Grzmot - u mnie przepływomierz na rurce jest przykręcony na dwa torxy - a w gniazdach jest szpilka / ja mam w swoim zestawie narzędzi jedynie męskie torksy - pełne Edited May 23, 2015 by pawel2424 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
berater Posted May 23, 2015 Share Posted May 23, 2015 Teoria bez żadnych podstaw, a znacznie wygodniej się czyści po zdemontowaniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thunder Posted May 23, 2015 Share Posted May 23, 2015 Przed i po czyszczeniu. Nie moja wiec nie będę jej bronił, faktem jest że do wyczyszczenia tego w tym samochodzie nie jest potrzebne odkręcanie tych śrubek wiec po co grzebać Grzmot - u mnie przepływomierz na rurce jest przykręcony na dwa torxy - a w gniazdach jest szpilka / ja mam w swoim zestawie narzędzi jedynie męskie torksy - pełne Z wcięciem zrozumiałem ze torx "przecięty". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piterpe Posted May 30, 2015 Author Share Posted May 30, 2015 (edited) Okeej dziękuję, czyli nie ma znaczenia na jaki czujnik wymienię? Czy musi być konkretnie do tego auta bo to już trzeci i może po prostu te czujniki w tych autach się sypały... Właśnie rozkręciłem to gówienko i wszystko jest czyściutkie, czujnik wygląda jak nowy... a samochód jak gasł tak gaśnie i to bez reguły, dziś mu się zachciało na środku skrzyżowania... Jak myślicie czy to może iść z zewnątrz jakaś usterka że ten czujnik zawodzi ?? Może jakaś przerwa w obwodzie... Jak możecie to podajcie z jakich samochodów by pasował ten czujnik, bo nie widzi mi się oddawać znowu auta do tych "mechaników-elektryków" gdzie auto będzie stało 2-3 tygodnie i nic z nim nie zrobią. Na 08.06 umówiłem się do salonu Nissana może tam po podłączeniu do komputera powiedzą mi coś ciekawego Edited May 30, 2015 by Piterpe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zeshky Posted June 7, 2015 Share Posted June 7, 2015 jak auto gaśnie to zacząłbym do czujnika położenia wału korbowego, potem czujnik położenia wałka rozrządu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
berater Posted June 8, 2015 Share Posted June 8, 2015 Trop dobry. Ale przy uszkodzeniu jednego z nich, nie pamiętam którego, nie można w ogóle odpalić auta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piterpe Posted June 9, 2015 Author Share Posted June 9, 2015 Były sprawdzane oba i robiony wałka także odpada byłem wczoraj u elektryka stwierdził że wszystko jest dobrze zero błędów zresetowaliśmy ustawienia i zobaczymy co się będzie działo, jedyne co mi przychodzi do głowy jeszcze to chyba instalacja gazowa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zeshky Posted June 10, 2015 Share Posted June 10, 2015 Trop dobry. Ale przy uszkodzeniu jednego z nich, nie pamiętam którego, nie można w ogóle odpalić auta. auto gaśnie jak pada czujnik położenia wału korbowego. ale często jest tak, że auto chodzi ok, dopuki się nie nagrzeje - jak złapie temperaturę to gaśnie i nie idzie odpalić. Jak lekko ostygnie, to znów odpala. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.