hoggar Opublikowano 7 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2015 Witam Wszystkich Dzisiaj zauważyłem taki oto problem. Po zgaszeniu silnika, co jakiś czas wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej faluje. dochodzi do maksa (czerwone pole), potem wraca do "stanu spoczynku" i potem znowu (nieregularnie) się podnosi (albo do końca, albo do pewnego poziomu). Towarzyszy temu wyświetlanie i wygaszanie stanu licznika przebiegu (standardowo gdy silnik jest zgaszony cyferki powinny być wygaszone). Żadne inne diodki się zapalają (czy też przy zgaszonym silniku czy też podczas jazdy). Samochód normalnie jeździ, podczas jazdy wskazówka temperatury jest tam gdzie powinna być czyli pośrodku. Żadne diodki się na palą. Mi to wygląda chyba na jakiś czujnik (temperatury), ew. jakieś zwarcie. Na kablu minusowym akumulatora zauważyłem przetarcie i widać przewody (to miejsce dotykało do jakiegoś elementu w aucie i pewnie dlatego się przetarło). W ramach testu zaizolowałem ten ubytek i poprawiłem kabel by nigdzie nie był uciskany - bez efektu. Dodatkowo wskaźnik paliwa wskazuje max mimo, że po odpaleniu auta wskazówka schodzi do prawidłowego poziomu wskazującego ilość paliwa. Macie jakiś pomysł co to może być ? Dla bezpieczeństwa odłączyłem akumulator. dzięki za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskr5 Opublikowano 7 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2015 Zimne luty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.