Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[T32] vs reszta świata


perkozek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ten dołączany też działa zdecydowanie lepiej niż w Nissanie.

Kazdy dolaczany to taka sama kicha ;)

Bez centr mech roznicowego zawsze bedzie lipa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba lekko inny bo w X-Trail'u przy wysokich prędkościach "ugotowalo" by się wszystko ? (gdy by nie rozlaczalo się powyżej jakiejś tam ustawionej predkosci).

Nie mowie o krotkotrwalym zalaczaniu w sytuacjach awaryjnych (np. tryb automatyczny)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba lekko inny bo w X-Trail'u przy wysokich prędkościach "ugotowalo" by się wszystko ? (gdy by nie rozlaczalo się powyżej jakiejś tam ustawionej predkosci).

Nie mowie o krotkotrwalym zalaczaniu w sytuacjach awaryjnych (np. tryb automatyczny)

Ten xtrailowy spina na sztywno. Naped by sie rozlecial na dluzsza mete przy zakretach na suchej drodze.

 

Z drugiej strony smieszne jest ze rozlacza locka juz przy 40 kmh. Dacia duster smiga w trybie lock 80 kmh i nic sie sie dzieje.

Edytowane przez johnson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest prawdziwy Lock, bo i tak masz na przodzie i tyle otwarte dyferencjały więc blokada jest wirtualna, ale międzyosiowa czyli 50:50 przód i tył.

Lock w sensie na pokretle. Nie ma tam przeciez osobnych blokad na przod i tyl. Tylko rozdzial pomiedzy osie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie produkowane sprzęgła wielopłytkowe spokojnie mogą działać w pojazdach ze stałym 4x4... przecież choćby w porsche mamy właśnie takie rozwiązanie. Oczywiście mechanizm różnicowy jest bardziej odporny na przeciążenia w terenie ale nie zakładał bym od razu że stały 4x4 na sprzęgle wielopłytkowym jest "ble". Dlaczego więc nie ma w T32 rozwiązania takiego jak w Subaru?... pewnie kasa kasa kasa. Napęd dołączany automatycznie ma tanią konstrukcję więc jest tańszy dla producenta i klienta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subaru ze swoim permanentnym 4x4 nie jest samochodem na off road, podkreslil to w jakims tv wywiadzie przedstawiciel firmy

ten rodzaj napedu ma sie sprawdzac jako wspomaganie bezpieczenstwa na drogach w kiepskich warunkach atmosferycznych

marudzenie ze ten ma a tamten nie ma jest bez sensu, nie ma aut do wszystkiego, jak ktos chce wozic piasek na budowe kupuje

wywrotke a nie furgon i zaczyna narzekac ze nie nadaje sie do tego czy tamtego, zawsze jest cos za cos, motoryzacja tez jest

pelna kompromisow

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak myśląc takimi kategoriami nic byś do niczego nie mógł porównać. Zawsze będzie czynnik ludzki. Film doskonale pokazuje że nawet w lekkim terenie stały napęd na 4x4 ma dużą przewagę nad dołączanym. Jazda no muldach pokazuje że inteligentny napęd potrzebuje jeszcze inteligętnego kierowcy... T32 sobie z tym nie poradził i to jest fakt.

racja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jest jak tu piszecie. Stały napęd jest dodatkiem do SUVa nie koniecznie każdemu potrzebnym... tym bardziej jak się ma za to dopłacać.

W T31 bardzo jestem zadowolony z 4x4i. Czuję się pewniej z nim w zimie... wyjazd pod zaśnieżoną górę nie jest problemem i to jest dla mnie bardzo ważne ale w zasadzie w moim przypadku jego użyteczność się na tym kończy. Stały napęd.. nie ograniczony prędkością 40km/h daje natomiast nie tylko większą sprawność w terenie (to dla mnie mało istotne) ale także znacznie podnosi bezpieczeństwo na normalnych drogach.. a to jest bardzo duża zaleta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z instrukcji T32 wynika, ze 4x4 i tak może się zalaczyc w sytuacjach "wyższej konieczności" (awaryjnych) pomimo ustawienia pokretla na FWD.

Jesli system wykryje jakas nagla sytuacje (pewnie chodzi o utrate przyczepności itp) to zalaczy na chwile pozostale kola- w uproszczeniu

Jest to bezpieczniejsze rozwiązanie niż sam naped FWD

Ja już kiedyś (zima) wyladowalem w krzakach (Astra II) a z AWD być może pojechal bym dalej.

Nawet tej zimy wpadłem przednia osia w betonowy "rowek" odprowadzający wode z jezdni i kilka minut szarpałem się żeby wyjechać a na boki ciasno (inne auta) - zamarznieta woda

Oczywiście wyjechałem ale było by szybciej i mniej nerwowo z napedem 4x4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze mówiąc wiele lat poruszałem się samochodami z napędem 4x4 i tak z perspektywy czasu i normalnej eksploatacji: miasto, trasa, morze, góry i mazury stwierdzam, że główną zaletą dobrego napędu jest dobre samopoczucie kierowcy, bo przez wiele lat odpukać nigdy nie byłem w sytuacji w której napęd by się okazał niezbędny.

a czasami to dobre samopoczucie przerasta się we frustrację.

 

Taki przykład ostatnio miałem wątpliwą przyjemność widzieć. Mianowicie pewien posiadacz 4x4 (pojazd nowy i drogi :icecream: ) jechał za mną jakieś 15 km i widziałem jak się męczył, bo chciał pojechać szybciej ale serpentyny albo pojazdy z naprzeciwka nie pozwlalały mu na wyprzedzenie.  Pomijam fakt że jechał mi na zderzaku czego niecierpię. W końcu wyprzedził. A za kolejne parę km dojechałem do niego bo kolejny mu się trafił - jeszcze wolniejszy ode mnie :whistle: )

 

 

Tak w ogóle to przez te n-lat nie miałem ani jednej sytuacji w której 4x4 byłby niezbędny - tj ze ośka nie dała rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Czy ktoś z szanownych forumowiczów chciałby przetestować napęd na rolkach wolnobieżnych?

Zapraszam, test nagramy i opublikujemy tu wyniki :)

 

Nie wiem skąd koncepcja, że te napędy są jakies słabe. Gdzieś przeczytałem kiedyś że górną granicą wytrzymałości Haldexa to bodajże 1000Nm.

Haldex IV ~ 2400 Nm

Haldex V ~ 3600 Nm

 

Naped by sie rozlecial na dluzsza mete przy zakretach na suchej drodze.

Z drugiej strony smieszne jest ze rozlacza locka juz przy 40 kmh. Dacia duster smiga w trybie lock 80 kmh i nic sie sie dzieje.

 

Nic by się nie rozleciało, Mitsubishi od lat stosuje stały napęd na tym samym sprzęgle.

W Dusterze przy 80 km/h to tylko kontrolka Lock się świeci, tylna oś już nie pracuje. 

Edytowane przez vavoom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie napęd 4x4 się przydaje, chociaż u mnie na nizinach w iksie raczej incydentalnie (mam spokojniejszą głowę jak żona jedzie do pracy :)). Ja foresterem II za to potrzebuję go dość często - sporo jazd po lesie i polnymi drogami. Zimą jazda forkiem super, gorzej z hamowaniem. Nie przeceniałbym jednak samego napędu, ważny jest prześwit no i opony. Kolega dachował zimą pajero bo przecenił znaczenie napędu na kiepskich kapciach. Jak dla mnie problem rozważania iksa t32 jako auta terenowego w ogóle nie istnieje. Przy moich doświadczeniach z lasu po prostu byłoby mi go szkoda choćby ze względu na lakier. Cieszy tylko potencjalna możliwość lepszej jazdy np. przy wyjeździe na narty, w gorszych warunkach drogowych. Czasem boli serce jak forek skrobie się o gałęzie ale taki jego los - w iksie zawał gotowy, nie wspomnę o reakcji zony gdybym odstawił odrapańca do garażu :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...