Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Turbina a system start/stop


Gość PLR06157

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry

 

Jestem niezmiernie świeżym posiadaczem Pulsara z silnikiem 1,6 na turbince. Autko wyposażone w system Start/Stop zgodnie z ostatnią modą/zaleceniami/wymogami.

 

O ile mi wiadomo to przy jeździe z turbiną błędem jest wyłączanie silnika zaraz po tym jak turbina szczęślwie sprężała to co ma sprężać. Przy systemie Start/Stop dzieje się to de-facto co chwila zaraz po tym jak w mieście zatrzymują nas światła.

 

Czy ktoś wie czy to jest jakoś sensownie rozwiązane w Pulsarze czy po prostu turbina jest skazana na krótsze życie albo lepiej wyłączać system Start/Stop przy pierwszym odpaleniu silnika?

 

Rozkminiał już ktoś gdzieś ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od tego systemu nie dość, że akumulator bardzo szybko zdycha i jest nie tani do samochodów z tego typu rozwiązaniem, to możesz też być pewien, że i turbo szybciej zdechnie (Wyłączony silnik= zerowe ciśnienie oleju).

 

Ogólnie system start/stop jest jeszcze bardzo niedopracowany, ja osobiście bym go wyłączył. Oszczędności na paliwie bardzo znikome i nijak się to nie kalkuluje z późniejszymi kosztami napraw pojazdu.

 

Taka jest moja opinia. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem ,start/stop , to zło .Oczywiście są zwolennicy (jak zawsze przy tego typu nowinkach) Ja osobiście uważam że mało z tego pożytku , a problemów może przysporzyć i owszem. Nie wiem jak konkretnie ma się to w Pulsarze ,ale jest o tym wiele w necie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy mechanizm jak się włącza i wyłącza jest katowany. To samo z silnikiem spalinowym a nie tylko turbina. O rozruszniku już nie wspominając. Ten system to porażka a jeszcze wjększa, że nie można go wyłączyć. Chociaż czytałem na anglojezycznych forach że się da odpinając czujnik zamknięcia klapy przedniej. Chodzi o to aby komputerek myslal ze klapa jaest podniesiona wowczas silnik nie gasnie bo pewnie mysli ze jest w warsztacie samochodowym. Ja nie testowałem, ale faktycznie taki czujnik znalazlem pod maską w moim QQ. Aby było ciekawiej jak kiedyś klapy nie zamknołem i ruszyłem nic się nie wydażyło - żadna żarówka się nie zapoalila ani ostzreżenie na desce w aucie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam, że S/S to samo zło! :devil:

U nie jest Off zaraz po odpaleniu auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stara szkoła jestem więc mam podobnie jak na klatce schodowej - wetknięta na stałe zapałka w wyłącznik. :D;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...