Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[K10] Czyżby zapowietrzony układ


sedek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Micra nagrzewa mi się dosyć wolno (po ok. 6...8 kilometrach po mieście dopiero dochodzi do połowy skali). Dla sprawdzenia układu z ciekawości odpaliłem wieczorem i macałem rękami węże. Pierwszy zaczął nagrzewać się ten gruby wąż , który idzie od góry chłodnicy do termostatu. Dolny, gruby wąż (chyba do pompy) w dalszym ciągu był zimny. Odkręciłem korek wlewu płynu do chłodnicy i pomacałem paluchem. Był już dobrze ciepły (40...50 C). Pomacałem także chłodnicę i od góry do mniej więcej połowy była ciepła , a dolna jej część była w dalszym ciągu zimna (tak jak już wspomniany dolny, gruby wąż). Czyżby świadzcyło to o zapowietrzeniu układu? Dodam, że ogrzewanie pracuje normalnie czyli grzeje dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow

A sprawdzałeś poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym i w chłodnicy? Jaki masz płyn w układzie? Jak długo jeździsz z tym płynem? Jaką ma wytrzymałość temperaturową? Może pora go wymienić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby układ był zapowietrzony, to by się raczej przegrzewało a nie odwrotnie, w Twoim mniemaniu się za wolno grzeje. Pewnie po prostu tak ma być i tyle. Mi się K11 we Wrocku też nagrzewała po ok 6-7 km...

Dla pewności obejrzyj jeszcze bagnet od oleju, czy jest sam olej, czy z płynem chłodniczym (i odwrotnie, czy płyn chłodniczy nie zaweria śladów oleju). Ale moim zdaniem to dlatego, że (1) jest zima (2) na gazie wolniej się grzeje (tu zgaduję, nie po to mam auto na benzynę, żeby jeździć na gaz ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sprawdzałeś poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym i w chłodnicy? Jaki masz płyn w układzie? Jak długo jeździsz z tym płynem? Jaką ma wytrzymałość temperaturową? Może pora go wymienić?

 

Mam wersję bez zbiorniczka. Płyn Borygo Nowy, zalany tydzień temu.

Jakby układ był zapowietrzony, to by się raczej przegrzewało a nie odwrotnie, w Twoim mniemaniu się za wolno grzeje. Pewnie po prostu tak ma być i tyle.

Dzisiaj po przejechaniu do pracy po Krakowie (ok. 13 km) otworzyłem maskę i tak: górna połowa chłodnicy to wrzątek, dolna połowa wraz z grubą rurą (biegnącą chyba do pompy) zimna :!:

Nie sądzę , że tak ma być i że ten typ tak ma (mimo tego, że jest zima).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszecie o odpowietrzaniu ukł.ale kto mi powie jak to sie robi??bo szukałem jakiejs sruby od odpowietrzenia ale nie znalazłem :( ostatnio wymieniałem płyn i chyba przydało by sie odpowietrzyc układ ;) kto mi pomorze??? pozdrawiam p.s mam K11 1.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sedek, wygląda na to że masz zapchaną chłodnice albo termostat walnięty ale gdyby to był termostat to powinno sie grzać od dołu :/ dziwne są te objawy zaczni od wymiany termostatu wyjdzie cie taniej niż wymiana chłodnicy.

 

moje autko jak przyjechało z nimiec to miało cała chłodnice zapchaną olejem zmieszanym z płynem chłodniczym (konsystencja budyniu) czyściłem to środkiem do przepychania rur w płynie :) autko już śmiga prawie 4 lata i nie było problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sedek, wygląda na to że masz zapchaną chłodnice albo termostat walnięty ale gdyby to był termostat to powinno sie grzać od dołu

 

Chłodnica razcej nie jest zapchana. Przy wymianie płynu tydzień temu po odkręceniu śruby spustowej wszystko wyleciało bardzo ładnym strumieniem. Może to faktycznie jest termostat, po prostu jest on bez przerwy całkiem otwarty. Zostało mi próbowanie i po kolei sprawdzanie układu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszecie o odpowietrzaniu ukł.ale kto mi powie jak to sie robi??

K11 - w skrócie - wlewać płynu na maxa do chłodnicy i do maxa na zbiorniczku, grzać silnik, po ostygnięciu płynu dolać do maxa (w chłodnicy i zbiorniczku) i tak kilka razy (WKŁ pisze 7-8 razy, ale to raczej przesada).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariusek napisał/a:

piszecie o odpowietrzaniu ukł.ale kto mi powie jak to sie robi??

 

K11 - w skrócie

 

A w K 10?

Czyżby tą śrubą, która jest na rurce połączonej z grubą rurą biegnącą od dołu chłodnicy do pompy wody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow

Generalnie trzeba patrzeć czy nie ubywa w chłodnicy i zbiorniczku wyrównawczym.

Jak gdzieś mykło to dolać do maxa.

 

WKŁ pisze 7-8 razy, ale to raczej przesada

 

Mają rację. W moim 100NX'ie po spuszczeniu całego płynu (również z bloku i nagrzewnicy) dolewałem już z 5-6 razy na bank. I jeszcze coś będę musiał dolać a weszło już 7 litrów.

Oczywiście zaznaczam iż nie ma najmniejszego wycieku z układu, on się poprostu odpowietrza podczas zwykłej eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po sprawdzeniu wszystkiego okazało się , że faktycznie był układ zapowietrzony. Odpowietrzałem to w ten sposób, że wypuścicłem płyn i powoli nalewałem go z powrotem porcjami (po jakieś pół litra) po każdym razie naciskałem kilkakrotnie ten dolny wąż łączący chłodnicę z pompą wody. Po zalaniu całego układu i zakręceniu korka raz jeszcze kilka razy nacisnąłem ten dolny wąż i ten górny, który łączy chłodnicę z termostatem. Po rozgrzaniu silnika sprawdziłem raz jeszcze poziom płynu i uzupełniłem (niewiele). Hula aż miło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...